Romans niewspółczesny
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Romans niewspółczesny
Usta nasze choć skute milczeniem,
chociaż słowa żadnego nie rzekną,
innym celom, rozkoszom ulegną,
aby jednym zapłonąć płomieniem.
A gdy już się na popiół scałują
(który wiatr gdzieś rozgoni w niebiosa),
ujrzą usta innych kochanków,
co jak one, spłonęły na stosach.
Tylko my tak wtuleni pod kocem
i ukryci przed światem zbolałym,
odkryjemy wszystkie te noce,
które jeszcze nas nie widziały.
Czas wstrzymamy, wszystkim na przekór,
by się wtopić w ocean bezkresny.
Żyć będziemy tym wiecznym romansem,
wiecznym, chociaż tak niewspółczesnym.
chociaż słowa żadnego nie rzekną,
innym celom, rozkoszom ulegną,
aby jednym zapłonąć płomieniem.
A gdy już się na popiół scałują
(który wiatr gdzieś rozgoni w niebiosa),
ujrzą usta innych kochanków,
co jak one, spłonęły na stosach.
Tylko my tak wtuleni pod kocem
i ukryci przed światem zbolałym,
odkryjemy wszystkie te noce,
które jeszcze nas nie widziały.
Czas wstrzymamy, wszystkim na przekór,
by się wtopić w ocean bezkresny.
Żyć będziemy tym wiecznym romansem,
wiecznym, chociaż tak niewspółczesnym.
Ostatnio zmieniony 31 mar 2016, 12:40 przez Koleś, łącznie zmieniany 1 raz.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Romans niewspółczesny
Całkiem poprawnie ( z drobnostkami do poprawy ) złożony wiersz więc od razu wciska się Leonowi pytanie : po cóż tu tyle patosu ?
Można by stworzyć i poprowadzić tę całkiem ciekawie zapisaną treść bez wiecznych romansów oceanów bezkresnych palenia na stosach zapłonięcia płomieniem itp .
Wydaje mi ze wiersz jest wart aby nad nim popracować .
Może warto poprowadzić go do końca rymami abba ?
Ogólnie wrażenie istoty wiersza pozytywne.
Z uszanowaniem L.G.
Można by stworzyć i poprowadzić tę całkiem ciekawie zapisaną treść bez wiecznych romansów oceanów bezkresnych palenia na stosach zapłonięcia płomieniem itp .
Wydaje mi ze wiersz jest wart aby nad nim popracować .
Może warto poprowadzić go do końca rymami abba ?
Ogólnie wrażenie istoty wiersza pozytywne.
Z uszanowaniem L.G.
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: Romans niewspółczesny
Bo ten tekst wymaga opisu sytuacji, co niniejszym czynię.
Nie pisuję rymowanych tekstów, bo to cholernie trudna sztuka. Zostałem sprowokowany przez swoją Ukochaną, która zarzucała mi, że wymądrzam się na portalach literackich, wrzucam jakieś białe dziwadła, a nie napisałem żadnego "ładnego, klasycznego wiersza" dla Niej. Cóż było robić? Usiadłem przed komputerem i skleciłem ten wierszyk.
Dużo patosu, bo to klasyczna, romantyczna forma miała być (coś w stylu Ujejskiego, Słowackiego). W każdym razie, adresatka była bardzo zadowolona (co było głównym celem tego tekstu) i zamówienie zostało zrealizowane pomyślnie.
Dziękuję za komentarz. Właściwie po to ten tekst tu wrzuciłem, by skonfrontować go z fachowcami, ale zaznaczam, że cel został spełniony i w tekście nie zamierzam już nic zmieniać (to byłoby nie fair w stosunku do Ukochanej), jednak wszelkie uwagi przyjmę z wdzięcznością.
Pozdrawiam.
Nie pisuję rymowanych tekstów, bo to cholernie trudna sztuka. Zostałem sprowokowany przez swoją Ukochaną, która zarzucała mi, że wymądrzam się na portalach literackich, wrzucam jakieś białe dziwadła, a nie napisałem żadnego "ładnego, klasycznego wiersza" dla Niej. Cóż było robić? Usiadłem przed komputerem i skleciłem ten wierszyk.
Dużo patosu, bo to klasyczna, romantyczna forma miała być (coś w stylu Ujejskiego, Słowackiego). W każdym razie, adresatka była bardzo zadowolona (co było głównym celem tego tekstu) i zamówienie zostało zrealizowane pomyślnie.

Dziękuję za komentarz. Właściwie po to ten tekst tu wrzuciłem, by skonfrontować go z fachowcami, ale zaznaczam, że cel został spełniony i w tekście nie zamierzam już nic zmieniać (to byłoby nie fair w stosunku do Ukochanej), jednak wszelkie uwagi przyjmę z wdzięcznością.
Pozdrawiam.

"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: Romans niewspółczesny
Podobało się. Rzeczywiście, niewspółczesny, to zresztą duża zaleta. Szczególnie piękna druga strofa.
Zmieniać nic nie musisz, ale kropkę na końcu to wypadałoby postawić.
Zmieniać nic nie musisz, ale kropkę na końcu to wypadałoby postawić.

- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: Romans niewspółczesny
Cholera, racja.
Dzięki.
Dzięki.

"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Romans niewspółczesny
Ale ta zwrotka wcale nie jest patetyczna.Koleś pisze:Tylko my tak wtuleni pod kocem
i ukryci przed światem zbolałym,
odkryjemy wszystkie te noce,
które jeszcze nas nie widziały.
A tu mi się skojarzyła piosenka śpiewana przez Edytę Górniak - Dumka na dwa serca.Koleś pisze:Czas wstrzymamy, wszystkim na przekór,
by się wtopić w ocean bezkresny.
Żyć będziemy tym wiecznym romansem,
wiecznym, chociaż tak niewspółczesnym.
Może przez jedno słowo - (nie)współczesny. To jakby podobny zabieg, wyjście z wiersza, z romansu, do meta-wiersza, czyli wiersza o wierszu.My wpatrzeni, zasłuchani
Tak współcześni aż do granic
W ciemnym kinie, po kryjomu
Ocieramy łzę
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: Romans niewspółczesny
No, coś w tym jest, co piszesz.
Wiesz, zależało mi na pokazaniu, że romantyczna miłość jest taka niewspółczesna, ale przecież możliwa i wciąż ma miejsce, czego jestem najlepszym przykładem.
Forma wzięta z XIX w., ale w lekkiej kontrze w treści, dlatego ten romans jest taki niewspółczesny.
Zresztą to działa na baby, czego Moja Pani jest najlepszym przykładem.
Nic, tylko czekać na jakieś komentarze damskiej części tego portalu.
Wiesz, zależało mi na pokazaniu, że romantyczna miłość jest taka niewspółczesna, ale przecież możliwa i wciąż ma miejsce, czego jestem najlepszym przykładem.

Forma wzięta z XIX w., ale w lekkiej kontrze w treści, dlatego ten romans jest taki niewspółczesny.
Zresztą to działa na baby, czego Moja Pani jest najlepszym przykładem.

Nic, tylko czekać na jakieś komentarze damskiej części tego portalu.

"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Romans niewspółczesny
Tak - pisanie rymowanych wierszy to cholernie trudna sztuka .
Nie uwierzy kto nie spróbował.
Rozumiem brak zmian. Trzeba iść do przodu.
Pozdrowienia dla ukochanej.
Z uszanowaniem L.G.
Nie uwierzy kto nie spróbował.
Rozumiem brak zmian. Trzeba iść do przodu.
Pozdrowienia dla ukochanej.
Z uszanowaniem L.G.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Romans niewspółczesny
A niby czemu?Koleś pisze:Bo ten tekst wymaga opisu sytuacji, co niniejszym czynię.

Wszystko w nim jest.

Naprawdę dobrze poprowadzony regularny wiersz, jak sięgam pamięcią chyba Twój pierwszy.
Podoba się.
- Koleś
- Posty: 485
- Rejestracja: 31 mar 2016, 9:22
Re: Romans niewspółczesny
Żeby poznać kontekst, skąd ten patos i pewna egzaltacja, no i te nieporadne rymy. Takie usprawiedliwienie w pewnym sensie.eka pisze:A niby czemu?

Tak, to mój rymowany debiut. Chociaż nie, wcześniej chyba napisałem taki wierszyk "Apostazja", który podobał się wszystkim na Wrzeszczach, tylko nie mnie, hehe...
Dzięki serdeczne za odwiedziny i cieszę się, że się podoba.

"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." F. Zappa
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem