Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
Wśród tysięcy twarzy Muncha
jest jedna,
moja.
Krzyczę! Nie jestem ładny, ale wiem co mówię.
W swoim niepokoju o stan poezji.
Hipokryzji we mnie nie ma.
Krzyczę bez sensu, ale poezja artykuuje słowa.
Pallas, ja kocham poezję.
A ty?
jest jedna,
moja.
Krzyczę! Nie jestem ładny, ale wiem co mówię.
W swoim niepokoju o stan poezji.
Hipokryzji we mnie nie ma.
Krzyczę bez sensu, ale poezja artykuuje słowa.
Pallas, ja kocham poezję.
A ty?
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- barteczekm
- Posty: 478
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
- Kontakt:
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
Krzyczę bez sensu, ale poezja artykuuje słowa.
I czasem tylko krzyk zostaje a potem boli głowa.
Za dużo hałasu, wersów miliony męczących
mniej ciśnienia i śliny z trzewi wychodzących.
I czasem tylko krzyk zostaje a potem boli głowa.
Za dużo hałasu, wersów miliony męczących
mniej ciśnienia i śliny z trzewi wychodzących.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
Mniej ciśnienia i śliny z trzewi wychodzących.
Wielu jest cichych, sprawiedliwości chcących
- boją się strasznie, że ktoś rozbije im głowę.
Spotkałem w wietrznym lesie starą, mądrą sowę,
co racje swe od lat wszystkim chętnym wygłasza:
- Prawdą walczyć chcesz? Durnyś, bo to Stajnia Augiasza!
Wielu jest cichych, sprawiedliwości chcących
- boją się strasznie, że ktoś rozbije im głowę.
Spotkałem w wietrznym lesie starą, mądrą sowę,
co racje swe od lat wszystkim chętnym wygłasza:
- Prawdą walczyć chcesz? Durnyś, bo to Stajnia Augiasza!
- barteczekm
- Posty: 478
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
- Kontakt:
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
- Prawdą walczyć chcesz? Durnyś, bo to Stajnia Augiasza!
Prawda nie jest celem do radości z wojny,
są tacy co krzyczą: wojna - dobra nasza
taki rodzaj postaw, o co bądź spokojny
skutkuje obnażeniem procesu przemocy,
który wielu ludzi niczym rak toczy.
To sprawa już bardzo dawno opisana
ma wiele etapów jak wstawanie z rana
najpierw jest pogarda, jeśli nie skutkuje
następuje atak pomówień i kłamstwa
potem idą dalej przemocowe szuje
każdy z nich jak może obśmiewaniem chlasta.
Jeśli i to "cudo" nie znajduje słuchu
robią prowokacje aby wzmocnić słowo
wszystko to, by ludziom dać mocno po uchu
by nigdy nie chcieli podnosić swej głowy.
A kiedy i to skutku nie przynosi ,
wtedy bez pardonu wybucha nienawiść
nie ma już niczego, o nic nikt nie prosi
cel jest tylko jeden - obiekt szybko zabić.
Po co ten kamuflaż, o to ktoś zapyta
odpowiedź jest prosta jak kawałek kija
muszą zawsze szuje pokazać, że styka
wiedzą - nikt nie lubi tego co zabija.
Prawda nie jest celem do radości z wojny,
są tacy co krzyczą: wojna - dobra nasza
taki rodzaj postaw, o co bądź spokojny
skutkuje obnażeniem procesu przemocy,
który wielu ludzi niczym rak toczy.
To sprawa już bardzo dawno opisana
ma wiele etapów jak wstawanie z rana
najpierw jest pogarda, jeśli nie skutkuje
następuje atak pomówień i kłamstwa
potem idą dalej przemocowe szuje
każdy z nich jak może obśmiewaniem chlasta.
Jeśli i to "cudo" nie znajduje słuchu
robią prowokacje aby wzmocnić słowo
wszystko to, by ludziom dać mocno po uchu
by nigdy nie chcieli podnosić swej głowy.
A kiedy i to skutku nie przynosi ,
wtedy bez pardonu wybucha nienawiść
nie ma już niczego, o nic nikt nie prosi
cel jest tylko jeden - obiekt szybko zabić.
Po co ten kamuflaż, o to ktoś zapyta
odpowiedź jest prosta jak kawałek kija
muszą zawsze szuje pokazać, że styka
wiedzą - nikt nie lubi tego co zabija.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
Tu barteczekm, w swoim wewnętrznym dialogu ze swoim niedoskonałym duplikatem, zapędził się nieco, pisząc niemal cały poemat. W swoim zacietrzewieniu nie spostrzegł, że pisze o sobie, poczynając od śniadania.
Podczas gdy zabawa jest rodzajem ćwiczenia w szybkiej odpowiedzi, a więc i improwizacji również. Oczywiście nie tylko.
Zapraszam do kontynuacji z nadzieją, że wąż nie połknął jeszcze samego siebie w całości.
A przerwa była tylko interwałem na strawienie zbyt obfitego kęsa.
A było tak przekarmiać węża?!
Autor wątku
wiedzą - nikt nie lubi tego co zabija
jeśli zabiją to przestaje wiedzieć
że miał znielubić pokochać i mija
z celem ta wiedza bowiem tak jak śledzie
w morskim odmęcie tęsknią za śmietaną
choć posolone jednak bez cebuli
jak bez metafor a więc bądźmy czuli
niedoli wierszy niechaj zmartwychwstaną
Podczas gdy zabawa jest rodzajem ćwiczenia w szybkiej odpowiedzi, a więc i improwizacji również. Oczywiście nie tylko.
Zapraszam do kontynuacji z nadzieją, że wąż nie połknął jeszcze samego siebie w całości.
A przerwa była tylko interwałem na strawienie zbyt obfitego kęsa.
A było tak przekarmiać węża?!
Autor wątku

wiedzą - nikt nie lubi tego co zabija
jeśli zabiją to przestaje wiedzieć
że miał znielubić pokochać i mija
z celem ta wiedza bowiem tak jak śledzie
w morskim odmęcie tęsknią za śmietaną
choć posolone jednak bez cebuli
jak bez metafor a więc bądźmy czuli
niedoli wierszy niechaj zmartwychwstaną
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
Bądźmy czuli niedoli wierszy, niechaj zmartwychwstaną,
wszak te piękne szałem i czernią pisane w histerii
i szczelnie zamknięte w szufladach - czekają, a jak lżą
tchórzostwo autorów. Kryjówki zajęcze w bojaźni.

wszak te piękne szałem i czernią pisane w histerii
i szczelnie zamknięte w szufladach - czekają, a jak lżą
tchórzostwo autorów. Kryjówki zajęcze w bojaźni.

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
tchórzostwo autorów kryjówki zajęcze w bojaźni
swawoli słonecznych kicających słowem beztrosko lżąc
krzywiczne szkielety pomiętych od fałszywej troski
dzieci światła chronione zamkiem i fosą pełną
ulgi niewiedzy od spojrzeń zbyt obleśnych smakować
krew z krwi wyszarpaną z żył nabrzmiałym czołem wreszcie
pieczęcią złamaną od usilnych pragnień zakwitnąć
wierszem albo wrócić do mroku z posmakiem wolności
swawoli słonecznych kicających słowem beztrosko lżąc
krzywiczne szkielety pomiętych od fałszywej troski
dzieci światła chronione zamkiem i fosą pełną
ulgi niewiedzy od spojrzeń zbyt obleśnych smakować
krew z krwi wyszarpaną z żył nabrzmiałym czołem wreszcie
pieczęcią złamaną od usilnych pragnień zakwitnąć
wierszem albo wrócić do mroku z posmakiem wolności
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
Zakwitnąć wierszem albo wrócić do mroku z posmakiem wolności,
a jedno drugiego nie wyklucza wcale, gdy sam, w noc Kupały
między cichymi paprociami zobaczysz blask, zapach radości
poczujesz i wtedy każda ciemność będzie dla ciebie zbyt mała.
a jedno drugiego nie wyklucza wcale, gdy sam, w noc Kupały
między cichymi paprociami zobaczysz blask, zapach radości
poczujesz i wtedy każda ciemność będzie dla ciebie zbyt mała.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
poczujesz i wtedy każda ciemność będzie dla ciebie zbyt mała
zapragniesz oddalić walcząc z bólem odmienić w gwiazdę
rozpalić pędzącą ku ziemi świetlnym faetonem kometę wreszcie
przekonać o bryle lodu dinozaurom niosącą zagładę
_________________
zapragniesz oddalić walcząc z bólem odmienić w gwiazdę
rozpalić pędzącą ku ziemi świetlnym faetonem kometę wreszcie
przekonać o bryle lodu dinozaurom niosącą zagładę
_________________
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
przekonać o bryle lodu, dinozaurom niosącą zagładę,
lecz kogo, lecz po co? przeszłości zbyt mało?
im mniej świata wokół, tym wolności więcej.
Faetony, rozgwiazdy, znów zbiegają się rodne ekstazy, drżąc
w punkcie, więc nóż naostrz, odcinaj bez żalu
kłamliwe sny, co nas tu potęgą mamią.
podnieś piórko wróbelka i w nim szukaj wzlotu, to szansa twoja.
lecz kogo, lecz po co? przeszłości zbyt mało?
im mniej świata wokół, tym wolności więcej.
Faetony, rozgwiazdy, znów zbiegają się rodne ekstazy, drżąc
w punkcie, więc nóż naostrz, odcinaj bez żalu
kłamliwe sny, co nas tu potęgą mamią.
podnieś piórko wróbelka i w nim szukaj wzlotu, to szansa twoja.