O mosty coraz trudniej
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
O mosty coraz trudniej
oni wciąż płyną
inni przyjmują ich ból
nawet jeśli nie do twarzy
niechciany świat z głową pełną marzeń
wciśniętych w ponton wypluwa ocean
poukładani jak łyżki w szufladzie
przed drzwiami europy będą ich grzebać
odpowiedz proszę
skoro boską miarą jest dobro
dlaczego brakuje go dla słabszych
pod włoskim niebem apokalipsa
odbija się w oczach dzieci
pada deszcz za chwilę wzejdzie słońce
dla brakującym empatii
inni przyjmują ich ból
nawet jeśli nie do twarzy
niechciany świat z głową pełną marzeń
wciśniętych w ponton wypluwa ocean
poukładani jak łyżki w szufladzie
przed drzwiami europy będą ich grzebać
odpowiedz proszę
skoro boską miarą jest dobro
dlaczego brakuje go dla słabszych
pod włoskim niebem apokalipsa
odbija się w oczach dzieci
pada deszcz za chwilę wzejdzie słońce
dla brakującym empatii
Ostatnio zmieniony 29 sty 2017, 20:19 przez anastazja, łącznie zmieniany 2 razy.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: O mosty coraz trudniej
No tak. Wiersz mówi o tym, czego się nie da wygładzić czy pięknie wyprasować jak obrus - przynajmniej jak na ten moment. Dla mnie to wyraźne odniesienie do apelowań naszego papieża Franciszka i bieżących problemów. Wiersz jak najbardziej na czasie. A pogoda? - jak zawsze jest dla bogaczy ( nihil novi). A dzieci najbardziej szkoda...
H8

H8
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: O mosty coraz trudniej
Myślę, że to jeden z Twoich najlepszych..
Piękny, wzruszający wiersz
Piękny, wzruszający wiersz
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: O mosty coraz trudniej
Jak najbardziej aktualny wiersz, cóż można mieć różne zdania w tej sprawie, ale empatia jest niezbędna. A w tym wierszu jej nie brakuje, w dobrym wierszu mimo prawdy starej jak cywilizacja (w puencie).
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Mchuszmer
- Posty: 578
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
- Lokalizacja: Kraków
Re: O mosty coraz trudniej
Witaj, mnie też bardzo się podoba, a że powtórzę za Marcinem, bez względu na ogólne stanowisko bezcenna jest empatia, taka jak tu, by nie przeoczyć człowieka (a żadne skrajności nie są wskazane).
Wiersz mocno akcentowany, sprawnie zapisany, dobrze łączą się wersy (zwłaszcza 4. i 5.); mocny chwytliwy tytuł.
Jest parę fajnych, delikatnych rymów, myślę celowych?:-)
5. wers wymowny kontrastowym porównaniem przybyszów - jak aluzja do sterylnego ładu i komfortu.
Za trzecią strofą może się kryć wyrzut wobec postawy wierzących.
I tylko "dlaczego brak go dla słabszych" - ja czytam sobie dlaczego brakuje go dla słabszych lub czemu go brak dla słabszych
Pozdrawiam :-)
Wiersz mocno akcentowany, sprawnie zapisany, dobrze łączą się wersy (zwłaszcza 4. i 5.); mocny chwytliwy tytuł.
Jest parę fajnych, delikatnych rymów, myślę celowych?:-)
5. wers wymowny kontrastowym porównaniem przybyszów - jak aluzja do sterylnego ładu i komfortu.
Za trzecią strofą może się kryć wyrzut wobec postawy wierzących.
I tylko "dlaczego brak go dla słabszych" - ja czytam sobie dlaczego brakuje go dla słabszych lub czemu go brak dla słabszych
Pozdrawiam :-)
mchusz, mchusz.
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: O mosty coraz trudniej
Znakomity tytuł i reszta też piękna.
Brawo.

Brawo.

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: O mosty coraz trudniej
Tak, tak, Anastazjo. Nie egoizm i butę powinniśmy
w sobie pielęgnować, a empatię i współczucie!
w sobie pielęgnować, a empatię i współczucie!

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: O mosty coraz trudniej
- owszem, między innymi osobistościami tego świata. Dziękuję Henryku VIII.Henryk VIII pisze: Dla mnie to wyraźne odniesienie do apelowań naszego papieża Franciszka i bieżących problemów.

Em_
Marcinie
dziękuję kochani
Mchuszmer - Twój komentarz jest dla mnie ważny. Poruszyłeś całą gamę moich odczuć, wyrażających w wierszu.
właściwie bez zamierzenia, ale uznałam, że zostaną.Mchuszmer pisze:Jest parę fajnych, delikatnych rymów, myślę celowych?:-)
- zgadza się, dokładnie jak piszesz. Wspomniał też o tym Henryk. Boli mnie świat kościoła, który powinien świecić przykładem (jak św.Franciszek) i cała reszta chrześcijan. Pomimo, iż sama jestem wierząca i praktykująca...nie pojmuję.Mchuszmer pisze:Za trzecią strofą może się kryć wyrzut wobec postawy wierzących.
Poprawiłam źle sformułowane zdanie.
Dziękuję Ci z serca. Pozdrawiam.
Edwardzie - miło mi

Alku - dzięki wielkie.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: O mosty coraz trudniej
Anastajzo co mam do treści wiersza.
Wykorzystywanie dzieci, nawet przez poetów, żywe tarcze metafor, łapanie odbiorcy na dzieci.
Sprawa ma więcej nośnych przęseł.
Lubię Twoje pisanie, na podstawie przeczytanych wierszy cenię jako człowieka.
Sprawa ma tak szeroki kontekst, że tekst jak dla mnie powierzchowny.
Wykorzystywanie dzieci, nawet przez poetów, żywe tarcze metafor, łapanie odbiorcy na dzieci.
Sprawa ma więcej nośnych przęseł.
Lubię Twoje pisanie, na podstawie przeczytanych wierszy cenię jako człowieka.
Sprawa ma tak szeroki kontekst, że tekst jak dla mnie powierzchowny.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka