bezowocny sad

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

bezowocny sad

#1 Post autor: Alek Osiński » 21 gru 2011, 1:10

*
waży się ale szale
nie cofną zimy
to miło że mówisz

czystym głosem
jest czas na odpowiedź


**
punkty da się połączyć
bez patrzenia
rozmowy

można przeciąć jak jabłko
wysypując pestki
czarno na białym

połowa to mniej
za każdym razem

czas płynie w żyłach

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: bezowocny sad

#2 Post autor: 411 » 21 gru 2011, 14:53

O, jakie to ladne... Pociete, pokrojone jak, nieprzymierzajac, te coraz mniejsze polówki jablek, ale prawdziwe. Proste i rzeczywiste. Brawo.
Milego, J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

SamoZuo

Re: bezowocny sad

#3 Post autor: SamoZuo » 21 gru 2011, 16:55

owoce to dni które nam pozostały do końca radości z życia, zanim nasze drzewo opustoszeje i przyjdzie zima
no, całkiem ciekawie napisane

można tylko sobie marzyć o młodości będąc już nie młodym ale za każdym razem błogie marzenia, sny na jawie jeszcze bardziej uświadamiają że są tylko niemożliwymi do spełnienia marzeniami i sprawią ból...

Pozdro ;)

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: bezowocny sad

#4 Post autor: Marcin Sztelak » 21 gru 2011, 23:39

Niestety to fakt połowa się kurczy i coraz większy przepływ czasu we krwi...
Bardzo dobry wiersz.

Pozdrawiam.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: bezowocny sad

#5 Post autor: Alek Osiński » 24 gru 2011, 0:11

Dziękuję Wam za czytanie :)

Pozdrawiam

czochrata

Re: bezowocny sad

#6 Post autor: czochrata » 24 gru 2011, 1:02

czas płynie w żyłach...zajebiste :down:

Dodano -- 24 gru 2011, 1:11 --

sorry,popierdzieliły mi się emotikony wiersz jak najbardziej :ok:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: bezowocny sad

#7 Post autor: Alek Osiński » 24 gru 2011, 1:24

:)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: bezowocny sad

#8 Post autor: Gloinnen » 27 gru 2011, 22:38

Mnie też wiersz się bardzo spodobał. Doskonała gra przerzutni, metaforyka bardzo surowa, rudymentarna, co sprzyja wyostrzeniu przekazu. Chociaż ten czas płynący w żyłach jakoś tak mnie szczerze mówiąc nie zachwycił jako obraz... Osobiście zakończyłabym na dwuwersie:
al z krainy os pisze:połowa to mniej
za każdym razem
Dla mnie jest to tekst o przemijaniu i ubywaniu miłości z każdym dniem. Uczucie gaśnie bezowocnie, gdy jest nieodwzajemnione. Dramatyzm niespełnienia widzę w zwrocie "bez patrzenia rozmowy" - tak, jakby peela i peelkę dzielił ogromny dystans. Niekoniecznie realny. Ich świat, ich ciepło zagarnęła zima.

Ale może źle odczytuję wiersz?

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Hariharahani
Posty: 74
Rejestracja: 09 lis 2011, 0:53

Re: bezowocny sad

#9 Post autor: Hariharahani » 28 gru 2011, 2:43

:rosa: Za calosc

Chociaz Glo - ma racje - szczegolnie ze "czas " pojawia sie dwa razy i niekoniecznie spojnie, przynajmniej dla mnie ;)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: bezowocny sad

#10 Post autor: Alek Osiński » 28 gru 2011, 23:41

"Czas" jest niezbędny temu tekstowi
i to właśnie w dwóch różnych kontekstach
przynajmniej z mojego punktu widzenia...
jednak każdy może czytać jak chce

Dzięki :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”