Jeszcze papieros i łyk kawy,
pośpiesznie, bo czas tak ucieka.
Muszę załatwić ważne sprawy,
a nikt nie będzie na mnie czekał.
Już jestem gotów, drzwi otwieram,
ale cholera, nie mam kluczy.
Nerwowo po kieszeniach gmeram,
życie niczego mnie nie uczy.
Pieprzę ten pośpiech, bieganinę,
przecież naprawdę nic nie muszę.
Zostanę w domu. Na godzinę.
Postaram się ocalić duszę.
pośpiech
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: pośpiech
To powodzenia w ocalaniu duszy podmiocie
Z uśmiechem ciekawości L.G.

Z uśmiechem ciekawości L.G.