Portrety pośmiertne

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Portrety pośmiertne

#11 Post autor: Miladora » 02 lis 2011, 20:33

Anastazja zwróciła się do mnie w jednym wersie, a poniżej - do Ciebie. ;)
Zapomniała tylko przedzielić je linijką odstępu, żeby nie wpadały na siebie i stąd to wrażenie, że w dalszym ciągu zwraca się do mnie. ;)
Co do wiersza - mnie pasuje taki niedokończony sonet, jak zresztą mówiłam.
Natomiast coś bym z tym nagromadzeniem "a" zrobiła, bo ten wers ma przez to dość niewdzięczne brzmienie. A szkoda. ;)

Dobrego :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Portrety pośmiertne

#12 Post autor: Bożena » 02 lis 2011, 23:40

jeszcze z 50 lat temu- a może i mniej bardzo często fotografowało się zmarłych w trumnie- takie fotografie- czarno-białe- robią wrażenie
wiersz piękny i przejmujący- :kwiat:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Portrety pośmiertne

#13 Post autor: Alek Osiński » 03 lis 2011, 1:38

meandra pisze:Al, zdradzisz mi skąd go znasz? czy to Ty Alku?
Ewo, znam dobrze wszystkie wiersze, które tu zamieściłaś z Ogrodu, pod niektórymi nawet się wypowiadałem
bycie fanem do czegoś przecież zobowiązuje;) Nawet jak się nie odzywam to i tak pilnie śledzę Twoje poetyckie poczynania

Pozdrawiam:)
Alek

meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Re: Portrety pośmiertne

#14 Post autor: meandra » 03 lis 2011, 13:32

Miladoro, pomyślę jeszcze nad tym. Dziękuję pięknie za pochylenie i pozdrawiam.
:kwiat:


Bożenko, dziękuję bardzo.
:kwiat:

Alku, intuicja nie zawodzi, przynajmniej ona. ;)
dużo ciepła i uśmiechu przesyłam wiernemu fanowi. :)
:kwiat:
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Portrety pośmiertne

#15 Post autor: ble » 03 lis 2011, 17:43

Znów piękny, wysokiej próby. Ktoś tu napisał, że jeszcze jedna tercyna stworzyłaby sonet. Może? Choć rozumiem, że być może dla Ciebie temat zamknęła pierwsza.
Czasem tak jest - ani słowa więcej.

meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Re: Portrety pośmiertne

#16 Post autor: meandra » 03 lis 2011, 23:02

bardzo dziękuję, Ble.
nic dodać, bo nie lubię nadmiaru. staram się zamykać obraz w kilku słowach.
czasem mieści się w czterech wersach.
wiem, że mnie rozumiesz i dziękuję za to.

pozdrawiam :))
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

figa
Posty: 201
Rejestracja: 03 lis 2011, 23:31

Re: Portrety pośmiertne

#17 Post autor: figa » 04 lis 2011, 0:28

siostra - wiesz, że lubię - buź

meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Re: Portrety pośmiertne

#18 Post autor: meandra » 04 lis 2011, 14:54

wiem i dziękuję, Siostra.
miotły czekają na wylot ;)
buź :kiss:
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

Gabriela
Posty: 364
Rejestracja: 03 lis 2011, 19:31

Re: Portrety pośmiertne

#19 Post autor: Gabriela » 04 lis 2011, 22:20

buuuu, zmieniałaś... ja chcę "fastrygę życia i odejścia"...

za- i za- zastygły i zamknięcia. nie wspominając, że zamknięcie nie jest tak silne jak odejście...

meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Re: Portrety pośmiertne

#20 Post autor: meandra » 04 lis 2011, 23:02

zamknięcie też jest odejściem, ale nie dosłownie, Kochana. :)

buźźź ;)
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”