Wszystko sprowadza się bowiem do sławetnego de gustibus...
Dante pisze:gówno mnie obchodzi, za co autor uważa swoje "dzieło"
Gloinnen.
Moderator: Gloinnen
Dante pisze:gówno mnie obchodzi, za co autor uważa swoje "dzieło"
A mieliśmy pisać o wierszach.Dante pisze:Zaznaczam, że to są uwagi ogólne, nie tyczące konkretnego wiersza.
Nie miałabym nic przeciwko powyższym słowom w wierszach, ale żeby tak w komentarzach?! I to Ty, Dante? Oczom nie wierzę.Dante pisze:ale gówno wg mnie jest bardziej "poetyckie" niż kurwa.
Dziękuję. Cieszę się, że to zauważyłeś.skaranie boskie pisze:Autorka napisała kolejne utwory o tej samej tematyce, które tworzą pewien ściśle powiązany cykl. Prawdopodobnie początkowy szok u czytających nie był jej świadomym zamysłem, jednak użyte środki odzwierciedlają stan ducha peelki, który zaczynamy rozumieć dopiero po przeczytaniu kolejnych odsłon dramatu.
Wychodzi na to, że jestem Autorką najbardziej hardcore'owych tekstów na portalu.Jagoda pisze:Inna sprawa to taka czy kobiecie wypada obserwować i pisać o tym co widzi:)
Ja sądzę, że wypada - tylko, że jak słusznie zauważyła SamoZuo bezpieczniej jest tego nie robić:)
Po przeczytaniu dyskusji pod moim wierszem wcale się im nie dziwię.e_14scie pisze:Ile kobiet, czuje jak peelka, a za chiny tego dadzą na światło dzienne...
Nilmo pisze:aby nie rozniósł się wszem apetyt
niedodmuchanych w parafii opon"
Widzisz Glo, przyzwyczaiłaś się do grzecznego Dante, a ja przyzwyczaiłem się do Glo na wysokim poziomie, stąd to moje "gówno" było celowe i miało pomóc Ci zrozumieć moje zaskoczenie.Gloinnen pisze: żeby tak w komentarzach?! I to Ty, Dante? Oczom nie wierzę.