tlenie,
- ks-hp
- Posty: 347
- Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59
tlenie,
tak właśnie jest bez ciebie: te sztuczne ognie
zdają się żywsze, podeszwy trawiące polimerową
darń, godne istnienia karalucha. W kącie stwór
z ceramiki od dwóch dekad strzela na oślep,
rozwiera metaliczne szczęki i stygnie wolniej.
Podpłomyki przypominają serie na oddziale
geriatrycznym, a lekarz nazywa to rozszerzeniem
powietrza: szkło miększe od mgły, ciepło
jest brakiem zimna. Poświąteczna dekoloryzacja
następuje szybko, nawet nie wiesz, że luty -
tylko obcasy mlaszczą teraz w przejściach
między marmurowymi blatami. Ten chłód jest
cieplejszy niż dłonie i serce lekarza.
Dobijasz się do pokrywy, spod tłustych grud.
Kwiaty oddają twój ostatni sen.
________________________
cykl: z pokoju dziecięcego
zdają się żywsze, podeszwy trawiące polimerową
darń, godne istnienia karalucha. W kącie stwór
z ceramiki od dwóch dekad strzela na oślep,
rozwiera metaliczne szczęki i stygnie wolniej.
Podpłomyki przypominają serie na oddziale
geriatrycznym, a lekarz nazywa to rozszerzeniem
powietrza: szkło miększe od mgły, ciepło
jest brakiem zimna. Poświąteczna dekoloryzacja
następuje szybko, nawet nie wiesz, że luty -
tylko obcasy mlaszczą teraz w przejściach
między marmurowymi blatami. Ten chłód jest
cieplejszy niż dłonie i serce lekarza.
Dobijasz się do pokrywy, spod tłustych grud.
Kwiaty oddają twój ostatni sen.
________________________
cykl: z pokoju dziecięcego
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 14 lut 2017, 19:17
Re: tlenie,
Według mnie wiersz przegadany, nafaszerowany zbyt dużą ilością niepotrzebnych rekwizytów, przez co cała treść jest nieco nużąca, pozdr
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: tlenie,
Ostatnio obracałem się w wierszach całkowicie przegadanych. Tego tak nie oceniam, bo sam nie jestem oszczędny w słowach. To chyba sprawa oczekiwań - poetycki świat mieści się pomiędzy poematami a haiku. Bardzo hermetyczny wiersz, ale za to pozwala popracować wyobraźnią nad własną wizją słów. Jeśli słowo jest ładne, akceptuję taką hermetyczność zapisu. Powrócę do niego. 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: tlenie,
To jest wiersz po którym trzeba się zamyślić po kątem siebie w szczodrości losu.
Dla mnie piękny a suchość w gardle Krzysztofa też podziwiam

Dla mnie piękny a suchość w gardle Krzysztofa też podziwiam


- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: tlenie,
Tlenie, wywiewanie, odczuwanie stanów po czyimś ostatecznym odejściu.
Impresja głęboko wrzynająca się świadomość opuszczonego podmiotu , bardzo wysublimowana próba opisania przybliżeniami doznań. Dom, szpital, cmentarz. Negacja tego, co zostaje, niezrozumienie innych (lekarz).
Zimno.
Szukanie pogrzebanego.
Wiersz świetny, emocjonalny. Odkrywczy w zastosowanych przybliżeniach.
Skraca u czytającego dystans między myślą a doznaniem.
Impresja głęboko wrzynająca się świadomość opuszczonego podmiotu , bardzo wysublimowana próba opisania przybliżeniami doznań. Dom, szpital, cmentarz. Negacja tego, co zostaje, niezrozumienie innych (lekarz).
Zimno.
Szukanie pogrzebanego.
Wiersz świetny, emocjonalny. Odkrywczy w zastosowanych przybliżeniach.
Skraca u czytającego dystans między myślą a doznaniem.
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: tlenie,
Wg mnie, w pierwszym wersie zaimek "te" jest zbędny, bo wskazuje na konkretny obiekt, ale nie jest wyjasnione i czytelnik sie gubi, zadaje pytanie: "jakie, ktore "te". Staram sie tez zrozumiec o jaki stwor z ceramiki moze chodzic i czego moze byc symbolem, co wprowadzac do wiersza i jak udoskonalac przekaz. Wiec to troszke hermetyczne jest. Druga strofa zawiera wymienianie i jest to takie uproszczenie, lub wypelnianie. Ja bym sprobowala jakos polaczyc tę wyliczanke i ulirycznic nieco. Za to ostatnia strofa jest piekna i ujmuje. Dobrego dnia, eka
- Mchuszmer
- Posty: 578
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
- Lokalizacja: Kraków
Re: tlenie,
Ciekawy wiersz, skupiony na odczuwaniu, impresja najwyraźniej samotności, być może po czyjejś śmierci (odbieram scenerię jako szpitalną, może prosektoryjną), ale może to tylko porównanie np. mieszkania, w którym jest się samotnym, do miejsca o takim charakterze; dawne ciepło zderzone z obecnym zimnem, wyczerpujące się. Tytuł można czytać dwojako, jako tlenie (się), ale i zwrot do kogoś (mój tlenie). Ciekawych kontrasty, piękna puenta i metafory - szczególnie przemawia rozszerzenie powietrza, ciepło jako (jedynie) brak zimna - potęgujące chłód i drętwotę; wysoka kultura słowa i dobre brzmienie.
Choć mam chwilami wrażenie nadmiaru przerzutni, jakby były obowiązkowe i po chwili szarpią mną przy czytaniu. Część tekstu wydaje mi się przekombinowana i zbyt hermetyczna - podpłomyki i serie czy ceramiczny stwór i jego poczynania donikąd mnie nie prowadzą, przypominają bardziej zagadkę, nie wiem też, czemu właśnie po dłoniach i sercu lekarza następują kończące wersy.
Heh, przecinek w tytule całkiem mi spasował, bo od razu wprowadza w tok wypowiedzi, rytm, choć nie wiem już, co sądzić o celowości jego użycia, bo w innym miejscu w sieci już go nie widzę;-). Pozdrawiam:-)
Choć mam chwilami wrażenie nadmiaru przerzutni, jakby były obowiązkowe i po chwili szarpią mną przy czytaniu. Część tekstu wydaje mi się przekombinowana i zbyt hermetyczna - podpłomyki i serie czy ceramiczny stwór i jego poczynania donikąd mnie nie prowadzą, przypominają bardziej zagadkę, nie wiem też, czemu właśnie po dłoniach i sercu lekarza następują kończące wersy.
Heh, przecinek w tytule całkiem mi spasował, bo od razu wprowadza w tok wypowiedzi, rytm, choć nie wiem już, co sądzić o celowości jego użycia, bo w innym miejscu w sieci już go nie widzę;-). Pozdrawiam:-)
mchusz, mchusz.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: tlenie,
I ja na tak. Piszesz:" lekarz nazywa to rozszerzeniem
powietrza: szkło miększe od mgły, ciepło
jest brakiem zimna. Poświąteczna dekoloryzacja
następuje szybko, nawet nie wiesz, że luty -" -
tu obrazowo, wręcz mocno do krwi. Ja przegadania nie dostrzegam, dla mnie dobry, choć raniący empatyczną wyobraźnię wiersz.
h8
powietrza: szkło miększe od mgły, ciepło
jest brakiem zimna. Poświąteczna dekoloryzacja
następuje szybko, nawet nie wiesz, że luty -" -

h8
- mawo
- Posty: 184
- Rejestracja: 22 sty 2017, 3:22
Re: tlenie,
Dołączam do pochwał - wiersz obrazowy, pełen emocji, porusza wyobraźnię.