moja późna miłości...

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: moja późna miłości...

#11 Post autor: e_14scie » 05 lis 2011, 10:37

oj słodki dziadu, byłam byłam niestety ;)

tom razom nie zastąpię jej niczym, ku krzywieniu Twojemu. obiecując, że drugi raz ominę łukiem.
miłość znaczy, nie Ciebie i Twój komentarz :))
Ostatnio zmieniony 05 lis 2011, 11:34 przez e_14scie, łącznie zmieniany 1 raz.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: moja późna miłości...

#12 Post autor: Dante » 05 lis 2011, 11:22

Jasne, jasne, zamiast miłość mówi się teraz ruch posuwisto zwrotny na bazie feromonów :be:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Gorzki Dziad

Re: moja późna miłości...

#13 Post autor: Gorzki Dziad » 05 lis 2011, 11:43

Dante pisze:Jasne, jasne, zamiast miłość mówi się teraz ruch posuwisto zwrotny na bazie feromonów :be:
To może Ty tak mówisz.
Można też zupełnie inaczej.
:puk:

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: moja późna miłości...

#14 Post autor: e_14scie » 05 lis 2011, 11:50

:)) :)) :)) :))
niemożliwi jesteście
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Jabrzemski
Posty: 185
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:32
Kontakt:

Re: moja późna miłości...

#15 Post autor: Jabrzemski » 05 lis 2011, 11:52

:ok:
Bardzo zgrabnie.
Liczenie rachunków nie zachwyca.
PS
Komentujących z lekka pogięło z wprowadzaniem embargo na miłość.
Podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy

Gorzki Dziad

Re: moja późna miłości...

#16 Post autor: Gorzki Dziad » 05 lis 2011, 12:22

Jabrzemski pisze: Komentujących z lekka pogięło z wprowadzaniem embargo na miłość.
Przede wszystkim nikt nie wprowadził embargo, to słowo jest banalne i nie robi już na czytelnikach żadnego wrażenia. Poczytaj trochę normalnych wierszy, albo porozmawiaj z przeciętnym choćby krytykiem literackim a sam zrozumiesz.
Po drugie nikogo tu nie pogięło.
Nie jesteś w karczmie. Zachowaj takie słownictwo na inne okazje.
Masz prawo myśleć swoje, ale bądź łaskaw nikomu nie ubliżać.

Jabrzemski
Posty: 185
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:32
Kontakt:

Re: moja późna miłości...

#17 Post autor: Jabrzemski » 05 lis 2011, 12:33

Przepraszam.
Aż mi się fred zmarszczył.
Podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: moja późna miłości...

#18 Post autor: Dante » 05 lis 2011, 13:12

Jabrzemski pisze:Przepraszam.
Aż mi się fred zmarszczył.
Bo On jest wyjątkowo fredny ;))
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: moja późna miłości...

#19 Post autor: Dante » 05 lis 2011, 13:29

Gorzki Dziad pisze: To może Ty tak mówisz.
Można też zupełnie inaczej.
:puk:
Oczywiście, że można, ale "miłość" jest już tak dawno wyklęta przez antybanalnych ortodoksów, że wkrótce znowu stanie się modna.
Co do mnie , to mówię i piszę jak potrzeba MIŁOŚĆ i jest mi zupełnie obojętne, jak to przyjmują zawodowi czy domorośli "znawcy"
czegoś tak nieokreslonego ,niezdefiniowanego i dowolnego jak nowoczesna poezja. ;)
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Gorzki Dziad

Re: moja późna miłości...

#20 Post autor: Gorzki Dziad » 05 lis 2011, 14:08

Dobra, pogięcie wymazuję z pamięci i uważam za niebyłe.
Co do banałów miłośnych niestety pozostanę przy swoim. Wymyślanie mi od ortodoksów, tropicieli, domoroslych i innych takich nic tu nie pomoże.
Dante pohamuj swój radykalizm żeby Ci się czasem coś nie zmarszczyło.
W pewnym wieku takie zmiany są nieodwracalne.
:puk:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”