czas

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

czas

#1 Post autor: eka » 14 gru 2016, 7:59

jak zużyte zapałki
lata i miesiące

sekund
które nie gasną
sto kilkadziesiąt

nieulotnych chwil
w ogniu

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: czas

#2 Post autor: Mchuszmer » 14 gru 2016, 13:44

Cześć, Ewa :-).
Niby coś minęło, nie wróci i nie rozpali od nowa, ale cały czas tli się w pamięci (podmiot chyba mocno się przywiązuje do miejsc:-), a te najmniejsze okamgnienia paradoksalnie nawet płoną, nieulotne. Chociaż mogą mieć jakiś negatywny kontekst, rzucone w ogień (inna sprawa, czy dadzą się spalić).
Mocna, uderzająca akcentami miniatura o konstrukcji, dzięki której 1. strofę można łączyć z 2. lub 3. z osobna.
Choć nie do końca podoba mi się efekt - "lata i miesiące/miejsc", hm. Ale zapewne nie da się nic przestawić bez zmiany przekazu (a myślę, że raczej nie byłyby pożądane zużyte zapałki/miejsc/które nie gasną).
"sto kilkadziesiąt" zagadkowe, ale nie przeszkadza mi to, zwłaszcza, że brzmi tak dobitnie, podkreślając wielość, a zarazem może skończoną liczbę.
Zastanawiam się, jaką rolę pełni ta (całkiem estetyczna, w sumie) gwiazdka na początku - odcina od tytułu, nie można łączyć? No, reżim po prostu :-P. Bo to chyba nie iskierka :-D.
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: czas

#3 Post autor: eka » 14 gru 2016, 17:26

Świeży, wczorajszy, więc Szymon pamiętam poprzedni układ wersów, rzuć swoim wnikliwym okiem, jeszcze nie miał tytułu, czas wymusił zmiany :) No i w nowym zapisie uniknęłam narzucającej się dopełniaczówki: miesiące miejsc, teraz trochę mniej zauważalna.

***

lata jak zużyte zapałki

i miesiące miejsc
które nie gasną

sto kilkadziesiąt
nieulotnych chwil
w ogniu

-----------
Gwiazdka ta (tutaj) nie odcina, a łączy z kalendarzem, obroty wokół niej... wiadomo lata.
: )
Interpretacja wydobyła smutek, ale jest w on w odmiennej roli.
Dzięki.
:kofe:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: czas

#4 Post autor: lczerwosz » 14 gru 2016, 17:30

100 lat
samotności

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: czas

#5 Post autor: eka » 14 gru 2016, 17:47

lczerwosz pisze:100 lat
samotności
po niegasnących miesiącach, bo one wciąż w ogniu: )

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: czas

#6 Post autor: Mchuszmer » 14 gru 2016, 20:11

No to nowa wersja, myślę, lepsza, faktycznie mniejsze zwarcia, a poza tym chyba lepiej akcentuje. Tymczasem zastanowiłem się, czemu w ogóle mnie uwiera ten dopełniacz (ja ich sobie nieraz nie żałuję;-) i na przykładzie poprzedniej, która go uwypukla widzę, że to bardziej, przynajmniej dla mnie, kwestia zlewania się podobnych słów. Może nie szkodziłaby zamysłowi zamiana: miesiące i lata?
Ech, ale z tą gwiazdką kombinujesz, nie wymazała Ci się po prostu :-P...
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: czas

#7 Post autor: eka » 15 gru 2016, 6:36

Zamysł był (jest) taki, aby ze wszystkich w sumie mocno przeżytych lat, wyodrębnić te nieulotne chwile (2. cząstka), bo je nie tylko się pamięta, ale można w nie wejść.
Teraźniejsza przeszłość.
Natężenie maksymalne doznań.

Masz rację z tą fonetyczną zbieżnością słów (miesiące miejsc).
Zmieniam.
Wielkie dzięki za wyłapanie, Szymon.
:kofe:

bartosia
Posty: 554
Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
Lokalizacja: Niemcy
Kontakt:

Re: czas

#8 Post autor: bartosia » 15 gru 2016, 10:11

eka :rosa: :)

ciekawe ujecie przemijania, choc dla mnie bardziej (od razu) czytelne, jesli krotsze.
Przepraszam za te moja wersje:

czas

dni miesiące i lata
jak zużyte zapałki

sto kilkadziesiąt
nieulotnych sekund
w ogniu

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: czas

#9 Post autor: eka » 15 gru 2016, 18:42

Dziękuję za przystanięcie Bartosiu, za alternatywną wersję, bardzo lubię czytelnicze warianty, to znaczy że odbiorca naprawdę mocno wszedł w tekst, a to przecież jest marzeniem każdego piszącego.

Bardzo dobra wersja.
Mnie tylko trochę żal zwrotu: nieulotnych chwil, bo wszak każda podobno chwila ulatuje, a te płonące... nie.

Pomyślę.
:)
Bardzo Ci dziękuję za zainteresowanie.
:rosa:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: czas

#10 Post autor: Alek Osiński » 17 gru 2016, 0:57

W sumie po przeczytaniu, nasunęło mi się Ewo - "trwaj chwilo
jesteś piękna" jak wszystko co płonie niewzruszonym ogniem na tle
zimnych popielisk :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”