wbrew naturze

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
elka

Re: wbrew naturze

#11 Post autor: elka » 11 sie 2016, 19:21

Mateusz, obawiam się, że As miał rację, tego pociągu już nikt nie zatrzyma. Niedługo przestanie nas ''to'' szokować, bo stanie się codziennością.

Pomyśl, kogo dzisiaj obchodzi, że kobiety są poniewierane, bite, gwałcone, poddawane okrutnym praktykom? Mamy siedzieć cicho, rodzić dzieci, żeby powstała nowa rasa ''nadludzi''. Jeszcze trochę, a obrzezanie będzie wykonywane w szpitalach, niby z troski o zdrowie kobiety.

Zadziwiające, że dzieje się to na naszych oczach... a my piszemy wiersze o miłości, rysujemy serduszka i kwiatki...

Pozdrawiam.elka.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: wbrew naturze

#12 Post autor: Lucile » 11 sie 2016, 19:41

elka pisze:Niedługo przestanie nas ''to'' szokować, bo stanie się codziennością.

Pomyśl, kogo dzisiaj obchodzi, że kobiety są poniewierane, bite, gwałcone, poddawane okrutnym praktykom? Mamy siedzieć cicho, rodzić dzieci, żeby powstała nowa rasa ''nadludzi''. Jeszcze trochę, a obrzezanie będzie wykonywane w szpitalach, niby z troski o zdrowie kobiety.

Zadziwiające, że dzieje się to na naszych oczach... a my piszemy wiersze o miłości, rysujemy serduszka i kwiatki...
Gorzko Elka, bardzo gorzko, ja niestety także obawiam się o przyszłość.
To, o czym piszesz bezpośrednio nas nie dotyczy (fizycznie, bowiem emocjonalnie boli, jeszcze jak boli!),
ale co będzie z naszymi prawnuczkami, a nie daj Boże, nawet wnuczkami?
Kasandryczna wizja :((

A chińskie przysłowie mówi
obyś żył w ciekawych czasach

Tym niemniej życzę Ci Elka także bardziej pogodnych myśli i serdecznie pozdrawiam :rosa:
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

elka

Re: wbrew naturze

#13 Post autor: elka » 11 sie 2016, 20:28

Lucile, dziękuję Ci, że jesteś przy mnie w tych trudnych chwilach. Ty też się martwisz o bliskich...

Przeczytałam dzisiaj, że w Warszawie ma powstać największa na świecie dzielnica muzułmańska. Pozwala się na budowę gigantycznego osiedla... dla kogo, jeżeli Polska nie przyjmuje uchodźców?
To wszystko mnie przerasta. Zaczynam się zwyczajnie bać.

Pozdrawiam serdecznie.elka. :rosa:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: wbrew naturze

#14 Post autor: anastazja » 12 sie 2016, 22:21

ajw pisze:(bo jak rozumiem piszesz o obrzezaniu kobiet - barbarzyństwie dokonywanym na bezbronnych kobietach, które często kończy się zakażeniem organizmu, nie mówiąc o okaleczeniu fizycznym i psychicznym).
Asiu, obrzezane są małe dziewczynki, w wieku 0d ok 3 lat! Czytałaś o Waris Dirie. Wstrząsająca prawda i totalna głupota. A wiersz porażająco prawdziwy - Ela :bravo:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

elka

Re: wbrew naturze

#15 Post autor: elka » 13 sie 2016, 17:18

anastazja pisze:wiersz porażająco prawdziwy

Dziękuję, Anastazjo. :rosa:

Pozdrawiam.elka.

Mms
Posty: 170
Rejestracja: 08 cze 2016, 5:10

Re: wbrew naturze

#16 Post autor: Mms » 15 sie 2016, 12:03

Witaj elka!
W wierszu ukazujesz rzeczywistość zewnętrzną . Czy jest sposób,żebyśmy to zahamowali? Ja nie widzę.
Widzę inny - od wewnątrz.To taki mechanizm zmiany naszej mentalności wobec bliźniego.Ten problem ukazałam w moim "Terrorysta".
Często, kiedy nam każą - np. rodzice - zrób to i to , bo musisz, od razu bunt- nic nie muszę. Kiedy sami odkryjemy w nas miłość - będziemy posłuszni tej miłości.
Tylko o n a może przemienić serce człowieka. Zrobiłam studium przypadku. Żadnych ogólnych sformułowań. Żadnych roztrząsań religijnych.
Powinnam to pod 'Terrorystą", ale tam zapytałaś w komentarzu a tu pytasz w swoim znakomitym wierszu,co z tym problemem zrobić? Trudno rozdzielić problem.
Jeszcze potem coś dopiszę ale nie chcę ewentualnym czytelnikom czegokolwiek sugerować.

Pozdrawiam serdecznie

elka

Re: wbrew naturze

#17 Post autor: elka » 15 sie 2016, 12:35

Małgosiu, nie sądzę, że miłość może zatrzymać te praktyki, ponieważ to właśnie miłość matek do córek, każe im okaleczać córki, żeby po pierwsze były ''czyste'', po drugie znalazły męża.
Tutaj nikt nie pyta trzyletnich, albo młodszych dziewczynek, czy chcą być obrzezane. Taka jest tradycja i koniec. Moim skromnym zdaniem tylko wysokie kary mogą to zatrzymać, bo w tej chwili, pomimo, że oficjalnie jest to zabronione, w praktyce nie ma zastosowania. Ten problem nie dotyczy tylko Afryki, w Londynie też znajdziesz mnóstwo przypadków, które są tolerowane.

Pozdrawiam.elka.

Mms
Posty: 170
Rejestracja: 08 cze 2016, 5:10

Re: wbrew naturze

#18 Post autor: Mms » 15 sie 2016, 13:51

Dziękuję za komentarz zwrotny. Temat jest mi bliski. Kara jest skuteczna - jeśli ukarany zrozumie winę, którego się dopuścił.
W przeciwnym razie budzie się nienawiść. Spirala się nakręca.
na zasadzie I zasady dynamiki.Akcja= reakcja. problem leży w człowieku.
Jeżeli kary. Przez kogo i jakie ? Popieram tak czy siak Twój protest.
Jeśli Twój protest i moje poparcie do jakiegoś decydenta doleci - niech potrząśnie jego człowieczeństwem!
Pozdrawiam

elka

Re: wbrew naturze

#19 Post autor: elka » 15 sie 2016, 14:26

Jeżeli oficjalnie, obrzezanie jest zabronione prawem, to oni dobrze wiedzą, że robią to poza prawem, tylko nikt jak dotąd nie poniósł żadnej kary, więc ten nieludzki zwyczaj jest praktykowany. Ukarać jednego, reszta się przestraszy....
Mms pisze:Jeśli Twój protest i moje poparcie do jakiegoś decydenta doleci - niech potrząśnie jego człowieczeństwem!
Dziękuję, Małgosiu, za poparcie. :rosa:

Pozdrawiam.elka.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”