niedomknięta
- Alga
- Posty: 594
- Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27
niedomknięta
opowiem ci bajkę na sen
tylko jedną
żeby na poduszce zapachniał tatarak...
przyszła jakby zawsze była we mnie
przez niedomkniętą furtkę
nie poruszając niczego
rozplatała język na brzegu
aż woda rozpuściła jej sól
przyjęła skargi
odwzajemniła szept pluskiem
I nie było już niczego więcej
nad wieczór
i smutek odchodzący
czułem ją powietrze jaśniało iluzją
rozrzedzał się czas
wszystko co nie było moją nocą moim dniem
czyste łaknienie
jeszcze faluje tatarak
skrzyp furtki zwodzącej pomostem
tylko jedną
żeby na poduszce zapachniał tatarak...
przyszła jakby zawsze była we mnie
przez niedomkniętą furtkę
nie poruszając niczego
rozplatała język na brzegu
aż woda rozpuściła jej sól
przyjęła skargi
odwzajemniła szept pluskiem
I nie było już niczego więcej
nad wieczór
i smutek odchodzący
czułem ją powietrze jaśniało iluzją
rozrzedzał się czas
wszystko co nie było moją nocą moim dniem
czyste łaknienie
jeszcze faluje tatarak
skrzyp furtki zwodzącej pomostem
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: niedomknięta
Witaj, wiersz na granicy snu i jawy; by rzec oniryczny. Ale prawdziwy jest akcent pragnienia/ marzenia. Piszesz:" wszystko co nie było moją nocą moim dniem
czyste łaknienie" - owszem, czyste łaknienie jest zawsze czyste. Tatarak pachnie czy melancholia, gdy się przystaje przy wierszu...?
czyste łaknienie" - owszem, czyste łaknienie jest zawsze czyste. Tatarak pachnie czy melancholia, gdy się przystaje przy wierszu...?

-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: niedomknięta
Hmmm, sprytne!
Toż to można interpretować bez końca!
Napisane z sensem,a le zupełnie tak, żeby każdy mógł, nawet najbardziej szaloną interpretację, sobie do tego ułożyć.
Taki sprawny "znak szlaku", strzałka, rozchodząca się równocześnie na wszystkie strony. Droga z niezliczoną ilością rozgałęzień.
Bardzo dobry zabieg. Napisać bardzo rzetelnie, bez zbędnej przesady z logiką, sensem, kodowaniem, ale równocześnie tak, aby nikomu nie zamykać żadnej metody interpretacji - nic, a nic nie dopowiadając, nie zamykając.
Toż to można interpretować bez końca!
Napisane z sensem,a le zupełnie tak, żeby każdy mógł, nawet najbardziej szaloną interpretację, sobie do tego ułożyć.
Taki sprawny "znak szlaku", strzałka, rozchodząca się równocześnie na wszystkie strony. Droga z niezliczoną ilością rozgałęzień.
Bardzo dobry zabieg. Napisać bardzo rzetelnie, bez zbędnej przesady z logiką, sensem, kodowaniem, ale równocześnie tak, aby nikomu nie zamykać żadnej metody interpretacji - nic, a nic nie dopowiadając, nie zamykając.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
Re: niedomknięta
hm. zastanowiłbym się nad powtórzeniami - furtka, niedomknięta. to jest krótki wiersz, warto popracować nad nim jeszcze.
i czas - rozrzedzał się... sam z siebie..? ja wiem, że czas to czas - bezosobowy itd. ale tutaj można uchwycić przyczynę-skutek z powietrzem, no i wyleci przy okazji "się" i zyskane będzie połączenie domyślne z następnymi wersami:
wiec może:
"czułem ją powietrze jaśniało iluzją
rozrzedzało czas
wszystko co nie było moją nocą moim dniem
czyste łaknienie"
poza tym wiersz również na upał. zwyczajnie chce się żyć
i czas - rozrzedzał się... sam z siebie..? ja wiem, że czas to czas - bezosobowy itd. ale tutaj można uchwycić przyczynę-skutek z powietrzem, no i wyleci przy okazji "się" i zyskane będzie połączenie domyślne z następnymi wersami:
wiec może:
"czułem ją powietrze jaśniało iluzją
rozrzedzało czas
wszystko co nie było moją nocą moim dniem
czyste łaknienie"
poza tym wiersz również na upał. zwyczajnie chce się żyć

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: niedomknięta
Bardzo sugestywna opwieść o marzenach przed snem.
O kobiecie z marzeń może.
Kto ją opowiada?
Peel sam sobie za pośrednictwem zjawy przedsennej?
Czy to wspomnienia?
Wspomnienia chwil spędzonych wspólnie.
I smutku po odejściu.
A moze to tylko konfabulacja?
Skłonny jestem myśleć, że to niedomknięta furtka pamięci.
Nie przeszkadza mi powtórzenie słowa furtka.
To otwarcie i zamknięcie w tym niedomkniętym wierszu.

O kobiecie z marzeń może.
Ładne te refleksje na przemian z opowiadaną bajką.przyszła jakby zawsze była we mnie
przez niedomkniętą furtkę
nie poruszając niczego
Kto ją opowiada?
Peel sam sobie za pośrednictwem zjawy przedsennej?
Czy to wspomnienia?
Wspomnienia chwil spędzonych wspólnie.
I smutku po odejściu.
A moze to tylko konfabulacja?
Skłonny jestem myśleć, że to niedomknięta furtka pamięci.
Nie przeszkadza mi powtórzenie słowa furtka.
To otwarcie i zamknięcie w tym niedomkniętym wierszu.

* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19
Re: niedomknięta
jest dobrze, ale dopieściłbym, coś usunął /nadmiary i oczywistości/, coś przewersował, może coś też po drodze pojawi się świeżego, ale jest dobrze jak jest, nic na siłę
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
Re: niedomknięta
się fajnie czytało i się zrobiło czarownie iluzyjnie
mgła sen nie sen
https://www.youtube.com/watch?v=wT_ObQMSs3U

mgła sen nie sen
https://www.youtube.com/watch?v=wT_ObQMSs3U

- Alga
- Posty: 594
- Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27
Re: niedomknięta
Henryku - dziękujęHenryk VIII pisze:Witaj, wiersz na granicy snu i jawy; by rzec oniryczny. Ale prawdziwy jest akcent pragnienia/ marzenia. Piszesz:" wszystko co nie było moją nocą moim dniem
czyste łaknienie" - owszem, czyste łaknienie jest zawsze czyste. Tatarak pachnie czy melancholia, gdy się przystaje przy wierszu...?

oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
- Alga
- Posty: 594
- Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27
Re: niedomknięta
Sede - wdzięcznamSede Vacante pisze:Hmmm, sprytne!
Toż to można interpretować bez końca!
Napisane z sensem,a le zupełnie tak, żeby każdy mógł, nawet najbardziej szaloną interpretację, sobie do tego ułożyć.
Taki sprawny "znak szlaku", strzałka, rozchodząca się równocześnie na wszystkie strony. Droga z niezliczoną ilością rozgałęzień.
Bardzo dobry zabieg. Napisać bardzo rzetelnie, bez zbędnej przesady z logiką, sensem, kodowaniem, ale równocześnie tak, aby nikomu nie zamykać żadnej metody interpretacji - nic, a nic nie dopowiadając, nie zamykając.

Pozdrawiam
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
- Alga
- Posty: 594
- Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27
Re: niedomknięta
Oskari - dziękuję, sprawczynią jest ona, ta dla której furtka jest niedomkniętaoskari valtteri pisze:hm. zastanowiłbym się nad powtórzeniami - furtka, niedomknięta. to jest krótki wiersz, warto popracować nad nim jeszcze.
i czas - rozrzedzał się... sam z siebie..? ja wiem, że czas to czas - bezosobowy itd. ale tutaj można uchwycić przyczynę-skutek z powietrzem, no i wyleci przy okazji "się" i zyskane będzie połączenie domyślne z następnymi wersami:
wiec może:
"czułem ją powietrze jaśniało iluzją
rozrzedzało czas
wszystko co nie było moją nocą moim dniem
czyste łaknienie"
poza tym wiersz również na upał. zwyczajnie chce się żyć


Furtka ma funkcję klamry

No dobrze, pomyślę jeszcze.
Póki co, pozdrawiam upalnie

oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
Z. Herbert