swoim najgorszym wrogiem.
Przez myśli,
czyny nieokiełznane,
zamknięte w iluzjach nałogów.
Miłość własną,
która grzebie.
Inne
czytam z nagrobków,
dziwiąc się,
dlaczego duchy
nie podzielają
mojej...
Jestem
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Jestem
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Jestem
Tu realizuje się clou po tytule i pierwszym wersie:
Nie mogę się powstrzymać, przepraszam.
cięte narcyzy
Jestem dla siebie wrogiem w miłości,
która grzebie.
Części o innych (myślach, czynach? ) czytanych z nagrobków nie mogę powiązać...
Chodzi o epitafia sławnych?
Muszę się chyba bardziej skupić... albo podpowiedz.
----------------------------------alchemik pisze:.
Miłość własną,
która grzebie.
Nie mogę się powstrzymać, przepraszam.
cięte narcyzy
Jestem dla siebie wrogiem w miłości,
która grzebie.
Części o innych (myślach, czynach? ) czytanych z nagrobków nie mogę powiązać...
Chodzi o epitafia sławnych?
Muszę się chyba bardziej skupić... albo podpowiedz.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Jestem
Cięte narcyzy.
Ewa, dokładnie.
Czy trzeba mówić coś więcej.
No więc skladam z nich/z siebie bukiet na płytach nagrobnych pamięci.
I nie jest istotne, że sam siebie grzebię ( to moja sprawa), tylko że pogrzebałem innych.
Prawo autora do nazywania siebie narcyzem nie przechodzi na czytelników.
Chyba że korzystają z własnych praw do takiego określenia.
Ewa, dokładnie.
Czy trzeba mówić coś więcej.
No więc skladam z nich/z siebie bukiet na płytach nagrobnych pamięci.
I nie jest istotne, że sam siebie grzebię ( to moja sprawa), tylko że pogrzebałem innych.
Prawo autora do nazywania siebie narcyzem nie przechodzi na czytelników.
Chyba że korzystają z własnych praw do takiego określenia.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Jestem
To masz
Każdy w tym czy owym, bardziej lub mniej skutecznie, kamufluje ten bukiet.
Niewielu rozstaje się z nim definitywnie.


Każdy w tym czy owym, bardziej lub mniej skutecznie, kamufluje ten bukiet.
Niewielu rozstaje się z nim definitywnie.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Jestem
Jestem swoim najgorszym wrogiem.
I po co?
I po co?

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Jestem
Jest w tym coś. Myślę nad tym narcyzmem, czy na pewno wbija gwóźdź w trumnę. Że potrafi, to wiem. Ale z drugiej strony pozwala wzlecieć pośród inne duchy, a raczej nawet wyżej. Jeśli wróg, to własny, ten wybrany i konstruktywny. Coś takiego chodzi mi po głowie. Wiersz ciekawy 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein