Przemiana
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Przemiana
Witaj na Ósmym.
Dzięki czemu ta niekorzystna przemiana w kurz i żużel? Co przemienia się w materię? Ona? Czy to coś? Materię, którą odczytuję jak zbroję i pomnik.
Czy owym czymś wrastającym jest egoizm, pycha?
Same pytania Michale. Intryguje ten okruch.
Przyimek w dominuje, bo aż czterokrotnie użyty. Ale ciężko go zastąpić, fakt. Może, aby nie rzucał się w oczy na początku wersów nieco zmienić wersyfikację? Niezobowiązująca propozycja:
patrz jak wrastając w nią
przemienia się
w materię
w pomnik
oraz zbroję w której tylko kurz
i żużel
Pozdrawiam.

Dzięki czemu ta niekorzystna przemiana w kurz i żużel? Co przemienia się w materię? Ona? Czy to coś? Materię, którą odczytuję jak zbroję i pomnik.
Czy owym czymś wrastającym jest egoizm, pycha?
Same pytania Michale. Intryguje ten okruch.
Przyimek w dominuje, bo aż czterokrotnie użyty. Ale ciężko go zastąpić, fakt. Może, aby nie rzucał się w oczy na początku wersów nieco zmienić wersyfikację? Niezobowiązująca propozycja:
patrz jak wrastając w nią
przemienia się
w materię
w pomnik
oraz zbroję w której tylko kurz
i żużel
Pozdrawiam.
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 8:45
Re: Przemiana
Witaj Eko! Dziękuję Ci za wizytę oraz obszerny, pomocny komentarz. Proponowana przez Ciebie forma zapisu rzeczywiście zdaje się amortyzować ten trudny do zastąpienia w mojej kruszynce przyimek, upłynniając jednocześnie całość.
Cieszę się, że udało mi się zaintrygować. Pozdrawiam serdecznie!
Cieszę się, że udało mi się zaintrygować. Pozdrawiam serdecznie!
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Przemiana
Cieszę się, że mogłam być użyteczna.
---------------------------------------
Naprawdę dobry okruch, ciekawe co w bohaterkę wrosło. Przypuszczenia przedstawiłam powyżej, ale mam wrażenie, że nie trafiłam. Może zdradzisz w kolejnym wierszu...

---------------------------------------
Naprawdę dobry okruch, ciekawe co w bohaterkę wrosło. Przypuszczenia przedstawiłam powyżej, ale mam wrażenie, że nie trafiłam. Może zdradzisz w kolejnym wierszu...

- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Przemiana
Może ostatnie "w" zamienić na "pod", w końcu zbroję można traktować jak ubranie, a mówi się raczej - przykładowo - "pod swetrem miał podkoszulkę" niż "w swetrze miał podkoszulkę". Taka propozycja. 
Pozdrawiam
Patka

Pozdrawiam
Patka
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Przemiana
To bardzo intrygująca miniatura, Michale.
Przedmówczynie już ją rozpracowały w szczegółach, ja dodam tylko, że i mnie zainteresowała.

Przedmówczynie już ją rozpracowały w szczegółach, ja dodam tylko, że i mnie zainteresowała.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 8:45
Re: Przemiana
Eko - Nie powiedziałbym, że nie trafiłaś. Egoizm, pycha, stanowią dobry trop. Wolałbym jednak za dużo nie dopowiadać aby nie rozebrać tych kilku linijek z utrzymujących je przy życiu niedopowiedzeń. Dziękuję.
Patko - Hej! Dziękuję za sugestię. Zaproponowane przez Ciebie "pod" rzeczywiście brzmi lepiej. Nie jestem jednak pewien, czy wówczas ta miniaturka nie oddali się troszkę od zawartej w niej myśli, gdyż "w" dotyczy pewnego opadania, osiadania, wypełniania od dna lecz nie do końca.. Ale obiecuję jeszcze się z tym przespać.
Skaranie boskie - Witaj! Bardzo dziękuję Ci za wizytę i miło mi, że udało mi się Ciebie zaintrygować.
Pozdrawiam Was!
Patko - Hej! Dziękuję za sugestię. Zaproponowane przez Ciebie "pod" rzeczywiście brzmi lepiej. Nie jestem jednak pewien, czy wówczas ta miniaturka nie oddali się troszkę od zawartej w niej myśli, gdyż "w" dotyczy pewnego opadania, osiadania, wypełniania od dna lecz nie do końca.. Ale obiecuję jeszcze się z tym przespać.
Skaranie boskie - Witaj! Bardzo dziękuję Ci za wizytę i miło mi, że udało mi się Ciebie zaintrygować.
Pozdrawiam Was!
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Przemiana
energia?Michał76 pisze:przemienia się
w materię
duch?
ale materia ani duch nie wrasta.Michał76 pisze:patrz jak wrastając w nią
No a kto to jest ta one, w którą wrasta ten, ta lub to, co się przemienia.
Ale może być głupota, która przemienia się w materiał brązowy lub stalowy (pomnik z brązu lub zbroja ze stali). Głupota potężnieje wtedy, ale to maska, zewnętrzna powłoka. Wewnątrz kurz i żużel. Żużel to wypalony węgiel, w zasadzie koks (nie mylić z narkotykami młodzi!). Jakby popiół.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Przemiana
Michał76 pisze:Wolałbym jednak za dużo nie dopowiadać aby nie rozebrać tych kilku linijek z utrzymujących je przy życiu niedopowiedzeń. Dziękuję.

Jasne, ale czytelnik zawsze będzie próbował. Ja teraz pomyślałam o słowu wrastającym w relację i konsekwencjach przedstawionych w 2.cząstce.
Dzięki za inspirujący wiersz.

-
- Posty: 101
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 8:45
Re: Przemiana
Lczerwoszu - Bardzo ciekawa interpretacja. I wcale nie taka odległa od myśli, którą się kierowałem zapisując te kilka słów. Bowiem zasada "niech czyn poprzedza myśl" często zdaje się być bardzo "opłacalna", niestety nie dla wielu... Pozdrawiam i dziękuję za wizytę oraz komentarz.
Eko - Pozwoliłaś mi spojrzeć pod innym kątem na własny tekst. Miło jest wiedzieć, że wiersz(yk) nie daje spokoju.
Eko - Pozwoliłaś mi spojrzeć pod innym kątem na własny tekst. Miło jest wiedzieć, że wiersz(yk) nie daje spokoju.