puszczone z dymem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gruszka

puszczone z dymem

#1 Post autor: Gruszka » 28 lut 2017, 0:13

stygnięcie

od iskry do pogorzeliska
trzeba strawić

potem dmuchać na zimne
i niecić nowe

w surowych klimatach
hestie przymarzają
do kominków

Stella

Re: puszczone z dymem

#2 Post autor: Stella » 28 lut 2017, 0:30

Doskonały wiersz! Pierwszorzędne metafory. Pointa rzuca na kolana. Osobiście jestem Ci bardzo wdzięczna, że stworzyłaś tę poezję i że mogłam ją przeczytać i przejrzeć się w tym jakże krystalicznie wyrazistym i oryginalnym zwierciadle.

:rosa:

Gruszka

Re: puszczone z dymem

#3 Post autor: Gruszka » 28 lut 2017, 0:40

Stello, aż nie wiem co odpowiedzieć...
Dziękuję ja - Tobie... :rosa:

elka

Re: puszczone z dymem

#4 Post autor: elka » 28 lut 2017, 0:56

Uwielbiam oszczędność słowa, w połączeniu, z dużo mówiącą treścią. To moje klimaty.

Masz tu, w nagrodę :rosa:

Pozdrawiam.elka.

Stella

Re: puszczone z dymem

#5 Post autor: Stella » 28 lut 2017, 1:01

Dla mnie to jest wspaniała poezja. Myślę, że jesteś świadoma, choć w części, swojego talentu. Masz dar nazywania rzeczy zwyczajnych w sposób nietuzinkowy, zgrabny, a wręcz odkrywczy. Wiadomo, że nikt nie pisze samych cudownych i genialnych utworów, ale powinny mieć jakiś w miarę wyrównany poziom, najlepiej, jeśli posiadają też rozpoznawalny styl, charakter.
Nie wszystkie elementy Twojej twórczości mnie porywają, tak, jak ten wiersz, jednak wrodzonej lekkości pisania i bezsprzecznej literackiej wrażliwosci nie sposób Ci odmówić.
Cieszę się, że tu jesteś i że dzielisz się również ze mną tym, co piszesz :) :rosa:

Gruszka

Re: puszczone z dymem

#6 Post autor: Gruszka » 28 lut 2017, 1:11

elka, stella - nie wiem jak dziekować :rosa: :rosa:

Stella

Re: puszczone z dymem

#7 Post autor: Stella » 28 lut 2017, 1:13

:)

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: puszczone z dymem

#8 Post autor: alchemik » 28 lut 2017, 1:16

Podpisuję się.
Na chwilę zatrzymały mnie te hestie, bo często myślę mitologicznie.
Przez moment mi się pojawiły jako hostie, na co zareagowałem uniesieniem brwi.
Ale to biedne opiekunki ogniska domowego jednak.
Wiadomo lubią ciepło, same z ciepłej Hellady, trzymają się ognia, a na biegunie zimnica taka, że nosy do nosów w odwiecznym pocałunku Eskimosów przymarzają. A co dopiero Hestie.
Tylko, że nie do kominków a lamp tranowych, co na jedno wychodzi.

Rzeczywiście pięknie.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Gruszka

Re: puszczone z dymem

#9 Post autor: Gruszka » 28 lut 2017, 1:17

Jurek, dzięki :rosa:

zingara
Posty: 68
Rejestracja: 14 lut 2017, 19:03

Re: puszczone z dymem

#10 Post autor: zingara » 28 lut 2017, 18:43

Świetny:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”