Na zewnątrz
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 8:45
Re: Na zewnątrz
Gloinnen - Powyższy wiersz jest o samotności ludzkiej egzystencji.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Na zewnątrz
Michał76, tak, jak 99% procent wierszy w ogóle.
Tylko - moim zdaniem - każda ogólnoludzka i uniwersalna refleksja powinna być wpisana w konkretny kontekst, żeby nabrała realnego wymiaru. Stąd moje skojarzenie.
Pozdrawiam.
Tylko - moim zdaniem - każda ogólnoludzka i uniwersalna refleksja powinna być wpisana w konkretny kontekst, żeby nabrała realnego wymiaru. Stąd moje skojarzenie.
Pozdrawiam.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 8:45
Re: Na zewnątrz
Zgadzam się. Przyznam, że powyżej udzieliłem dość ogólnej odpowiedzi.
Może powinienem uzupełnić, że chciałem tutaj opisać naszą niemożliwość dotarcia do drugiej osoby, bycia tak do końca przez nią zrozumianą/ zrozumianym. Mimo pozornej bliskości, każdy człowiek inaczej odbiera rzeczywistość, jest zamknięty w swoim własnym świecie, co jest dość bolesnym doświadczeniem.
Pozdrawiam.
Może powinienem uzupełnić, że chciałem tutaj opisać naszą niemożliwość dotarcia do drugiej osoby, bycia tak do końca przez nią zrozumianą/ zrozumianym. Mimo pozornej bliskości, każdy człowiek inaczej odbiera rzeczywistość, jest zamknięty w swoim własnym świecie, co jest dość bolesnym doświadczeniem.
Pozdrawiam.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Na zewnątrz
Zastanawiam się, na ile to kwestia zamknięcia się w sobie, na ile - kwestia otwartości tej drugiej osoby na inne światy.każdy człowiek inaczej odbiera rzeczywistość, jest zamknięty w swoim własnym świecie, co jest dość bolesnym doświadczeniem.
Z drugiej strony - po to mamy język i słowa, aby przekraczać te granice.

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 8:45
Re: Na zewnątrz
Myślę, że możemy się starać wyrazić część tego, co jest w nas, lecz nikt nie jest w stanie ostatecznie potwierdzić, nawet mimo zapewnień, że zostaliśmy zrozumiani właściwie.
"Czytamy siebie" pod kątem własnych doświadczeń, myśli, wiedzy itd.. Interpretujemy siebie przez filtr i często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo, i to "z czystym sumieniem" się mijamy.
"Czytamy siebie" pod kątem własnych doświadczeń, myśli, wiedzy itd.. Interpretujemy siebie przez filtr i często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo, i to "z czystym sumieniem" się mijamy.