Ha, Sylwku, czy będziesz więcej komentował na ósmym?
Bardzo chciałbym.
Nie ma lepszych recenzentów. No chyba, że ja , jak mi się zechce.
Nie musisz mieć racji.
Wal tak, jak uważasz.
Jesteś prawdziwy, szczery i mądry.
To ostatnie określenie spróbuję przemyśleć.
Jurek
Demon w zakonie
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Demon w zakonie
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Demon w zakonie
Sylwek, u Doroty, to den jest multum.
Gumy jako gumy od majtek, jako gumy do życia.
Te kondomiaste od przeżywania, w przeciwieństwie do tych od przeżuwania.
Te palone, kiedy spierdalamy i te, w których poddajemy się całopaleniu.
Spalanie w kręgu z opon to specjalność afrykańska, a właściwie południowo-afrykańska, co oznacza jednak
europejskie wyrafinowanie w tworzeniu cierpień.
Ja to wzszystko czytam.
Ale ja, to ja.
Ponieważ mam jednak możliwość przekazywania moich wyobrażeń, to korzystam z tego.
I cieszę sie, że są tacy poeci, jak tabakiera.
Nic nie podają wprost.
Sięgają do naszego wnętrza.
Im kto bogatszy w świat wokół niego, tym bardziej rozumie.
Dostaliśmy tę szarą galaretę od Boga.
Może od Przypadku.
Co za różnica.
Korzystajmy z niej.
Gumy jako gumy od majtek, jako gumy do życia.
Te kondomiaste od przeżywania, w przeciwieństwie do tych od przeżuwania.
Te palone, kiedy spierdalamy i te, w których poddajemy się całopaleniu.
Spalanie w kręgu z opon to specjalność afrykańska, a właściwie południowo-afrykańska, co oznacza jednak
europejskie wyrafinowanie w tworzeniu cierpień.
Ja to wzszystko czytam.
Ale ja, to ja.
Ponieważ mam jednak możliwość przekazywania moich wyobrażeń, to korzystam z tego.
I cieszę sie, że są tacy poeci, jak tabakiera.
Nic nie podają wprost.
Sięgają do naszego wnętrza.
Im kto bogatszy w świat wokół niego, tym bardziej rozumie.
Dostaliśmy tę szarą galaretę od Boga.
Może od Przypadku.
Co za różnica.
Korzystajmy z niej.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl