świat blednie gdy przestaję patrzeć

[em_]

modlitwy przychodzą łatwo - bezwarunkowy odruch -
ale to też forma ślepoty

jesteśmy od siebie najdalej
nie sen
nie śmierć

mój cień zrzuca skórę
i tkwię tak siebie pozbawiona
że udaję już tylko powietrze i płuca

myślę - najdalej -
to jak zgubić się w jakiejś niewytłumaczalnej galaktyce
zgubić się
stracić pamięć
zaprzestać

[emcek]

bez interpretacji z unoszeniem, pięknie

[em_]

[Gorgiasz]

Pięknie, ale dla mnie ważniejsze, że z sensem. Tylko powtórzone "zgubić się" jednak razi. To drugie zamieniłbym na "odejść" albo "zniknąć".

[Marcin Sztelak]

Bardzo dobry tytuł i bardzo dobry wiersz. Zrezygnowałbym z powtórzenia w ostatniej zwrotce.

Pozdrawiam.

[Hosanna]

zastanawia mnie przekaz ogólny
czy to zagubienie jest na smutno tęskno i z odrobiną lęku i chłodu
czy tez jest to utrata siebie na rzecz odczuwania większej całości co ma swój niezwykły smak kolor i szczęście
według mnie raczej to pierwsze ale .. nie jestem pewna

[em_]

Witajcie, powtórzenie, jest celowe (u mnie zdarza się często) i z niego raczej nie zrezygnuję
dziękuję za poczytanie i komentarze,
pozdrawiam

[eka]

modlitwy przychodzą łatwo - bezwarunkowy odruch -
ale to też forma ślepoty

jesteśmy od siebie najdalej
nie sen
nie śmierć

mój cień zrzuca skórę
i tkwię tak siebie pozbawiona
że udaję już tylko powietrze i płuca

myślę - najdalej -
to jak zgubić się w jakiejś niewytłumaczalnej galaktyce
zgubić się
stracić pamięć
zaprzestać

Od kogo jest peel najdalej? Od świata?
To spotęgowana do granic możliwości duszy, ponawiana próba zapomnienia w gubieniu świata, który kiedyś z kimś łączył.
Ale w tym wymiarze pamięć nie pozwoli, nigdy. Zgubić pamięć, to stracić swoją świadomość.
Czasami się zdarza (wstrząs), ale nie wiem, czy peel by tego chciał. Choć twierdzi, że już tylko udaje płuca i powietrze.
---------------------------------------------------------------------
Świata nie ma, twierdził Berkeley, gdy na niego nie patrzymy. ale jak zmusić pamięć do nieoglądania się wstecz?

Bardzo wstrząsający przekaz, Em_ .

[Alek Osiński]

modlitwy przychodzą łatwo - bezwarunkowy odruch -
ale to też forma ślepoty

jesteśmy od siebie najdalej
nie sen
nie śmierć

mój cień zrzuca skórę

jak dla mnie tutaj jest wiersz
i to znakomity. W jego obliczu,
to co dalej już słabo trafia,

sorki. Pozdrawiam

[Niedzisiejszy]

Moim zdaniem peel pragnie wyjść poza elipsę, nawiązując do "Całej Jaskrawości" E. Stachury, poznać świat, a zarazem wyzbyć się wszystkich emocji, poznać prawdziwe oblicze świata.
Bardzo piękny wiersz, i moim zdaniem to powrórzenie wcale tak nie razi
Pozdrawiam