411,
pal licho to:
piękna, błyskotliwa;
była, było...
jak to ujęłaś:
"badź dumny/a, ze je w ogóle masz"
tia...
A.
down. and up.
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: down. and up.
Ostatnio zmieniony 21 gru 2011, 9:21 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: down. and up.
Moja droga Abi, 
Jak mniemam zycie dokopuje Ci na kazdym kroku, frustracja wylewa i wlewa sie kazda szczelinka, a zwykle lenistwo (mentalne?) nie pozwala by sie ogarnac nieco. Strasznie mi przykro...
Chyba Cie jednak zasmuce - Twoje enigmatyczne wypowiedzi wprawily mnie w doskonaly humor, jak dla mnie mozemy to jeszcze pociagnac (w przeciwienstwie do Twojego, moje slownictwo nie jest pewnie tak porazajace, a i intelekt pozostawia wiele do zyczenia), ale chyba wlasnie dlatego tyle czystej rozrywki dostarcza mi Twój, jakze jasny i czytelny, punkt widzenia...

A powaznie.
Uprzedzajac pojawienie sie kolejnych perel Twoich przemyslen - prosze o konkretne zarzuty/komentarz/wyczerpujaca opinie. Jezeli brak czasu, czy ochoty stoi temu na przeszkodzie, to badz uprzejma nie zawracac, hm, gitary.
Idz lepiej na dlugi spacer.
Byc moze bedzie to niepowetowana strata dla mnie, wiersza i calego forum. Byc moze.
Ale nie ma tym swiecie czlowieka, którego zdanie byloby tak cenne, by ponawiac w nieskonczonosc zachety.
Zyczac wciaz wszystkiego dobrego i dziekujac za wizyte, klaniam sie nisko.
J.

Jak mniemam zycie dokopuje Ci na kazdym kroku, frustracja wylewa i wlewa sie kazda szczelinka, a zwykle lenistwo (mentalne?) nie pozwala by sie ogarnac nieco. Strasznie mi przykro...
Chyba Cie jednak zasmuce - Twoje enigmatyczne wypowiedzi wprawily mnie w doskonaly humor, jak dla mnie mozemy to jeszcze pociagnac (w przeciwienstwie do Twojego, moje slownictwo nie jest pewnie tak porazajace, a i intelekt pozostawia wiele do zyczenia), ale chyba wlasnie dlatego tyle czystej rozrywki dostarcza mi Twój, jakze jasny i czytelny, punkt widzenia...

A powaznie.
Uprzedzajac pojawienie sie kolejnych perel Twoich przemyslen - prosze o konkretne zarzuty/komentarz/wyczerpujaca opinie. Jezeli brak czasu, czy ochoty stoi temu na przeszkodzie, to badz uprzejma nie zawracac, hm, gitary.
Idz lepiej na dlugi spacer.
Byc moze bedzie to niepowetowana strata dla mnie, wiersza i calego forum. Byc moze.
Ale nie ma tym swiecie czlowieka, którego zdanie byloby tak cenne, by ponawiac w nieskonczonosc zachety.
Zyczac wciaz wszystkiego dobrego i dziekujac za wizyte, klaniam sie nisko.
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: down. and up.
a mnie tam wcale nie przykro,411 pisze:Moja droga Abi,
Jak mniemam zycie dokopuje Ci na kazdym kroku, frustracja wylewa i wlewa sie kazda szczelinka, a zwykle lenistwo (mentalne?) nie pozwala by sie ogarnac nieco. Strasznie mi przykro...
gdy bawisz się w jasnowidza
i oceniając mnie zamiast...
bawię się...
bez ogarnięcia...

ano,411 pisze: Jezeli brak czasu, czy ochoty stoi temu na przeszkodzie, to badz uprzejma nie zawracac, hm, gitary.
wolę w którąś swoją...
niźli...
pozdrawiam
A.