panek pisze:Tak, masz rację i muszę się z Tobą zgodzić w tym, że jesteś wiernym recenzentem tych samych wierszy swoich znajomych z innych portali.
W takim razie kiepsko śledzisz moją działalność, bo tego co komentuję nie wybieram po nickach, myślę że przynajmniej połowa zrecenzowanych wierszy jest autorstwa osób, których wcześniej nie znałem, więc mógłbyś sobie darować.
panek pisze:Tak Kolesiu, polliterze i kimkolwiek tam jeszcze jesteś na różnych portalach. O kolegach/koleżankach mógłbym napisać podobnie w kilku nickach.
Nie rób z człowieka (mnie), idioty.
Tu chyba ja jestem idiotą, bo nie zrozumiałem tych dwóch zdań. Czy Ty mi coś insynuujesz? Na różnych portalach mam prawo nazywać się jak chcę, to tylko i wyłącznie moja sprawa (akurat na większości jest polliterem) i nie robię z tego żadnej tajemnicy. Każesz mi tu się nazwać tak samo? Nie ma sprawy, w każdej chwili mogę poprosić adminów o zmianę mojego nicka na "polliter", dla mnie to nie problem, ale nie po to wybrałem sobie innego nicka, by teraz go zmieniać, ale skoro tak bardzo komuś zależy, to nie mam oporów. Jeśli ma to być dla Ciebie wygodniejsze, to nie upieram się przy swoim nicku (jedynym na tym portalu, co muszę zaznaczyć, bo może mi zarzucasz znacznie większą zbrodnię, typu dublowanie osobowości). Dziwię się, że dwa nicki sprawiają Ci problemy z zapamiętaniem, ale jest prostsze rozwiązanie - nie możesz skupić się jednym Kolesiu na ósmym piętrze? Po co masz sobie zawracać głowę jakimś polliterem na innych portalach. Tak naprawdę, to co Cię on obchodzi? Ja wiem, kim jestem, Sylwestrem Półgęskiem (masz moje imię i nazwisko, żebyś nie zapomniał, a raczej trudno takie oryginalne nazwisko zapomnieć) i jestem nim jako Polliter gdzieś tam (Huh, Onet, Imladis, Underground Soho) i jako Koleś na Ósmym piętrze, nie dubluję swoich kont i nie mam sobie nic do zarzucenia, więc jeśli masz do mnie jakieś pretensje, to powiedz wprost jakie. Mam prawo komentować, co chcę i wcale nie jest tak, że wychwalam tylko wiersze znajomych. Zapoznaj się z moimi komentarzami, a później wysuwaj jakieś absurdalne oskarżenia. Chociaż mógłbym, ale tego nie robię. Panek, zacząłem Cię lubić, ale mi przechodzi.
Mimo wszystko
pozdrawiam.
