Continua

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Continua

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 14 sie 2015, 10:30

Na wietrze drżą potępione palce
cudzołożnic. Tak chciałoby się je zamknąć
w pocałunku.

Jednak są tylko puste źrenice i dogasające
miasto, poprzetykane chórem pijackich
przekleństw.

Wśród jednakowych ulic nie rozróżniam
grzechów, nawet głównych. Tylko cnoty
wyścielają umęczone drogi.

Więc czekam zwiastowań wciąż podziwiając
gibkie ciała. Niestety już bez lubieżnych myśli,
te zamarzły.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Continua

#2 Post autor: alchemik » 14 sie 2015, 12:58

Poznałem Cię, Marcinie, na innym portalu.
Poznałem jako osobę niezbyt komunikatywną, cenionego przeze mnie poetę. Choć niestrudzenie pisałeś recenzje. gorsze lub lepsze, dla mnie trochę za mało wyczerpujące.

Zauważyłem, że nie odpowiadasz zwykle na komentarze.
Hmm, zastanawiam się, skąd się to bierze. Mam nadzieję, że nie z lekceważenia.

Sam określiłeś kilka moich wierszy jako te z górnej półki.
A w takim razie, chyba zapracowałem sobie na prawo krytyki.

Continuum to nieograniczony wszechświat. Jest ich wiele w wieloświecie. Właściwie nieskończona ilość.
Raj dla wyobraźni.

Bardzo ładny wiersz.
Jakie drętwe te moje słowa.
Czuję, odczuwam te twoje wersy.

Potrzeba bliskości, potrzeba dotyku.
Ale też potrzeba bliskości osoby naprawdę bliskiej.

Monotonia grzechów spelnionych i niespełnionych.

Podziwianie bez lubieżnych mysli. To smutne.
Kontynuując, jakoś nie udało mi się skrytykować twojego wiersza.
Jest za dobry.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Continua

#3 Post autor: Sede Vacante » 14 sie 2015, 16:34

Rozkoszny, mroczny erotyk - tak bym nazwał ten wiersz. Czuję w nim klimat ciemnych, angielskich uliczek, pełnych "dziewek do towarzystwa".
Z jednej strony magia erotyzmu, z drugiej - potępienie i dramat, przebijają z tego wiersza.
Napisane bardzo smakowicie. Subtelnie, a jednocześnie niepokojąco. Urzeka mnie ten wiersz.
Z wielką przyjemnością delektuję się, wers za wersem. To jeden z takich wierszy, które czytając, same pchają nam się na oczy, w postaci gotowego teatru. Napisany na wskroś obrazowo. Uruchamia się wyobraźnia "projekcyjna", niemalże natychmiast, od pierwszego wersu. Trzeba mieć dobry warsztat, by nie pisać słów, lecz nimi malować, reżyserować wspomniany teatr.

Przenieść książkę na ekran,lub deski teatru - interesujące.
Ale jeśli czytając wiersz, już chciałbym z niego zrobić całe przedstawienie...to ja poproszę więcej takich wierszy!
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Continua

#4 Post autor: alchemik » 14 sie 2015, 16:45

Zgadzam się, Sede.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”