kobiety o wąskich ustach

[point of view]

kobietom o wąskich ustach matki
matki
wciskają w wąskie wąskie usta córek
córek
wyprasowane koszule przyszłych mężów
mężów

usta kobiet zwężają się
z każdym samotnym wieczorem o jedną zmarszczkę
zmarszczkę zaciskają
kobiety o wąskich ustach nie potrafią połykać łez

w wąskich ustach kobiet mieszczą się tylko szepty
szepty
schowano za nimi opowieści niesamowite
tysiąca samotnych i jednej
jednej spoconej nocy

nikt nie zagląda w samotne usta kobiet
nikt ich nie rozchyla

zaciśnięte usta zaciśnięte uda trwają
jak skrzypiące krzesła bez powiek
oczy w ciemności uciekają snom

wąskie usta nie wypuszczą miłości
kobiety za wąskimi ustami językami mielą
zdrady na sól codzienną nacierają nią oczy
doprawiają rosoły stygną samotne

nocami z wąskich ust kobiet
wypełzają czarne języki zwiędłe
zasłaniają nimi swoje wąskie twarze
twarze udają że z oczu spływają szklane deszcze
deszcze chowają głowy w ziemi
w ziemi
dopiero teraz wąskie usta pełne piachu mogą krzyczeć
wykrzyczeć
zakrzyczeć
rozkrzyczeć

tak by nikt
nikt nie usłyszał

[Alga]

Psalm o kobietach nierozkwitłych.

Wrócę.

[point of view]

... zamkniętych, zaciśniętych, ściśniętych... od samego początku ...

[Alga]

niewysłowionych, niewypowiedzianych, nieznanych nawet sobie

[Henryk VIII]

Witaj,
jestem bardzo, baaardzo na tak.
Piszesz:"zwiedłe" - ??? " zwiędłe"? - jeśli to to, osobiście uważam, że mocniej będzie w ogóle bez tego wyrazu - czarne i nic więcej.
h8