Mimo wszystko.
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Mimo wszystko.
Z cyklu: Igiełka.
Niedzielę się w parkach.
Poranki zdają się nie mieć żadnych znaczeń,
odkąd przyszłaś, przebrana w stokrotkę
- bo żółty, to przecież obiad we dwoje,
wśród szelestu chmur, po których stąpasz boso.
Stąpamy.
Niebo łaskocze nam podniebienia,
jakby na złość - dla żartu.
Bliskoznaczność, w odniesieniu do nas
rumieni się i chowa głowę w piasek,
a potem jeszcze posypuje sobie plecy
i czeka aż zmoknie dostatecznie, tak do końca.
Tuż po naszej myśli.
Niedzielę się w parkach.
Poranki zdają się nie mieć żadnych znaczeń,
odkąd przyszłaś, przebrana w stokrotkę
- bo żółty, to przecież obiad we dwoje,
wśród szelestu chmur, po których stąpasz boso.
Stąpamy.
Niebo łaskocze nam podniebienia,
jakby na złość - dla żartu.
Bliskoznaczność, w odniesieniu do nas
rumieni się i chowa głowę w piasek,
a potem jeszcze posypuje sobie plecy
i czeka aż zmoknie dostatecznie, tak do końca.
Tuż po naszej myśli.
Jagoda Mornacka.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Mimo wszystko.
Służy Ci, Jagodo, uczucie.
Rozjaśniłaś się, rozpromieniałaś.
Niedzielić się - piękne, stare słowo, już prawie zapomniane.
Zmiana liczby (stąpasz, stąpamy) ukazuje, że peel jeszcze jest przyzwyczajony do samotności, ale uczy się życia we dwoje i bardo się z tego cieszy (to za mało powiedziane).
"Bliskoznaczność, w odniesieniu do nas
rumieni się i chowa głowę w piasek" - cudnie ukazana nieśmiałość.
Zachowujesz oryginalność metaforyki, ale dostrzega się radość i nadzieję. Chyba nawet szczęście.
Gratuluję, wreszcie promieniejesz.

Rozjaśniłaś się, rozpromieniałaś.
Niedzielić się - piękne, stare słowo, już prawie zapomniane.
Zmiana liczby (stąpasz, stąpamy) ukazuje, że peel jeszcze jest przyzwyczajony do samotności, ale uczy się życia we dwoje i bardo się z tego cieszy (to za mało powiedziane).
"Bliskoznaczność, w odniesieniu do nas
rumieni się i chowa głowę w piasek" - cudnie ukazana nieśmiałość.
Zachowujesz oryginalność metaforyki, ale dostrzega się radość i nadzieję. Chyba nawet szczęście.
Gratuluję, wreszcie promieniejesz.

- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Re: Mimo wszystko.
Weź mnie nie strasz, bo ja może w ciąży jestem?!
A wolę kobiety, więc jak to tak!? :P
Istnieje takie słowo jak niedzielę? Zupełnie nie miałam o tym pojęcia. Sama sobie je wymyśliłam w odniesieniu do podziału.
Hm - i tak jest tylko moje!
A wolę kobiety, więc jak to tak!? :P
Istnieje takie słowo jak niedzielę? Zupełnie nie miałam o tym pojęcia. Sama sobie je wymyśliłam w odniesieniu do podziału.
Hm - i tak jest tylko moje!
Jagoda Mornacka.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Mimo wszystko.
Nie bój bidy, wychowasz.
Niedzielić się oznacza radować się, świętować. Wyszła piękna wieloznaczność.

Niedzielić się oznacza radować się, świętować. Wyszła piękna wieloznaczność.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Mimo wszystko.
Nowy cykl, Jagódko?
Ładnie. I nieco odmiennie. Oczywiście, to wciąż w Twoim stylu, bo inaczej być nie może.
A jednak, czuję w wierszu zupełnie inne emocje niż dotychczas. To nie wspominki i rozdrapywanie metaforycznych ran. To raczej nie tęsknota, ale nowe zauroczenie tu i teraz. Igiełka w sercu.
Parkowo altanowy, o zbliżeniu. Typowa liryka miłosna ubrana w specyficznie Twoje wyrażenia. Niedzielę się oznacza radosną kanikułę w przeciwieństwie do nie dzielę się, bo ty tu dzielisz się. Uczuciem, które Ciebie dopadło.
Jurek
Ładnie. I nieco odmiennie. Oczywiście, to wciąż w Twoim stylu, bo inaczej być nie może.
A jednak, czuję w wierszu zupełnie inne emocje niż dotychczas. To nie wspominki i rozdrapywanie metaforycznych ran. To raczej nie tęsknota, ale nowe zauroczenie tu i teraz. Igiełka w sercu.
Parkowo altanowy, o zbliżeniu. Typowa liryka miłosna ubrana w specyficznie Twoje wyrażenia. Niedzielę się oznacza radosną kanikułę w przeciwieństwie do nie dzielę się, bo ty tu dzielisz się. Uczuciem, które Ciebie dopadło.
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Mimo wszystko.
Miłość prawdziwa, po wielu miesiącach tęsknoty zawsze jest ogromną radością 
Wcześniej poranek to było coś okropnego, powrót do piekła świata piekła samotności, samotny obiad, i pewnie chmury odległe, które wcześniej tylko wzbudzały smutek.
Coś o tym niestety wiem, i dobrze wiem jaką radość daję ta nowa Miłość, dzięki której nie liczy się nic, tylko Ukochana Osoba.
Bardzo piękna sytuacja liryczna, pełna erotyzmu, a zarazem melancholii, i nie wiem, czy dobrze odczytałem, tęsknoty?
Pozdrawiam, i życzę Autorce by niedługo miała co ranek ukochaną osobę przy boku

Wcześniej poranek to było coś okropnego, powrót do piekła świata piekła samotności, samotny obiad, i pewnie chmury odległe, które wcześniej tylko wzbudzały smutek.
Coś o tym niestety wiem, i dobrze wiem jaką radość daję ta nowa Miłość, dzięki której nie liczy się nic, tylko Ukochana Osoba.
Bardzo piękna sytuacja liryczna, pełna erotyzmu, a zarazem melancholii, i nie wiem, czy dobrze odczytałem, tęsknoty?

Pozdrawiam, i życzę Autorce by niedługo miała co ranek ukochaną osobę przy boku

" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Re: Mimo wszystko.
Niedzisiejszy - autorowi. Jestem facetem. Co do reszty, to zgadza się. Dzięki.
Cóż, Jerzy - Doroto - to ja nawet nie wiem, jak bardzo trafiłem tym stwierdzeniem. A wydawało mi się, że to kolejny mój neologizm, do kolekcji - wart zapamiętania i używania więcej niż raz.
To fakt - z czego nie zdawałem sobie sprawy, ze aż tak jak dziś rano - zakochałem się, cholera jasna. Powiedzmy, że w końcu bez perturbacji, chociaż to 'powiedzmy' jest tu kluczowe, bo to powiedziane cholernie na wyrost. Niemniej, jak na ten moment - jestem najszczęsliwszym facetem na Ziemi. Super, że to wszystko w tym widać.
Nowa miłość, nowy cykl - chociaż Struktura Szkła nie była pisana z milości, a przyjaźni i sympatii. A Żywiołak jest dla mojej zmarłej babci.
Fajnie trafić w końcu na coś pozytywnego.
Cóż, Jerzy - Doroto - to ja nawet nie wiem, jak bardzo trafiłem tym stwierdzeniem. A wydawało mi się, że to kolejny mój neologizm, do kolekcji - wart zapamiętania i używania więcej niż raz.
To fakt - z czego nie zdawałem sobie sprawy, ze aż tak jak dziś rano - zakochałem się, cholera jasna. Powiedzmy, że w końcu bez perturbacji, chociaż to 'powiedzmy' jest tu kluczowe, bo to powiedziane cholernie na wyrost. Niemniej, jak na ten moment - jestem najszczęsliwszym facetem na Ziemi. Super, że to wszystko w tym widać.
Nowa miłość, nowy cykl - chociaż Struktura Szkła nie była pisana z milości, a przyjaźni i sympatii. A Żywiołak jest dla mojej zmarłej babci.
Fajnie trafić w końcu na coś pozytywnego.
Jagoda Mornacka.
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Mimo wszystko.
Wiosna, miłość - i tak bywa (oby jak najczęściej zresztą). Dobry wiersz miłosny, nie przesadzony.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Mimo wszystko.

Pozytywne emocje budzi wiersz, urzeka rozbudowana personifikacja bliskoznaczności.
Igiełka nie ma zasadniczego przymiotu igły.
"Praca po przełamaniu" zaznaczona w tytule.
Z przyjemnością pochyliłam się nad piękną konstrukcją, liryku.
Pozdrawiam.

- Karma
- Posty: 635
- Rejestracja: 22 sty 2015, 23:20
Re: Mimo wszystko.
Dzięki Marcin.
Ewo - więcej niż tona nawet. Jak podzielić na pół, to da radę udźwignąć.
Dzięko za czytanie.
Ewo - więcej niż tona nawet. Jak podzielić na pół, to da radę udźwignąć.
Dzięko za czytanie.
Jagoda Mornacka.