Auto-da-fe
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Auto-da-fe
Auto-da-fe
Kiedy płomienie na szacie sanbenitos zatańczyły
wesołym pomarańczem, wiedziałam;
zgrubiały naskórek nie powstrzyma ognia.
Deszcz stopniowo przechodził w ulewę, karmiąc żar stosu.
To anomalia - wykrzyczałam - całuj wreszcie moje stopy.
Kiedy płomienie na szacie sanbenitos zatańczyły
wesołym pomarańczem, wiedziałam;
zgrubiały naskórek nie powstrzyma ognia.
Deszcz stopniowo przechodził w ulewę, karmiąc żar stosu.
To anomalia - wykrzyczałam - całuj wreszcie moje stopy.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Auto-da-fe
Takiej energetycznej mini dawno u nas nie było.
Szacun, Lucile!

Szacun, Lucile!

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Auto-da-fe
Ewo,eka pisze:Takiej energetycznej mini dawno u nas nie było.
jakie miłe słowa, dziękuję energetycznie

a także z południowym energetycznym, ogniście mocnym espresso

przesyłam pozdrowienia
Lu
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Auto-da-fe
A ja już się wyraziłem molto entuzjastycznie na temat twojego wiersza, nawet zakląłem po hiszpańsku, że jest bardzo zajefajny.
Co by się nie powtarzać masz ode mnie
Jerzy
Co by się nie powtarzać masz ode mnie

Jerzy
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Auto-da-fe
Pamiętam, Jerzy, pamiętam - ładnie nawiązałeś do tego wygłosowego fe w tytule:alchemik pisze:A ja już się wyraziłem molto entuzjastycznie na temat twojego wiersza, nawet zakląłem po hiszpańsku, że jest bardzo zajefajny.
ajonado
de puta madre
Chyba już kiedyś napisałam, że nie używam wulgaryzmów.
Nie dopowiedziałam, że tylko tych... w języku ojczystym

Usiłuję sobie przypomnieć niektóre, jakie - niegdyś, teraz trochę spoważniałam i sporządniałam -
wypowiadałam z niejaką lubością; po estońsku i persku. Niestety! Nic z tego.
Do dawna nieużywane - uleciały w niebyt - a szkoda, a chciałoby się błysnąć

O włoszczyźnie nie wspominam, bo to bliski mi język, więc nie chcę go zachwaszczać,
chociaż, nie ukrywam, że kilka niezłych, piętrowych wiązanek, a jakże, znam.
Myślę, że mamy podobne poczucie humoru, jednak wziąwszy pod uwagę fakt,
iż jesteśmy dwuletnimi ósmopiętrowiczowskimi, niemalże bliźniakami -
z tym, że Ty - na szczęście - szczyptę starszym, nic w tym dziwnego.
Cieszy mnie to, że tak świetnie zinterpretowałeś moją miniaturkę, nie wiedząc, kto jest jej autorem.
Dziękuję
Lu

- she
- Posty: 292
- Rejestracja: 28 paź 2014, 13:40
Re: Auto-da-fe
To był mój numer 2 w CTM. Intrygująca miniatura.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Auto-da-fe
Miło mi, she, bardzo dziękuję
A wybrałaś już, Twoim zdaniem, najlepszy tekst w III Edycji CTM.
Jeszcze jest czas.
Serdeczności
Lucile

A wybrałaś już, Twoim zdaniem, najlepszy tekst w III Edycji CTM.
Jeszcze jest czas.
Serdeczności

Lucile
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Auto-da-fe
Pięknie, Lucilko, pięknie. Mało słów, lecz jak wymownych.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Auto-da-fe
bo i temat trudny i bolesnyLiliana pisze:Mało słów, lecz jak wymownych.
Dziękuję Lili

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Auto-da-fe
Jak już tak się utożsamiłaś z zielną wiedźmą ( dla mnie wiedźma ma znaczenie pozytywne dla czasów, kiedy kobiety nie mogły inaczej zdobywać wiedzy), la strega herbacea, to chyba łatwo ci było Lucia poruszyć przekornie tak trudny temat, w którym jest i ból i zemsta na męskich, szowinistycznych inkwizytorach.
Zastanawiam się, jak część naszej konfabulacji; wiedźma, alchemik może mieć odzwierciedlenie w nas samych.
To coś, jak totemy, czyli archetypiczna część naszej natury.
Pozdrawiam, poraz kolejny wracając do wiersza.
Jerzy Edmund
Zastanawiam się, jak część naszej konfabulacji; wiedźma, alchemik może mieć odzwierciedlenie w nas samych.
To coś, jak totemy, czyli archetypiczna część naszej natury.
Pozdrawiam, poraz kolejny wracając do wiersza.
Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl