u nas na wsi przy figurkach Maryi
pory roku wymieniają kwiaty
przy stajniach Paryża
na zadupiach Notre Dame
posprzątano znicze całego świata
zwyczajowo zapalone z wrażenia
terytorium Eurabii
Cote d'Azur w pełni sezonu
transport brukselki
malutki głąbek
z niemieckiej plantacji
trafił na procesję z okazji
Liberte-Egalite-Fraternite
a w Paryżu po sezonie
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
a w Paryżu po sezonie
Ostatnio zmieniony 20 gru 2016, 17:54 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: a w Paryżu po sezonie
Bardzo mi się podoba ten wiersz, witka.
Taki wielokulturowy, a jednak zamykający nasz świat we wspólną całość. Ze wszystkimi róznicami, które stają się podobieństwem.
I tylko mi nie wciskaj znowu, że nie ma w tobie ironii.
Ja uważam, że ironia wcale nie musi być cyniczna.
To w pewnym sensie ubolewanie nad miałkością, małostkowością, brakiem, albo unikaniem pamięci zdarzeń przeszłych, no i oczywiście spojrzenie z szerszej perspektywy.
He he, ta niemiecka brukselka to odnośnik do UE?
Taki wielokulturowy, a jednak zamykający nasz świat we wspólną całość. Ze wszystkimi róznicami, które stają się podobieństwem.
I tylko mi nie wciskaj znowu, że nie ma w tobie ironii.
Ja uważam, że ironia wcale nie musi być cyniczna.
To w pewnym sensie ubolewanie nad miałkością, małostkowością, brakiem, albo unikaniem pamięci zdarzeń przeszłych, no i oczywiście spojrzenie z szerszej perspektywy.
He he, ta niemiecka brukselka to odnośnik do UE?
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: a w Paryżu po sezonie
tam sezon nigdy się nie kończy
bo chyba że raz na zawsze
bo chyba że raz na zawsze
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: a w Paryżu po sezonie
Alchemiku mam rozgrzebaną brzemienną fraszkę
Pocztówka z modelem atomu żelaza
osły dotąd na oczy nie przejrzeli
wrazliwe wg normy jak mimozy
że araby przybieżeli
raczej nie po nasze kozy
Pocztówka z modelem atomu żelaza
osły dotąd na oczy nie przejrzeli
wrazliwe wg normy jak mimozy
że araby przybieżeli
raczej nie po nasze kozy
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: a w Paryżu po sezonie
Fe, mówią , że kozojebcy.
Ale chyba nie wszyscy.
A baktriany, czy też dromadery, co najwyżej w ZOO uświadczysz.
Ale chyba nie wszyscy.
A baktriany, czy też dromadery, co najwyżej w ZOO uświadczysz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl