Masz tę samą sukienkę co wtedy,
gdy pierwszy raz poszliśmy do łóżka.
Pachniałaś zielonym winem i fado.
Z duszą włóczęgi kładłem się u stóp - posłuszny
oddechom i zatłoczonym tramwajom.
Słuchałem jak bije serce.
Pomiędzy piersiami zduszone saudade
płynęło podskórnie - krzepło,
by w wieczornej czerwieni twoich rąk
palce lizać i gasnąć.
Dojrzalej podchodzę do związków
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Dojrzalej podchodzę do związków
Sporo czasowników, ale czasem nie da się tego uniknąć. Pomyślałabym nad zmianą
tytułu. Jest zbyt przyziemny. Nie pasuje do tej pięknej liryki.

tytułu. Jest zbyt przyziemny. Nie pasuje do tej pięknej liryki.

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Dojrzalej podchodzę do związków
Zmieniłabym szyk — palce lazać — na — lizać palce 

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- mawo
- Posty: 184
- Rejestracja: 22 sty 2017, 3:22
Re: Dojrzalej podchodzę do związków
Piękny liryk. Obie sugestie do rozważenia. Myślę, że pierwszy wers byłby świetnym tytułem.
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: Dojrzalej podchodzę do związków
Dziękuję dziewczyny:)
Biegnąca przyziemny mówisz?
bo taki też jest ten liryk, przyziemny właśnie.
dzięki
Em, wiem
też nie lubię inwersji, ale tutaj jakoś wyjątkowo mi pasuje
pozdrawiam
Mawo, dziękuję za wgląd, pozdrawiam:)
Biegnąca przyziemny mówisz?


Em, wiem


Mawo, dziękuję za wgląd, pozdrawiam:)