zrozumiałam

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

zrozumiałam

#1 Post autor: Gloinnen » 13 sty 2012, 2:29

nie chcę być grawitacją
bezwzględnie wlec na dno

w jednej czułości nie zamknę
miliona świateł
potrzebujesz znacznie więcej

tak będzie jak chciałeś

przegryzam sznury wedle życzenia
do kurwy nędzy
jeszcze powtórzę nieraz
uliczne studzienki są cierpliwe
rynsztok zawsze gościnny
przyjmie świeżą padlinę

i tak nikt nie zagląda

wyszczerzona na pokaz półuśmiechem
kołyszę przy piersi skowyt
żałosne oddanie

zedrę do ostatniej odsłony

z nas dwojga jestem silniejsza
garbuję sobie skórę skrawek po skrawku
dłoń nawet nie zadrży
czekam na śmiech
by stać się kolejnym widziadłem
korowód coraz dłuższy

jutro moja obcość przyniesie ulgę
odetchniesz wiatrem znad rzeki

takiego nieba
pełnego gwiazd
nie będziesz już miał
*

Wersja II

nie chcę być grawitacją
bezwzględnie ciągnąć na dno

w jednej czułości nie zamknę
miliona świateł
potrzebujesz znacznie więcej

tak będzie jak chciałeś

wyszczerzona na pokaz półuśmiechem
kołyszę przy piersi skowyt
żałosne oddanie

zedrę do ostatniej odsłony

z nas dwojga jestem silniejsza
garbuję sobie skórę skrawek po skrawku
dłoń nawet nie zadrży
czekam na śmiech
by stać się kolejnym widziadłem
korowód coraz dłuższy

jutro moja obcość przyniesie ulgę
odetchniesz wiatrem znad rzeki

takiego nieba
pełnego gwiazd
nie będziesz już miał *




*Jarosław Iwaszkiewicz, „Noc sierpniowa”


____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: zrozumiałam

#2 Post autor: atoja » 13 sty 2012, 9:22

wyszczerzona na pokaz półuśmiechem
kołyszę skowyt przy piersi
:kwiat:

jak zwykle mocne Twoje słowa pokazują skrzywiony obraz rzeczywistości,
po którym zazwyczaj ślizgamy wzrokiem i taplamy się w swoim ciepełku :crach:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zrozumiałam

#3 Post autor: Gloinnen » 13 sty 2012, 10:20

atoja pisze:taplamy się w swoim ciepełku
Nie ma w tym nic złego. Większość z nas odnajduje wcześniej czym później swoje szczęście, tylko niektórzy żyją w takiej skrzywionej rzeczywistości. Mam nadzieję, że zdecydowana mniejszość. Można popatrzeć na nich, jak na te widziadła, figury z panoptikum. I odetchnąć z ulgą.

Dziękuję za przeczytanie i wpis.

:rosa: :kofe: :)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Nilmo

Re: zrozumiałam

#4 Post autor: Nilmo » 13 sty 2012, 12:26

Argumenty... dająca się wyczuć bezsilność...sprawiają że wiersz jest raczej błaganiem niż groźbą, pomimo zapewnień o sile jaką podmiot posiada.
Tu nie ma wygranych.
Sporo emocji przemyciłaś Gloin. Smutny wiersz.
Dziękuję.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zrozumiałam

#5 Post autor: Gloinnen » 13 sty 2012, 13:25

Nilmo pisze:Tu nie ma wygranych.
Ona nad sobą?
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Nilmo

Re: zrozumiałam

#6 Post autor: Nilmo » 13 sty 2012, 13:38

"Ona nad sobą?"

Myślę że ona jest dopiero na półmetku.
Sam fakt że ona wraca myślami analizując bieg, znaczy że nadal tym biegiem żyje. Nadal kontroluje oddech, ogląda się za siebie... Zwycięstwo to przerwanie wstęgi na mecie.
Zwycięzcy się cieszą. Tutaj radości nie widzę. Jej się wydaje że on kończy pod mostem czy w rynsztoku, tymczasem on wygodnie się rozparł w jej... myślach?
O tym świadczy wiersz. Czy to zwycięstwo?
Tak to odbieram.

Sor..za to usportowienie wiersza.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zrozumiałam

#7 Post autor: Gloinnen » 13 sty 2012, 13:59

Nilmo pisze:Jej się wydaje że on kończy pod mostem czy w rynsztoku,
Peelka o sobie mówi, nie o nim. "świeża padlina" - to, czego ona się pozbywa z siebie, zniszczone uczucie, itd.. Może źle to zapisałam w wierszu, najwidoczniej muszę jeszcze pomyśleć.

Nie wszystkie zwycięstwa są źródłem wielkiej radości, nie zgadzam się z tym. Ona zwraca mu wolność kosztem najwyższego wyrzeczenia ze swojej strony. W tym nie ma powodu do tego, aby się cieszyć. To nie przerwanie wstęgi na mecie, raczej przerwanie błędnego koła wzajemnych napięć. Ktoś musi.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Nilmo

Re: zrozumiałam

#8 Post autor: Nilmo » 13 sty 2012, 14:29

Wiersz prowadzi do głębszych dyskusji, a to dobrze.
Gdyby chodziło o czasy niewolnictwa, to ja bym się zgodził z tym ofiarowywaniem wolności. Dzisiaj, w naszych realiach i czasach, gdy tylu ludzi żyje na "kocią łapę", to zwracanie wolności jest jedynie symboliczne. Nie ma siły aby, człowiek który chce być wolnym, nim nie był. I na siłę nikogo nie zatrzymasz. Choćby dokumenty mówiły inaczej.
Bez urazy, ale widzę w tym sztuczny heroizm, mający jedynie uzasadnienie w terapii psychologicznej. Taki pomnik Nike, na tle zburzonej Warszawy.
Okrutny jestem, nie ?

stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Re: zrozumiałam

#9 Post autor: stary krab » 13 sty 2012, 14:40

Co to ma wspólnego z filozofią wolności? Tragedia najboleśniejsza pod słońcem dla każdej matki. Smutny? Jest porażający! Z uwagi na treśći, które niesie, utwór jest jak ćwiczenia w prosektorium, albo pokazowa wiwisekcja raczej. :((

:crach:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: zrozumiałam

#10 Post autor: Gloinnen » 13 sty 2012, 14:47

Nilmo pisze:to zwracanie wolności jest jedynie symboliczne.
Jak najbardziej. W dzisiejszych realiach - raczej można to nazwać inaczej... Wycofanie się, aby kogoś nie dręczyć swoim uczuciem? Lepiej brzmi?
Nilmo pisze:sztuczny heroizm, mający jedynie uzasadnienie w terapii psychologicznej.
Zgoda. Wiersz jednakże, to też jakaś forma odreagowania. Zresztą peelka wcale nie zamierza odtrąbić swojego zwycięstwa i się nim chełpić, nie po to utwór powstał. To jest jej i tylko jej. Ona może wewnętrznie uważać, że dokonała czegoś, co wydawało jej się niemożliwe. Wystawiła mały, prywatny pomnik dla siebie raczej. Zapewne jest w tym sporo egoizmu, ale czemu odbierać jej jedyną rzecz, która daje peelce poczucie, że nie znalazła się na dnie? Przecież odrzucona miłość to klęska. Połączona najczęściej z wyjątkowo niską samooceną i głębokim przeświadczeniem o własnej niedoskonałości (gdybym była lepsza, inna, ładniejsza, gdyby...)
Nilmo pisze:Okrutny jestem, nie ?
Umiarkowanie. Ale dyskusja mnie cieszy, thx. :)

Stary krabie, dziękuję za komentarz. Ciekawa i zaskakująca interpretacja, choć z założenia wiersz nie jest o uczuciu macierzyńskim. Ale rzeczywiście, może też mówić o "przerwaniu pępowiny", rozstaniu matki z synem, który idzie w swoją drogę życiową. :) Ten moment jeszcze na szczęście daleko przede mną.
"Pokazowa wiwisekcja?" A czymże innym jest każdy wiersz? Można oczywiście albo mocniej kodować, albo pewne rzeczy przemilczeć, ale czy pisanie wtedy ma sens? Moim zdaniem nie ma. Stawiam na szczerość.

:beer:

Pozdrawiam Was.
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”