Barwa czasu

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Barwa czasu

#11 Post autor: Bożena » 03 paź 2015, 10:01

Lucile pisze:Z godzinami jest tak, że każda z nich ma odmienną barwę, albo chociażby inny odcień. Przecież czarny, czy szaro - bury też jest kolorem, więc sama sobie muszę zaprzeczyć
- nie tylko maja inną barwę ale i smak, ale czasem bywa tak, że są szare i gorzkie- więc oby takie nas omijały- :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Barwa czasu

#12 Post autor: lczerwosz » 03 paź 2015, 13:31

Lucile pisze:no to Leszku mi poradziłeś
lczerwosz pisze:
zajebisty!

czyli... jakikolwiek
Wręcz odwrotnie, kolor ma być dopasowany do okoliczności. Nie ma mowy o przypadku. Inna sprawa, że nie wiemy z góry, co nastąpić może. Z czasem pewne barwniki płowieją. Należy zatem podsycać. Najwyżej się coś przepali. A niech tam.

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Barwa czasu

#13 Post autor: Fałszerz komunikatów » 03 paź 2015, 17:13

Trudno mi sobie wyobrazić brak koloru, bo i przezroczystość narzuca barwność, pozwalając na przybranie barwy otoczenia, zgodnie z zasadą mimikry.
Zastanawiam się też jak brak koloru przedstawiłby Dali, bądź inny surrealista.
Abstrahując od powyższych dylematów i pokładając ufność w poetyckiej metaforyce, na podstawie wywołanych skojarzeń dochodzę do wniosku, że tematyką wiersza jest nuda i jej konsekwencja - inercja.
Jeżeli rzeczywiście, jak napisała eka, peelka prowadzi dialog ze swą jaźnią, to sprawia on wrażenie jakby peelka biorąca w nim dział, mimo wewnętrznych zawirowań, pozostawała w zgodzie z samym sobą, gdyż rozmowa jawi mi się jako przekomarzanie się dwojga przyjaciół.

Usunąłbym tę trzecią godzinę.
moje już dawno straciły kolor

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Barwa czasu

#14 Post autor: Lucile » 03 paź 2015, 21:33

Bardzo Wszystkim dziękuję za - przyznaję niespodziewanie i spore - zainteresowanie tym drobiazgiem :rosa:
Liliana pisze: ładny okruch, Lucile, tylko tę drugą godzinę usunęłabym,
Fałszerz komunikatów pisze:Usunąłbym tę trzecią godzinę.
moje już dawno straciły kolor
Przemyślałam :myśli:
Zgodnie z sugestią - wyrzucę drugą godzinę.
Piotr, ta "trzecia godzina", o której nie ma mowy w tekście
- ale nieuchronnie musi nastąpić po drugiej -
jest moją sekretną, magiczną i... jej się (w życiu!) nie pozbędę ;)
Natomiast a Alchemika wezmę - "cóż"
Bożena pisze: nie tylko maja inną barwę ale i smak,
Masz rację :ok: nie tylko godziny, ale także obrazy i słowa są w nie "wyposażone" .

Obieramy wszak wszystkimi pięcioma zmysłami.
Niektórzy nawet sześcioma!

Przesyłam serdeczności i życzę miłej niedzieli :kofe:
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”