Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
w moich niepokornych myślach
flaszka z czasem się rozprysła
wspomagany tym paliwem
w mroku świetlną strzałą śmigam
i zabieram blask latarniom
chociaż złodziej ze mnie marny
kradnę twe odbicia w lustrach
w sercu przestrzeń ciągle pusta
flaszka z czasem się rozprysła
wspomagany tym paliwem
w mroku świetlną strzałą śmigam
i zabieram blask latarniom
chociaż złodziej ze mnie marny
kradnę twe odbicia w lustrach
w sercu przestrzeń ciągle pusta
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
W sercu przestrzeń ciągle pusta, los wyrzucił rozum z głowy,
jestem lalką i w kapustach świat buduję portalowy.
Równe grządki i rabatki, i pod sznurek wszystkie doby,
dom maleńki, lecz gagatki namawiają do rozmowy.
Z lalą dyskurs nie rokuje - cicho mówię i stanowczo.
Wasze uda poszatkuję, kisnąć będą wręcz rozkosznie.
Nie ma zmiłuj, jajogłowi.
W środku słoja kantów brak, sól, cebula - zrobią smak.
jestem lalką i w kapustach świat buduję portalowy.
Równe grządki i rabatki, i pod sznurek wszystkie doby,
dom maleńki, lecz gagatki namawiają do rozmowy.
Z lalą dyskurs nie rokuje - cicho mówię i stanowczo.
Wasze uda poszatkuję, kisnąć będą wręcz rozkosznie.
Nie ma zmiłuj, jajogłowi.
W środku słoja kantów brak, sól, cebula - zrobią smak.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
w środku słoja kantów brak sól cebula - zrobią smak
nie kantuję gdy ujmuję twoje biodra dążąc w dół
na wigilię jeszcze mak nim ułożę ciebie wspak
chcesz Ewuniu baraszkować lepiej zamilcz bowiem w pół
słowa nie oddadzą chrzęstów stopy bosej gdy w ślad idzie za nią ślad
i w ślad ramię nadpisane czy chcesz zbudzić się nad ranem
zapłoniona poetycko kim pan jest jak pan się wkradł?
jestem durniem z twych iluzji niestrzyżonym twym baranem
pragniesz mnie? bo ja cię tak
nie kantuję gdy ujmuję twoje biodra dążąc w dół
na wigilię jeszcze mak nim ułożę ciebie wspak
chcesz Ewuniu baraszkować lepiej zamilcz bowiem w pół
słowa nie oddadzą chrzęstów stopy bosej gdy w ślad idzie za nią ślad
i w ślad ramię nadpisane czy chcesz zbudzić się nad ranem
zapłoniona poetycko kim pan jest jak pan się wkradł?
jestem durniem z twych iluzji niestrzyżonym twym baranem
pragniesz mnie? bo ja cię tak
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
pragniesz mnie? bo ja cię tak
A ja nie (ziewa teraz, bo to zła kobieta jest).
Z lalą dyskurs nie rokuje - mówię sennie, lecz stanowczo.
Cwaniaczkowi daję w pysk, z „psychologa” prób się śmieję.
Z moich wizji radzę zejść, ranek wstaje, nie płacz - dnieje.
A ja nie (ziewa teraz, bo to zła kobieta jest).
Z lalą dyskurs nie rokuje - mówię sennie, lecz stanowczo.
Cwaniaczkowi daję w pysk, z „psychologa” prób się śmieję.
Z moich wizji radzę zejść, ranek wstaje, nie płacz - dnieje.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
Z moich wizji radzę zejść, ranek wstaje, nie płacz dnieje.
W knieje więc udaję się, w środek boru, uroczysko.
Nie wypada by kobieta tak dawała mi po pysku.
Czar zamówię, albo z pięć, wszystkie na kobiety złe.
Kiedy ziewniesz mucha wleci. Eci peci, eci peci.
Potem z mandragory lala, że cwaniaczkiem nazywałaś,
z wkłutą szpilką z jodły srebrnej, doktor będzie ci potrzebny,
lub porada psychologa, gdy zaklęciem cię omotam
transcendentnie i przebiegle.
W knieje więc udaję się, w środek boru, uroczysko.
Nie wypada by kobieta tak dawała mi po pysku.
Czar zamówię, albo z pięć, wszystkie na kobiety złe.
Kiedy ziewniesz mucha wleci. Eci peci, eci peci.
Potem z mandragory lala, że cwaniaczkiem nazywałaś,
z wkłutą szpilką z jodły srebrnej, doktor będzie ci potrzebny,
lub porada psychologa, gdy zaklęciem cię omotam
transcendentnie i przebiegle.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
transcendentnie i przebiegle
nocą znów
lisica przekroczy zmurszały próg
kurnika. kobiety złe o świcie będą rwały
włosy. dzień wyleje się z dzbanów
oleisty i mętny. poza tym nic -
cisza zadzwoni w brudnych
talerzykach do ciasta. i zlecą się
tłuste muchy. muchy czarne i nieme...
nocą znów
lisica przekroczy zmurszały próg
kurnika. kobiety złe o świcie będą rwały
włosy. dzień wyleje się z dzbanów
oleisty i mętny. poza tym nic -
cisza zadzwoni w brudnych
talerzykach do ciasta. i zlecą się
tłuste muchy. muchy czarne i nieme...
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
tłuste muchy muchy czarne i nieme...
czy na pewno w ich bzykaniu słów nie ma
o wzlotach znad ścierwa gdzie pamięć
larwalnej postaci pokrywa zdumienie
przemiany w błonkoskrzydłe anioły i bytu
od gówna do stołu w wolności powiewie
wpadają w wierszowane sieci pająków poetów
czy na pewno w ich bzykaniu słów nie ma
o wzlotach znad ścierwa gdzie pamięć
larwalnej postaci pokrywa zdumienie
przemiany w błonkoskrzydłe anioły i bytu
od gówna do stołu w wolności powiewie
wpadają w wierszowane sieci pająków poetów
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
wpadają w wierszowane sieci pająków poetów
niczym w mów do mnie jeszcze słodycz Tetmajera
miast seksu nocą muszą słuchać wierszowanych bzdetów
zamiast slipy w przypływie chcicy z wierszoklety zdzierać
niechciane wnet zapomną twardą urodę penisa
wieszcz pogarsza stosunki pisząc wierszyki w swym łóżku
zapał nad marnym dziełem traci więc mu wiecznie zwisa
mógłby kobiecie w ramach pieszczot liznąć po francusku
niczym w mów do mnie jeszcze słodycz Tetmajera
miast seksu nocą muszą słuchać wierszowanych bzdetów
zamiast slipy w przypływie chcicy z wierszoklety zdzierać
niechciane wnet zapomną twardą urodę penisa
wieszcz pogarsza stosunki pisząc wierszyki w swym łóżku
zapał nad marnym dziełem traci więc mu wiecznie zwisa
mógłby kobiecie w ramach pieszczot liznąć po francusku
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
mógłby kobiecie w ramach pieszczot liznąć po francusku
gdyby nie ten język co nic nie ma z Baudelaire'a i na usta
się nie cisną soczyste je t'aime poliżę więc w smutku
że poliglotą nie jest i nie bywa nad Sekwaną do rana malutkim
szarżuje a że poeta w drugą dziurkę ogóraskiem ciurkiem
gdyby nie ten język co nic nie ma z Baudelaire'a i na usta
się nie cisną soczyste je t'aime poliżę więc w smutku
że poliglotą nie jest i nie bywa nad Sekwaną do rana malutkim
szarżuje a że poeta w drugą dziurkę ogóraskiem ciurkiem
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się
szarżuje a że poeta w drugą dziurkę ogóraskiem ciurkiem
zakisi na boku
i cierpi kręgosłup
bo przez długie dni ciche zasypia pod łóżkiem
zmysłowy erotyk zawija ręcznikiem bo wek był nadpsuty
z głowy ma andulkę
już nie biega z ciurkiem
nawet na postoju konia nie pocieszy co dopiero dupy
zakisi na boku
i cierpi kręgosłup
bo przez długie dni ciche zasypia pod łóżkiem
zmysłowy erotyk zawija ręcznikiem bo wek był nadpsuty
z głowy ma andulkę
już nie biega z ciurkiem
nawet na postoju konia nie pocieszy co dopiero dupy