miłości popiołów

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Napoleon North

miłości popiołów

#1 Post autor: Napoleon North » 09 mar 2017, 13:08

kiedyś prawie zdążyłem rozsupłać rzeczywistość
teraz dostaję tęgie lanie
zamykam się w sobie
wykruszam się z czasem


jestem wywabioną plamą
na jej sukience
odsuwamy się od siebie
łańcuch pękł

zaliczyłem upadek na rozżarzone węgle
teraz zlizuje z siebie pozostałości
twojego zapachu
na
amen

Awatar użytkownika
jaguar
Posty: 364
Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04

Re: miłości popiołów

#2 Post autor: jaguar » 09 mar 2017, 15:56

Jest tu cos co mnie zatrzymuje, ale, wg mnie, brakuję płynnosci, powiazania jednego wersu z drugim. Wiersz brzmi jak oderwane zdania, ktore czytelnik musi wiązac sam, a to nie jest łatwe. Np. "kiedys prawie zdążyłem rozsupłać rzeczywistość teraz dostaję tęgie lanie" - czy mysl druga jest konsekwencja pierwszej? czy jest po prostu stwierdzeniem. Później na temat wywabionej plamy i o odsuwaniu się od siebie - trudno mi tu i gubię się. Wiersz warty reperacji. Dobrego dnia :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”