Pół kroku za tobą przez dwadzieścia lat
oswoiłeś go,był wierny jak pies.
Codziennie spoglądał w spokojną twarz
z zapytaniem w ślepiach : pójdziesz ze mną,wiesz?
Wiedziałeś.To co w tobie niezniszczalne
rozdawałeś po drodze na drugi brzeg.
Szedłeś dostojnym poloneza krokiem
do zatoki lasu na próg zdumienia,
a ptaki oczarowane twoim głosem
słuchały i dookoła był teatr...
To co niezniszczalne
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
To co niezniszczalne
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: To co niezniszczalne
Zaczyna się fajnie, ale ostatnią strofę bym raczej napisał od początku
ten polonez i teatr jakoś tutaj ni przypiął ni przyłatał, psuje efekt uzyskany
na początku, ale to tylko moje zdanie
Pozdrawiam
ten polonez i teatr jakoś tutaj ni przypiął ni przyłatał, psuje efekt uzyskany
na początku, ale to tylko moje zdanie
Pozdrawiam

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: To co niezniszczalne
A dla mnie jest to wiersz rymowany, a nie wolny, Atoja. 
Brzmi intrygująco, tylko inwersji bym się pozbyła, zmieniając szyk:
- Szedłeś dostojnym poloneza krokiem - na:
- Szedłeś poloneza dostojnym krokiem
Aha... i mała kosmetyka interpunkcyjna:
- oswoiłeś go,()był wierny jak pies. - spację dodaj po przecinku.
- z zapytaniem w ślepiach : pójdziesz ze mną,()wiesz? - bez spacji przed dwukropkiem, a ze spacją po przecinku.
Dobrego

Brzmi intrygująco, tylko inwersji bym się pozbyła, zmieniając szyk:
- Szedłeś dostojnym poloneza krokiem - na:
- Szedłeś poloneza dostojnym krokiem
Aha... i mała kosmetyka interpunkcyjna:

- oswoiłeś go,()był wierny jak pies. - spację dodaj po przecinku.
- z zapytaniem w ślepiach : pójdziesz ze mną,()wiesz? - bez spacji przed dwukropkiem, a ze spacją po przecinku.
Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: To co niezniszczalne
Popieram czytających przede mną. Wrócę po poprawkach. 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"