Ktoś już się całkiem w tych nerwach odkrył.
A wiersz powinno się dopracować, przemyśleć, nie wklejać na gorąco.
Utwory pisane na kolanie są zawsze słabe i bardzo emocjonalne, za bardzo.
Traci na tym metaforyka i subtelność.
O płaczącym misiu australijskim
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: O płaczącym misiu australijskim
Przepraszam Sylwku za użytkownika, który jak nie przymierzając groteskowy kelner, chce wymusić pozycje z menu, którego nie ogarnia.
Mam nadzieję, że się nie zniechęcisz i wreszcie coś mi raczysz skomentować.
Ściski.

Mam nadzieję, że się nie zniechęcisz i wreszcie coś mi raczysz skomentować.
Ściski.

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: O płaczącym misiu australijskim
Pane, jak ci tam?
Pyszczku, ukochany.
Ja się kompromituje?
Przecież ten wierszyk to kompletne fiasko ohydy.
Nie będę sie powtarzał po poprzednikach.
Ale to wstyd, że został tu wstawiony.
Powiesz mi może, że ty za to nie odpowiadasz, a ja ci uwierzę, bo przecież to barteczek go wstawił.
Spójrz na mój podpis.
Pyszczku, ukochany.
Ja się kompromituje?
Przecież ten wierszyk to kompletne fiasko ohydy.
Nie będę sie powtarzał po poprzednikach.
Ale to wstyd, że został tu wstawiony.
Powiesz mi może, że ty za to nie odpowiadasz, a ja ci uwierzę, bo przecież to barteczek go wstawił.
Spójrz na mój podpis.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: O płaczącym misiu australijskim
eka nie kompromituj się. Kolesia ten portal nie interere.Koleś pisze: Serio, ten portal mnie nie kręci. No, przykro mi, że Cię rozczarowałem.
Muczo importante:
Oświadczam, że z alchemikiem nie rozmawiam, bo jest na tym portalu najbardziej skompromitowany. Jak ktoś go wyprzedzi, to zacznę alchemika znowu traktować poważnie. Jeszcze jeden warunek. Alchemik musi się też poważnie traktować.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: O płaczącym misiu australijskim
Z powodu nieustającej fali dyskusji, bez odniesień do tekstu powyżej, jestem zmuszony zamknąć temat.