#25
Post
autor: lczerwosz » 04 lip 2016, 11:49
Elka odeszła, a jej teksty żyją. Ciekawe. Było bardzo wiele utyskiwań, że są słabe, że nie trzymają się kupy, albo, że za mało literackie, poetyczne a wręcz niezborne. Padły nawet oskarżenia, że grafomańskie. Ale widać trafiały w jakieś punkty czułe, drażniące, niektórych to bardzo wkurzało. Elka z początku obrażała się za krytykę, potem już nie, ostro niekiedy polemizowała, co wcale nie poprawiało jej pozycji, wręcz odwrotnie. I w pewnym momencie miała tego dosyć.
Ajw, cieszę się, że wyraziłaś się jasno i jednoznacznie w merytorycznej kwestii tego tekstu. Inaczej poprawność nas zje od środka.