Rezultat
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 04 lis 2011, 23:52
Rezultat
Kiedyś stary ramol co pragnął fantazji,
wykorzystał młódkę przy pierwszej okazji
i choć w zapomnieniu, szczęściem nie pałała
on się napracował, ona się uśmiała.
Nic by się nie stało, gdyby zamknąć temat,
lecz określić trzeba działający schemat
morał przecież jasny jest z tego układu
niekoniecznie musisz, krzyczeć spieprzaj dziadu.
II wersja
Kiedyś stary ramol co pragnął fantazji,
wykorzystał młódkę przy pierwszej okazji,
chociaż w uniesieniu szczęściem nie pałała
on się napracował a ona uśmiała.
Nic by się nie stało, gdyby zamknąć temat,
lecz określić trzeba działający schemat
morał przecież jasny jest z tego układu,
niekoniecznie musisz - lepiej spieprzaj dziadu.
wykorzystał młódkę przy pierwszej okazji
i choć w zapomnieniu, szczęściem nie pałała
on się napracował, ona się uśmiała.
Nic by się nie stało, gdyby zamknąć temat,
lecz określić trzeba działający schemat
morał przecież jasny jest z tego układu
niekoniecznie musisz, krzyczeć spieprzaj dziadu.
II wersja
Kiedyś stary ramol co pragnął fantazji,
wykorzystał młódkę przy pierwszej okazji,
chociaż w uniesieniu szczęściem nie pałała
on się napracował a ona uśmiała.
Nic by się nie stało, gdyby zamknąć temat,
lecz określić trzeba działający schemat
morał przecież jasny jest z tego układu,
niekoniecznie musisz - lepiej spieprzaj dziadu.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2012, 18:13 przez JJ., łącznie zmieniany 1 raz.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Rezultat
Fajna krótka rymowanka na konkretny temat .
Z morałem .
Do poczytania .
Z ukłonem L.G
Z morałem .
Do poczytania .
Z ukłonem L.G
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Rezultat
No tak, niekoniecznie. 
Czasem wystarczy poczekać na rezultat...
A może byś coś zmienił w pierwszej zwrotce, JJ, dla większej spójności?
Na przykład:
Kiedyś stary ramol co pragnął fantazji,
wykorzystał młódkę przy pierwszej okazji
co choć w zapomnieniu, szczęściem nie pałała
on się napracował, ona się uśmiała.
- niekoniecznie musisz, krzyczeć spieprzaj dziadu. - bez przecinka, no i można dać:
- niekoniecznie musisz krzyczeć - spieprzaj dziadu.
Co do zbyt bliskich rymów - nie będę się czepiać, bo w żartobliwych wierszach uznaję ich zasadność.
Dobrego

Czasem wystarczy poczekać na rezultat...
A może byś coś zmienił w pierwszej zwrotce, JJ, dla większej spójności?
Na przykład:
Kiedyś stary ramol co pragnął fantazji,
wykorzystał młódkę przy pierwszej okazji
co choć w zapomnieniu, szczęściem nie pałała
on się napracował, ona się uśmiała.
- niekoniecznie musisz, krzyczeć spieprzaj dziadu. - bez przecinka, no i można dać:
- niekoniecznie musisz krzyczeć - spieprzaj dziadu.
Co do zbyt bliskich rymów - nie będę się czepiać, bo w żartobliwych wierszach uznaję ich zasadność.

Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 04 lis 2011, 23:52
Re: Rezultat
Dzięki Leonie
warto się nieraz zastanowić
Dziękuję za zainteresowanie i podpowiedź.
Po korekcie:
Kiedyś stary ramol co pragnął fantazji,
wykorzystał młódkę przy pierwszej okazji,
chociaż w uniesieniu szczęściem nie pałała
on się napracował a ona uśmiała.
Nic by się nie stało, gdyby zamknąć temat,
lecz określić trzeba działający schemat
morał przecież jasny jest z tego układu,
niekoniecznie musisz zaraz - spieprzaj dziadu.
warto się nieraz zastanowić

Czemu nie... z dobrej rady warto korzystać.Miladora pisze:A może byś coś zmienił w pierwszej zwrotce, JJ, dla większej spójności?
Dziękuję za zainteresowanie i podpowiedź.

Po korekcie:
Kiedyś stary ramol co pragnął fantazji,
wykorzystał młódkę przy pierwszej okazji,
chociaż w uniesieniu szczęściem nie pałała
on się napracował a ona uśmiała.
Nic by się nie stało, gdyby zamknąć temat,
lecz określić trzeba działający schemat
morał przecież jasny jest z tego układu,
niekoniecznie musisz zaraz - spieprzaj dziadu.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Rezultat
Daj tę drugą wersję pod pierwszą, JJ. 
Jest lepsza.
Aha - a może jeszcze tę ostatnią zwrotkę dla większej płynności tak ująć?
Nic by się nie stało, gdyby zamknąć temat,
lecz określić trzeba działający schemat
morał przecież jasny jest z tego układu,
niekoniecznie musisz - lepiej spieprzaj dziadu.

Jest lepsza.

Aha - a może jeszcze tę ostatnią zwrotkę dla większej płynności tak ująć?
Nic by się nie stało, gdyby zamknąć temat,
lecz określić trzeba działający schemat
morał przecież jasny jest z tego układu,
niekoniecznie musisz - lepiej spieprzaj dziadu.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 04 lis 2011, 23:52
Re: Rezultat
Proszę uprzejmie można i w takiej wersjiMiladora pisze:Daj tę drugą wersję pod pierwszą, JJ.
Jest lepsza.

Miladora a tak przy okazji
strzyżone ?,czy golone ?
teraz będzie wersja męska i damska

-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rezultat
mimo, że epitet spieprzaj dziadu, już mi się przesycił, wiersz całkiem całkiem.
Druga wersja z uwzględnieniem ostatniej sugestii Miladory
Druga wersja z uwzględnieniem ostatniej sugestii Miladory

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 04 lis 2011, 23:52
Re: Rezultat
e_14scie
Mnie się dawno przesycił jak dziady przed kościołem ale nieraz jest niezastąpiony

Mnie się dawno przesycił jak dziady przed kościołem ale nieraz jest niezastąpiony


- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Rezultat
druga wersja - lepsza moim skromnym...
A wierszyk - faaajnościowy...Cóż, czasem niektórzy cierpią na przerost ambicji nad możliwościami - i jest śmiech z jednej, a zgrzytanie zębami - z drugiej...
I uśmiechy, uśmiechy...
Ewa
A wierszyk - faaajnościowy...Cóż, czasem niektórzy cierpią na przerost ambicji nad możliwościami - i jest śmiech z jednej, a zgrzytanie zębami - z drugiej...



I uśmiechy, uśmiechy...
Ewa