ile czasu to długo (wiersz a miłości)

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
4hc
Posty: 612
Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
Płeć:

ile czasu to długo (wiersz a miłości)

#1 Post autor: 4hc » 09 kwie 2017, 10:21

rozbłyski na tęczówce
czarno na białym czytam i błyska pryzmatami
krople tęczy, a mnie to bawi
nie męczy, taki już jestem

odzmęcz
doprowadź do jakiegoś porządku
albo do jakiegoś orgazmu
może jako jedność

krzyknij czy może tylko powietrzem lub językiem
ludzi i aniołów do ucha
słowo

harcz
kiedy apaszką na gardle zduszę
zawijając ją na dłoni, pięścią miażdżąc krtań


układ, jesteśmy wielokrotnością zera
jedynki wybito w ostatniej bójce
sprawdzano nimi zasady dynamiki termicznej
i czas rozpadu diamentów
na czaszki

w ogóle mi
bezstan
zero zero zero
nowy znak lucyfera
apka do smart foni
jęki kopanego chłopca co powiedział
po prostu stanął i kolejka po nim drepce

czy wierzycie w życie duszy?
hipochondryczna schizofrenia
moje zdanie to moje zdanie

nie lubię poezji - lubię placki

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: ile czasu to długo (wiersz a miłości)

#2 Post autor: eka » 10 kwie 2017, 18:38

Wiersz o miłości - tytuł chyba pyta jak długo trwa czas określany przysłówkiem: długo.
Monolog wewnętrzny o aktualnym stanie uczuciowym, który podmiot chce dobić. I stwierdza, że mu się udało (bezstan)
Szczerość (jak koszmarne harcz) bije po oczach.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”