zagęszczenie

[figa]

w rozpasaniu ogarniam całość
rozkulbaczony koń
żeby tylko skroń wytrzymała
podkowy pod oczami

dzwonią na jutro
piano - mów do mnie
jeszcze nie złorzeczę

wyrwiwiatr nie usiedzi na miejscu
będzie wznosić się i opadać
adieux

nie jestem głupia
chyba potrafię czytać
pomiędzy słowami hula wiatr

a myszom wyrastają kły
adieux wypowiedziałam
ziarenko ma swoją moc
mon chérie - adieux

[meandra]

z kim się tak żegnasz Siostra?
mam nadzieję, że nie z moją cholerną komórką.
wyrzucę ją do stu diabłów.
podkowy pod oczami zapewne od końskich, a że 4, obu się dostało .

zabieram ten fragment:
piano - mów do mnie
jeszcze nie złorzeczę

kipi od emocji. podoba się.

buźźź

[figa]

Dla Ciebie i twoich drobiazgów moja cierpliwość nie znalazła granic
kapusta bardzo ładna
buź

[lczerwosz]

świetne zwłaszcza
pomiędzy słowami hula wiatr
ja bym usunął słowo "chyba"

[figa]

ja też - ale pewności nigdy nie masz na własność

[Boogie]

" No bo ty się boisz myszy"?:) Jak się nie bać:), wielce udany wiersz, pozdrawiam.

[Arti]

"nie jestem głupia
chyba potrafię czytać"

to na nie

reszta w porzo

[figa]

Boogie - u mnie strachu i pieniędzy nie znajdziesz - Pozdrowczyk
Arti - a co jeżeli jestem głupia

[Gloinnen]

mon chérie

"mon chéri" - do faceta
"ma chérie" - do kobitki.

Wiersz do mnie nie trafił, poza ostatnią strofą, dopiero w niej zaczyna dziać się coś ciekawego, jakby zapowiedź przyszłych wydarzeń. Nie wiadomo, czy szczęśliwych, ale "ziarenko" skojarzyło mi się z "ziarenkiem wiary" - więc chyba w sumie optymistyczny wydźwięk w poincie, choć piszesz o pożegnaniu. Lecz są i szczęśliwe pożegnania.

Pozdrawiam,


Glo.

[figa]

Rozumiem - Glo - ale jeżeli weź pod uwagę, że to może być takie ziarenko
http://www.osme-pietro.pl/viewtopic.php?f=10&t=177

ziarenek jest dużo - ziarno wątpliwości - niezgody - itd
a z wyrwiwiatrem trzeba ostrożnie - zakręci i tyle go widziano -
więc może lepiej pożegnać się na wstępie?
Pozdrawiam serdecznie