Dzień czarnego kota

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Dzień czarnego kota

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 10 lut 2017, 11:12

Plamy źrenic uparcie wypatrują
podróżnych z piątego wymiaru.
Gdzieś u zbiegu ulic,
tuż przy koślawym horyzoncie.

W tym punkcie zbiegają się okoliczności
łagodzące wpływ księżyca.
Chociaż pływy mają się dobrze,
wciąż słychać tętent
życia.

Co prawda noga za nogą na dziurawej drodze,
ale zawsze do przodu.
Siłą rzeczy ze zwieszoną głową
aby zapobiec wywrotkom.

Bo tylko koty spadają zawsze
na cztery.
Zresztą w tej chwili są zajęte.
Kolacją.

I roznoszeniem przesądów,
pomiędzy klatką numer siedem
a trzynaście.

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: Dzień czarnego kota

#2 Post autor: Gorgiasz » 10 lut 2017, 11:49

Bo tylko koty spadają zawsze
na cztery.
Nieprawda. Dziś każda świnia to potrafi.

A wiersz - owszem, owszem.
I roznoszeniem przesądów,
pomiędzy klatką numer siedem
a trzynaście.
No przecież byle gdzie i byle komu nosić nie będą. :smoker:

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Dzień czarnego kota

#3 Post autor: Henryk VIII » 10 lut 2017, 12:25

Witaj,
tekst bardzo udany - jeden z najlepszych zamieszczonych ostatnio. Tu nie ma się czego czepić- najwyższa półka, co czytelnika w mojej osobie cieszy serdecznie. Bogu dziękuję - to już tak na marginesie - że nie przyszło Ci do głowy ukrzywdzić jakiegoś Mruczka wersami, a jedynie w przyzwoity sposób wykorzystałeś dla potrzeb utworu - niech zatem Twe koty jedzą i roznoszą przesądy, krążąc ;) między klatkami...
:bravo:
h8

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Dzień czarnego kota

#4 Post autor: Hosanna » 11 lut 2017, 20:29

hmm ..
wiersz o starości ?
z całym koniecznym obrządkiem uwagi
by przetrwać
z widmami postaci których nie ma a może nawet nie było
z przeszłością której wciąż więcej

ważność kotów która wzrasta z wiekiem
ważność przesądów może bardziej dla innych

czyli krótki ostrożny spacer staruszka koło własnej kamienicy albo coś całkiem innego

Napoleon North

Re: Dzień czarnego kota

#5 Post autor: Napoleon North » 11 lut 2017, 20:30

:ok: :by:

Stella

Re: Dzień czarnego kota

#6 Post autor: Stella » 18 lut 2017, 1:02

Z przyjemnością przeczytałam :vino:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Dzień czarnego kota

#7 Post autor: anastazja » 18 lut 2017, 17:03

Marcinie - jak miło, że koty mają się dobrze w Twoim wierszu. A niech tam ludziska sobie wierzą, w przebieganie pechem - byleby nie przejeżdżali samochodami. Słyszałam, że niektórzy kierowcy, tak robią. A wiersz dobry.
Pozdrawiam. :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Krzysztof
Posty: 41
Rejestracja: 14 lut 2017, 19:17

Re: Dzień czarnego kota

#8 Post autor: Krzysztof » 18 lut 2017, 23:31

nie mam uwag, ciekawie i z klasą, pozdr

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”