Pierwszy raz (...) na poligonie. Niewypał

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
jaguar
Posty: 364
Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04

Pierwszy raz (...) na poligonie. Niewypał

#1 Post autor: jaguar » 20 lut 2017, 16:20

będzie dobrze mówisz a ja wierzę
pomyłki nie wchodzą w grę bo jesteś jak saper na polu walki
najpierw dźgasz nożem suchą ziemię
podnosisz głowę zanosi się na deszcz
krople potu i strach czy dasz radę
nie widzę tęczówek tylko czarne jak błoto źrenice
studiowałam kiedyś emocje w stanach ekstremalnych podnieceń
więc wiem jak je czytać
niebo zalewa się łzami odgarniasz rozgrzane błoto
które zamienia się w rwącą rzekę
nareszcie obnażony niewypał
taki mały a taki potężny i dziwisz się
że mylisz się ten jeden jedyny raz

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Pierwszy raz (...) na poligonie. Niewypał

#2 Post autor: lczerwosz » 20 lut 2017, 18:06

No ale na ścianie powiesiłaś strzelbę, a ona do końca nie wypaliła. Jest mocniej. Masz bombę.
Nie wybuchła, dziwne?

Awatar użytkownika
jaguar
Posty: 364
Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04

Re: Pierwszy raz (...) na poligonie. Niewypał

#3 Post autor: jaguar » 20 lut 2017, 18:16

Strzelbe trzymam w sejfie, takie wymogi ;) Bomby czasami zawodzą, czasami wybuchaja w najmniej oczekiwanym momencie. Dziekuje serdecznie za ciekawy komentarz, lczerwosz. Dobrego dnia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”