fantom

[emcek]

ciepło dłoni opakowane w kredowy papier
słoń
przepycham się między różami

kieruję na instynkt

[eka]

ciepło dłoni opakowane w kredowy papier
słoń przepycham się między różami

kieruję się na instynkt


To mi wystarcza za cały wiersz.

[Mirek]

pocieszam się możliwością ruchu
zrozumienia rzeczy o których
zaledwie słyszałem

poznanie i ruch to istota wsztstkiego

[emcek]

ok Eko,dzięki Miro za chwilę..

[alchemik]

Całkiem niezła miniatura, oddająca niezręczność w rodzących się uczuciach.

Tylko, że jak już jest zapisem bez interpunkcji, to dla większej czytelności, ułożyłbym to tak...

ciepło dłoni opakowane w kredowy papier
słoń
przepycham się pomiędzy różami

kieruję się na instynkt

[Ewa Włodek]

bardzo fajna mini
słoń między różami - no, no!

pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[emcek]

było nieco więcej ale pod wpływem "perswazji" Eki okroiłem do mini...miło że zaglądacie Alchemiku, Ewo...

[Alek Osiński]

jeśli by miało być mini to jeszcze bym wyeliminował powtórzone "się"
np. zmieniając ostatni wers na "kierując na instynkt" tak lepiej by brzmiało...

[Henryk VIII]

Witaj,
tekst interesujący - nie znam poprzednich wersji; ten który jest obecnie posiada doskonałą formę.
H8

[emcek]

dziękuję za chwilę, Henryku, Alku...