lirycznie już było

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

lirycznie już było

#1 Post autor: biegnąca po fali » 10 kwie 2017, 22:50

swobodny spadek
gdy ręce zajęte podtrzymywaniem złudzeń

zamiast wzruszyć kamień
burza przeszła bokiem
znów rozeszło się po kościach

tylko palce coraz bardziej drętwieją
i głód jakby większy
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2017, 17:28 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 1 raz.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: lirycznie już było

#2 Post autor: Mchuszmer » 11 kwie 2017, 1:02

"migają przed oczami mijane kondygnacje okna" - a może bez "mijane"?

Nie powiem, że to zły wiersz, pomysł wygląda nieźle, choć prosty (tzn czytam, że pl, narażony na upadek przez złudzenia, po kolei te złudzenia traci).
Chociaż nie zachwyciło i mnie tam, Ewa, do przekonania trafiają głównie dwa pierwsze wersy, całość odbieram bardziej jak szkic; nie zatrzymała sformułowaniami, zakończenie zwłaszcza.
No wiem, "lirycznie już było", więc - tylko do formy odnosząc - liryzm w pozornym jego braku, ale i tu każdy trochę inne ma oczekiwania, heh. Pozdrówka.
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Re: lirycznie już było

#3 Post autor: mirek13 » 11 kwie 2017, 1:32

Się z Szymkiem trudno nie zgodzić.
Gdzieś metaforycznie odpłynęłaś z tą glebą.
I nie migaj w mijanych. :rosa:

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: lirycznie już było

#4 Post autor: biegnąca po fali » 11 kwie 2017, 8:12

Ok. Rozumiem. Spróbuję napisać to od nowa. W oparciu o początek.
Może. Dzięki, panowie:)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: lirycznie już było

#5 Post autor: Alek Osiński » 12 kwie 2017, 14:58

Hmmm, czy mi się wydaje, Ewo, czy nie,
że kiedy pierwszy raz czytałem ten wiersz,
był on wyraźnie inny?

Ta wersja chyba "płynniejsza",
ale szkoda mi jednego dwuwersu,
który wypadł, a najbardziej mi się,
jak pamiętam, z całego wiersza podobał:)

Stella

Re: lirycznie już było

#6 Post autor: Stella » 21 kwie 2017, 16:34

Podoba mi się. Złudzenia. Karmimy się nimi, ale to puste kalorie. Ładnie.

;)

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: lirycznie już było

#7 Post autor: alchemik » 21 kwie 2017, 17:13

Heh, puste kalorie.
Nie tuczą, a więc może swobodny spadek zamieni się w lot na wietrze.
Wiersz mi się podoba.
Poprzedniej wersji nie czytałem, więc nie mam porównania.
Ja tam idę prosto w burzę, bo lubię żywioły.
Oczywiście to niebezpieczne.
Może więc niech rozpływa się po kościach.
Byleby nie płynnym ołowiem.
Zbytnie obciążenie.
I trujący duszę metal.

Pozdrawiam

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”