tak lubię wpadać i czytać ciebie
jak wiatr włosami zasłania słowa
i nim modlitwa powstanie z kolan
sama poprosi o szklankę wody.
Chociaż nie nosisz wspomnień w ramionach,
bo łzy cieplejsze tylko o stopień
- idą na każdy spacer po życiu,
chociaż masz takie schłodzone skronie.
Lodem się szronią ciężkie powieki
i słowa mrozi alpejski oddech
i wtedy właśnie jakby na przekór
biorę cię całą w spragnione dłonie.
https://youtu.be/Q-_lw6yx6xY
ósmy kolor tęczy
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
ósmy kolor tęczy
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2015, 0:38 przez Qń Który Pisze, łącznie zmieniany 2 razy.
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: ósmy kolor tęczy
Q-niu, poprawiłam trochę rytm, chyba mi wybaczysz 
Widzę, że mój tekst wyparował, tak widocznie miało być
Troszkę pomyślałam, ale ponieważ nie znam przesłania wiersza, więc próba może być chybiona.
Lubię do ciebie wpadać i czytać,
jak wiatr włosami zasłania słowa
i nim modlitwa powstanie z kolan,
skłonna jest szklankę wody spróbować.
Chociaż nie nosisz wspomnień w ramionach,
bo łzy cieplejsze tylko o stopień
- idą na spacer po niby życiu,
miałbym ochotę rozniecić ogień.
Lodem się szronią ciężkie powieki
gdy słowa mrozi alpejski oddech
i wtedy właśnie jakby na przekór,
biorę cię całą zmarzniętą w dłonie.

Widzę, że mój tekst wyparował, tak widocznie miało być

Troszkę pomyślałam, ale ponieważ nie znam przesłania wiersza, więc próba może być chybiona.
Lubię do ciebie wpadać i czytać,
jak wiatr włosami zasłania słowa
i nim modlitwa powstanie z kolan,
skłonna jest szklankę wody spróbować.
Chociaż nie nosisz wspomnień w ramionach,
bo łzy cieplejsze tylko o stopień
- idą na spacer po niby życiu,
miałbym ochotę rozniecić ogień.
Lodem się szronią ciężkie powieki
gdy słowa mrozi alpejski oddech
i wtedy właśnie jakby na przekór,
biorę cię całą zmarzniętą w dłonie.
Ostatnio zmieniony 02 kwie 2015, 17:34 przez Malwina, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: ósmy kolor tęczy
Quniu nie gniewaj się ale po tych trzech strofkach mam lekki niedosyt .
Niby klimaty te same a jednak jakoś to tak wszystko jakoś ...inaczej zabrzmiało .
Jakby pomysł umarł zanim został zapisany .
Bądź co bądź problem Leonowi dobrze znany
Pisałeś już o wiele lepiej .
Z uszanowaniem L.G.
Niby klimaty te same a jednak jakoś to tak wszystko jakoś ...inaczej zabrzmiało .
Jakby pomysł umarł zanim został zapisany .
Bądź co bądź problem Leonowi dobrze znany
Pisałeś już o wiele lepiej .


Z uszanowaniem L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: ósmy kolor tęczy
Ja też lubię jak wiatr u ciebie grzywą zasłania słowa.
I za wiersz i za dobry tytuł
I za wiersz i za dobry tytuł

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: ósmy kolor tęczy
Moi drodzy, problem polegał na tym, że to miał być wiersz biały i niechcący mi się pod koniec rymnęło. I wtedy wziąłem poetycką siekierkę i zacząłem ciosać topornie i chyby wyszedł... kulawik
Ale on mi się osobiście podoba i chyba go trochę podhebluję rytmowładnym skrobaczkiem. Dziękuję wszystkim za czas poświęcony na czytanie i analizę i kłaniam się kopytkiem "uprzejmnie"

Ale on mi się osobiście podoba i chyba go trochę podhebluję rytmowładnym skrobaczkiem. Dziękuję wszystkim za czas poświęcony na czytanie i analizę i kłaniam się kopytkiem "uprzejmnie"

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: ósmy kolor tęczy
no, dobrze jest! Ten ósmy kolor tęczy - to białe światło?
i pozdróweczki, Quniku...
Ewa

i pozdróweczki, Quniku...
Ewa