Nienapisany wiersz

[Niedzisiejszy]

Bardzo wam dziękuję jeszcze raz za ocenę nowej wersji i rady co mogę zrobić by była jeszcze lepsza
A co sądzicie o nowej wersji z zastosowaniem waszych rad?

[tabakiera]

"Nieobecny" przeniosłabym do następnego wersu.
Zastanawiam się nad epitetem "puste" - czy potrzebny.

[Niedzisiejszy]

Rzeczywiście lepiej brzmi
Bardzo Ci dziękuję za pomoc

[eka]

Ja - nienapisany

Chwilę przed snem
przelewam się przez palce,
budzę pragnienie.

Szukam w pośpiechu ciszy,
ruchu dłoni,
twojej szlachetnej rysy.

Przepadam w autobusie,
zdeptany w zwierzęcym pędzie,
gdy najbardziej potrzebny,
dla ciebie nieobecny.

---------------
zmiana tożsamości peela.

[coobus]

Przystanąłem przy drugiej wersji, korekty trafne, tak jak trafne sugestie komentujących. Krótszy, ale pełniejszy - taki sobie paradoks. Gratuluję udanej próby

[Niedzisiejszy]

Bardzo Wam wszystkim dziękuję mam nadzieję, że i innym się spodoba

[iTuiTam]

To i ja dodam moje 3 cento-grosze.
Z tytułu usunęłabym słowo 'wiersz'. Samo 'nienapisany' dodałoby przestrzeni interpretacyjnej. Zmieniłabym też formę: 'rozbudzasz' na 'budzisz'.

serdecznie
iTuiTam

[Marcin Sztelak]

Tak, druga wersja lepsza.

[Niedzisiejszy]

Bardzo Wam dziękuję za komentarze
iTuiTam, postanowiłem zachować tytuł w oryginalnej wersji, ale formę poprawiłem
Pozdrawiam

[karolek]

Dla mnie też pierwsza wersja.
Wena przychodzi nieoczekiwana, gdy się sama stęskni, nie sposób jej zmusić, i to jest cały urok tworzenia.

Pozdrawiam