Wiankowzroczność

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Meltemi
Posty: 97
Rejestracja: 03 gru 2013, 13:44

Wiankowzroczność

#1 Post autor: Meltemi » 19 gru 2016, 10:16

Właściwie znam wszystkie pudełkowe stany
i kiedy palce Tosi supłają gdzieś pośrodku. Rano przy werandzie
byłam wróblim gniazdem. Chojrak, zostań, pilnuj.
Wyklują się pisklęta
. Uwielbiam kryjówkę

w berecie z ciepłej włóczki albo gdy na oścież otwieramy
pocztówkowiec - przez ramię trafiam widok jak w rosole kółka.
Ale najlepszy pejzaż jest z domku na drzewie zanim strumyk
zliże bezy z ogrodu. Póki Antonina nie wpląta mnie w zielone,
niech raz zwiąże początek - koniec, dwa końce, początki.
Dalej to już tylko mruczenie wiatru, nabłyszczanie fal.
Ostatnio zmieniony 26 gru 2016, 21:28 przez Meltemi, łącznie zmieniany 1 raz.
Michalina Gałka-Nosiadek

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Wiankowzroczność

#2 Post autor: Alek Osiński » 21 gru 2016, 15:31

Już sam tytuł jest super. Lubię Twoje wiersze i tutaj też się nie zawiodłem.

Jedną wątpliwość mam co do konstrukcji początku,
to przejście na czas przeszły w drugim zdaniu trochę,
przy powrocie to teraźniejszego w następnym, mnie razi,
ale może to kwestia przyzwyczajenia i głębszego wczytania,
a, i chyba lepiej brzmi bez inwersji "jak kółka w rosole" :)

Meltemi
Posty: 97
Rejestracja: 03 gru 2013, 13:44

Re: Wiankowzroczność

#3 Post autor: Meltemi » 30 gru 2016, 8:42

Dziękuję! :rosa:
Michalina Gałka-Nosiadek

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Wiankowzroczność

#4 Post autor: eka » 01 sty 2017, 16:24

Początki, stany lekkości, pejzaże beztroskiego dzieciństwa, klimaty pierwszych ulubionych lektur, i przepiękna refleksja w finale.
Wiersz niezwykły, przenoszący w inną rzeczywistość.
Brawo!
:kofe:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”