źli ludzie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Nilmo

źli ludzie

#1 Post autor: Nilmo » 17 sty 2012, 13:03

pamiętam kiedy połączony
akweduktem z górą absurdów
obserwowałem jak we mnie umiera
dziecko obnażające króla

nie mogłem tupać
płakać i krzyczeć - mamo!
nauczyli mnie przecież
uderzać w serce z łokcia

oni wciąż patrzą
a ja udaję że potrafię zasnąć
na łące pełnej roślin
z powykrzywianych gwoździ
Ostatnio zmieniony 19 sty 2012, 8:18 przez Nilmo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: żli ludzie

#2 Post autor: Miladora » 17 sty 2012, 15:06

Dobry wiersz, Nilmo. I sugestywny obraz. :)
Tylko popraw literówkę w tytule, bo Ci "żli" ludzie wyszli, a nie "źli". ;)

No i zastanawiam się, czy to "mamo!" jest potrzebne. To moim zdaniem zbędne dopowiedzenie.
Przeczytaj bez tego:
- nie mogłem tupać
płakać i krzyczeć
nauczyli mnie przecież
uderzać w serce z łokcia

Dobrego :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nilmo

Re: źli ludzie

#3 Post autor: Nilmo » 17 sty 2012, 15:44

Dziękuję za zwrócenie uwagi na błąd i za komentarz.
Wiesz, może i ta mama, to psuje, ale wiersz sięga okresu dzieciństwa w trudnym środowisku. Z dala od miejsc w których można się schować pod fartuch matki, bez obawy, że to zostanie napiętnowane. Gdzieś, gdzie ulica często ma być ważniejszą rodzicielką. Uznałem więc że to pragnienie bezpieczeństwa, jakim jest matka, jest ważne.
Ale dziękuję Ci za poczynione uwagi. :rosa:

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: żli ludzie

#4 Post autor: Bożena » 17 sty 2012, 16:14

niezły wiersz- :myśli: użyłeś w wierszu- "akwedukt" a wody nie ma - może więc most by wystarczył- akwedukty buduje się nad rzekami- pozdrawiam

Nilmo

Re: żli ludzie

#5 Post autor: Nilmo » 17 sty 2012, 16:54

Dziękuję Bożena. Akwedukty dostarczały wodę (zazwyczaj ze źródeł do miast). Skoro jest akwedukt, to nie dla ozdoby. Mosty łączą, a akwedukty transportują - leją wodę. Czym jest lanie wody tłumaczyć chyba nie trzeba. Twoja propozycja zmieniłaby, jak zapewne już dostrzegasz, całkowicie sens wiersza, a więc to o czym chciałem powiedzieć. Zwłaszcza że chwilę później ciągnę wątek nawiązując do bajki "nowe szaty cesarza".

"dziecko obnażające króla"
Wyszedłby mi nonsens :(
Ale dzięki.
Ostatnio zmieniony 17 sty 2012, 17:04 przez Nilmo, łącznie zmieniany 1 raz.

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: żli ludzie

#6 Post autor: e_14scie » 17 sty 2012, 17:03

mnie tylko ta góra absurdów, trochę nie bardzo przechodzi.
Reszta :ok:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

czochrata

Re: żli ludzie

#7 Post autor: czochrata » 17 sty 2012, 21:22

dobry! :rosa:

SamoZuo

Re: żli ludzie

#8 Post autor: SamoZuo » 17 sty 2012, 22:46

Dobry wiersz, sytuacja w nim przedstawiona, nie jest mi obca

Pozdrawiam :rosa:

Nilmo

Re: żli ludzie

#9 Post autor: Nilmo » 18 sty 2012, 7:56

Dziękuję.

stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Re: żli ludzie

#10 Post autor: stary krab » 18 sty 2012, 10:17

No i uderzyłeś z łokcia, owych złych ludzi.
Nie był to ogród szczęścia, na tej:
łące pełnej roślin
z powykrzywianych gwoździ


:smoker:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”