podnieś się z kolan Basziro
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
podnieś się z kolan Basziro
to nic że płonie obiecany raj
i milczą rozmodlone skrzypce
wstaje nowy dzień
koty prężą wychudzone grzbiety
jak prężyły się struny w oczekiwaniu
na smyczek
jeszcze zagrasz
w triumfie uniesiesz instrument
zabliźnią się wyrwy w duszy
cisza pęknie wraz z pierwszym dźwiękiem
echo poniesie wołanie
i milczą rozmodlone skrzypce
wstaje nowy dzień
koty prężą wychudzone grzbiety
jak prężyły się struny w oczekiwaniu
na smyczek
jeszcze zagrasz
w triumfie uniesiesz instrument
zabliźnią się wyrwy w duszy
cisza pęknie wraz z pierwszym dźwiękiem
echo poniesie wołanie
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: podnieś się z kolan Basziro
nie wiem kto jest za Tobą
ale przed Tobą nie ma nikogo

ale przed Tobą nie ma nikogo

- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: podnieś się z kolan Basziro
ASie - 

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: podnieś się z kolan Basziro
Bardzo mocny, emocjonalny wstęp, jak zresztą cały wiersz.biegnąca po fali pisze:to nic że płonie obiecany raj
i milczą rozmodlone skrzypce
Nie wiem czy potrzebny jest trzeci wers, ja czytam bez.
Pięknie.

- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: podnieś się z kolan Basziro
Dziękuję, tetu. Może rzeczywiście jest zbędny
Zobaczymy


Zobaczymy

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: podnieś się z kolan Basziro
także wg mnie zbędny, ale co złego to yeti. 

Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: podnieś się z kolan Basziro
Yeti... powiadasz
Dzięki, witka.

Dzięki, witka.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- mawo
- Posty: 184
- Rejestracja: 22 sty 2017, 3:22
Re: podnieś się z kolan Basziro
Czytam bez triumfu.
Bez względu na to, co zrobisz - piękny wiersz.
Bez względu na to, co zrobisz - piękny wiersz.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: podnieś się z kolan Basziro
Potężna jest wiara w ludzką pozytywną moc.
Oby tak było jak piszesz, Ewo:)
Najbardziej mi się podoba metafora
z kotami z drugiej strofy, ale chyba
Ci się wdarło do wiersza trochę emfazy.
Brzmi bardzo wzniośle,
zwłaszcza końcówka.
Może to wymusza temat, ale trochę
zbliżasz się do rejestru - "Po nocnej rosie
płyń dźwięczny głosie"...hmmm
Oby tak było jak piszesz, Ewo:)
Najbardziej mi się podoba metafora
z kotami z drugiej strofy, ale chyba
Ci się wdarło do wiersza trochę emfazy.
Brzmi bardzo wzniośle,
zwłaszcza końcówka.
Może to wymusza temat, ale trochę
zbliżasz się do rejestru - "Po nocnej rosie
płyń dźwięczny głosie"...hmmm
