inwokacja
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
inwokacja
Inwokacja
(naśladowanie z AM)
Muzo! Cudowna pani, ty jesteś jak kasa -
jak szanować cię trzeba wie ten, kto z bogacza
w biedę popadł. Dziś urok twój z całym powabem
kreślę tęsknotą spięty, maluję obrazem.
Pani wielka i mądra, rozumu królowo -
co rzadko mnie nawiedzasz! Ty, co kolorową
tęczą myśli niesforne chronisz przed głupotą -
za co słowa twe zawsze znaczę czcionką złotą -
tak jak mi przywróciłaś do życia ochotę,
po tym, jak mną złe myśli targnęły przelotem,
gdy ofiarnie się zdawszy na twoją opiekę
martwą, zda się, do życia otwarłem powiekę -
tak mnie powrócisz cudem w swej pamięci łono.
Tymczasem duszę przenoś choćby snu zasłoną
do tych pagórków ślicznych, do wdzięków nieznanych
i ramion aureolą włosów obsypanych,
gdzie wśród brwi kształtnych dwoje czarnych błyszczy oczu,
gdzie po szyi dłoń spływa jak po gładkim zboczu -
do tych rzęs podkreślonych doskonałym cieniem
co dla wielu największym życia są marzeniem.
A wszystko zaczaruję w najpiękniejsze słowa…
O tobie! Bo ty jesteś poezji królowa!
Beinasco (IT)
24 lipiec 2007
skaranie boskie
(naśladowanie z AM)
Muzo! Cudowna pani, ty jesteś jak kasa -
jak szanować cię trzeba wie ten, kto z bogacza
w biedę popadł. Dziś urok twój z całym powabem
kreślę tęsknotą spięty, maluję obrazem.
Pani wielka i mądra, rozumu królowo -
co rzadko mnie nawiedzasz! Ty, co kolorową
tęczą myśli niesforne chronisz przed głupotą -
za co słowa twe zawsze znaczę czcionką złotą -
tak jak mi przywróciłaś do życia ochotę,
po tym, jak mną złe myśli targnęły przelotem,
gdy ofiarnie się zdawszy na twoją opiekę
martwą, zda się, do życia otwarłem powiekę -
tak mnie powrócisz cudem w swej pamięci łono.
Tymczasem duszę przenoś choćby snu zasłoną
do tych pagórków ślicznych, do wdzięków nieznanych
i ramion aureolą włosów obsypanych,
gdzie wśród brwi kształtnych dwoje czarnych błyszczy oczu,
gdzie po szyi dłoń spływa jak po gładkim zboczu -
do tych rzęs podkreślonych doskonałym cieniem
co dla wielu największym życia są marzeniem.
A wszystko zaczaruję w najpiękniejsze słowa…
O tobie! Bo ty jesteś poezji królowa!
Beinasco (IT)
24 lipiec 2007
skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: inwokacja
a ja poproszę grzecznie o takiego Muzę
który nie będzie wiecznie częstował harbuzem
i jeśli oczka spuszczę w nieśmiałej potrzebie
to zawsze mnie ugości i chlebem i niebem
sypnie mi w ręce słówek ziarna szczerozłote
i co najlepsze będzie miał zawsze ochotę
by mnie rymem popieścić wersem pofiglować
niczego nie odmówi nie będzie żałować
napełni mnie dosytem że aż mruczeć zacznę
i nigdy to przenigdy sam pierwszy nie zaśnie
wiec prośby dziś zanoszę cichutko i skromnie
tak chciałabym mieć Muzę
(byle nosił spodnie)

który nie będzie wiecznie częstował harbuzem
i jeśli oczka spuszczę w nieśmiałej potrzebie
to zawsze mnie ugości i chlebem i niebem
sypnie mi w ręce słówek ziarna szczerozłote
i co najlepsze będzie miał zawsze ochotę
by mnie rymem popieścić wersem pofiglować
niczego nie odmówi nie będzie żałować
napełni mnie dosytem że aż mruczeć zacznę
i nigdy to przenigdy sam pierwszy nie zaśnie
wiec prośby dziś zanoszę cichutko i skromnie
tak chciałabym mieć Muzę
(byle nosił spodnie)

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: inwokacja
ale żeś pojechał ...
jeśli mnie Wyspiański, to Tobie Mickiewicz w czwórnasób
przeczytałem z przymróżonym okiem i rozdziawioną buzią
jeśli mnie Wyspiański, to Tobie Mickiewicz w czwórnasób
przeczytałem z przymróżonym okiem i rozdziawioną buzią

- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: inwokacja
jako i ja... R.P.A.R. pisze: przeczytałem z przymróżonym okiem i rozdziawioną buzią
zióbki
:-)A.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: inwokacja
Myślę Miladoro, że takich Muzów sporo po świecie chodzi.
Wystarczy się rozejrzeć wkoło.
Miło mi, że Cię do poszukiwań zainspirowałem.
Pawle, cieszę się, że Wyspiański z Mickiewiczem choć jednego dobrego naśladowcę znaleźli. Moje miejsce w ogonku uczniów też niezagrożone.
Abi, z ukłonami i wdzięcznością za nienależne uznanie.

Wystarczy się rozejrzeć wkoło.
Miło mi, że Cię do poszukiwań zainspirowałem.


Pawle, cieszę się, że Wyspiański z Mickiewiczem choć jednego dobrego naśladowcę znaleźli. Moje miejsce w ogonku uczniów też niezagrożone.




Abi, z ukłonami i wdzięcznością za nienależne uznanie.


Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: inwokacja
no, po takiej inwokacji zadna Muza nie może byc niełaskawa! No, nie może!
Poczytałam, chwyciłam perskie oczko, uśmiechnęłam się,
I pozdrowieńka posyłam liczne...
Ewa
Poczytałam, chwyciłam perskie oczko, uśmiechnęłam się,


I pozdrowieńka posyłam liczne...
Ewa
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: inwokacja
Miło, że zajrzałaś Ewo.
A jeszcze milej, że się uśmiechnęłaś.

A jeszcze milej, że się uśmiechnęłaś.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: inwokacja
Skaranie stanął na wysokości zadania
"skarannie" napisane i nie na chybcika.
Myślę, że sam Adaś by gębę rozdziawił, co można jeszcze z inwokacji zrobić



Myślę, że sam Adaś by gębę rozdziawił, co można jeszcze z inwokacji zrobić


jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: inwokacja
Dzięki Qniu.
Mam na koncie jeszcze kilka "podróbek" Adasia. Nie ukrywam, że to jego ballady i romanse wzbudziły we mnie zainteresowanie poezją w ogóle. Wpływy romantycznych, mickiewiczowskich treści tkwią we mnie do dziś i nie potrafię ( a może nie chcę) się od nich uwolnić. Dlatego często czytam pod swoimi wierszami zarzuty, że "znów pojechałeś Mickiewiczem".
Niemniej cieszy mnie, że komuś to się jeszcze może podobać.

Mam na koncie jeszcze kilka "podróbek" Adasia. Nie ukrywam, że to jego ballady i romanse wzbudziły we mnie zainteresowanie poezją w ogóle. Wpływy romantycznych, mickiewiczowskich treści tkwią we mnie do dziś i nie potrafię ( a może nie chcę) się od nich uwolnić. Dlatego często czytam pod swoimi wierszami zarzuty, że "znów pojechałeś Mickiewiczem".
Niemniej cieszy mnie, że komuś to się jeszcze może podobać.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: inwokacja
Ładnie to tak odwracać Mickiewicza jak kota ogonem? A tak, ładnie! 
Nasz Rodak na antypodach (w Adelajdzie)
skacze do góry jak kangur w wielkiej frajdzie,
gdy studiuje szkolne lektury -
"Pan Tadeusz" jest tam do góry
nogami, kończąc się "Litwo!"(m) w Adelajdzie.

Nasz Rodak na antypodach (w Adelajdzie)
skacze do góry jak kangur w wielkiej frajdzie,
gdy studiuje szkolne lektury -
"Pan Tadeusz" jest tam do góry
nogami, kończąc się "Litwo!"(m) w Adelajdzie.