uroczysko - spady

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: uroczysko - spady

#11 Post autor: alchemik » 05 maja 2017, 23:35

Mam nadzieję, że masz więcej takich tekstów, które dojrzewają.

One dojrzewają tylko do powzięcia przez Ciebie decyzji, kłamczuszku.

Mówiłeś, że nie pisałeś wcześniej.

Świetny wiersz, gdzie i obraz i zaduma i beztroska pomieszana z przeczuciem końca.
Zapach wsi i jej ciepło domowe.

Oj dojrzały on, dojrzały.

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Stella

Re: uroczysko - spady

#12 Post autor: Stella » 06 maja 2017, 0:39

Z przyjemnością przeczytałam. Słusznie eka prawi- niezatajniaczony :be: i to Twojej twórczości wychodzi na dobre.
Piękny klimat. :ok:

Halmar

Re: uroczysko - spady

#13 Post autor: Halmar » 06 maja 2017, 2:09

Nostalgiczny, pachnący jesienią obraz. W tle wieś kresowa, wysiedlona... Lubię Twoje wspomnienia, Witka :)

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: uroczysko - spady

#14 Post autor: witka » 06 maja 2017, 7:19

Jurek, u mnie żaden zapisany szkic nie ma (teraz już) więcej jak dwa lata.
Nie twierdzę, że nie pentelentało się to i owo pod ciemienien porowatym, ale nie w formie zapisanej.
Dziękuję za dobre słowo.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Re: uroczysko - spady

#15 Post autor: tetu » 06 maja 2017, 17:42

Jak mógł mi umknąć taki wyrazisty, ciekawy tekst! :wstyd: Dużo fajnych smakowitości i zestawień. Bardzo dojrzały. :rosa:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: uroczysko - spady

#16 Post autor: Lucile » 06 maja 2017, 23:53

Witka,
już przy pierwszym czytaniu miałam nieodparte skojarzenie z akcją „Wisła”.
Pamiętam, jak przez mglę - w zamierzchłej przeszłości, kiedy jeszcze byłam ufną, ciekawską kilkuletnią dziewczynką - pewne wakacje na wsi, we wschodnich Beskidach. Nawet już nie pamiętam nazwy tej wsi. Ze znacznie starszą córką gospodarzy włóczyłam się po okolicy, łagodnych zboczach, porośniętych szorstką trawą (ona mówiła – no chodź, idziemy połazić po połoninach) - i szukałam rośliny, jaka mnie zachwyciła. dziewięćsił (carlina acaulis). Piękna, rozłożysta, nieco kłująca, tak ciekawie i jakoś zaczepnie spoglądała swoim, otoczonym srebrzystą rozetką, ciemnym okiem. Niezwykła i tajemnicza. Jednocześnie mocno osadzona w podłożu, wydawała się strażnikiem okolicy. Tak o niej pomyślałam, kiedy natknęłam się na ruiny, w zasadzie resztki fundamentów jakiegoś budynku. Zapytałam swojej przewodniczki co to, a ona tylko machnęła ręką i powiedziała: mama mówili, że tu kiedyś mieszkali jakieś Łemki, czy Bojki.

Witka, piękny i mądry ten wiersz, Gratuluję i nie ukrywam – zazdroszczę takiego pisania.

Serdeczności od

Lu :rosa: cile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: uroczysko - spady

#17 Post autor: witka » 07 maja 2017, 6:05

To o mojej wsi ( prawda, z wysiedloną autochtońską ludnością, która wyjeżdzając popaliła część domostw).
O moim dzieciństwie, eksploracji dziko poprzerastanego pejzażu, nawet legeda się wplątała.
O kobietach mi bliskich, mamie, siostrach, ciotkach. Jedna z ciotek po pierwszym mężu nosiła nazwisko Bojko.
Dziękuję serdecznie.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: uroczysko - spady

#18 Post autor: Mchuszmer » 11 maja 2017, 19:55

Się powtórzę, Witko, ale naprawdę dobre, naturalne, bez nadmiernego zbicia, więc nie gubi obrazu. Ten wieloznaczny, ale i zatrzymuje szczegółem. Można się tu poruszać swobodnie, zobaczyć nawet kogoś fizycznie wracającego na stare; pielęgnowanie pamięci, może rozmyślania o szansach, stratach, wspominanie pary, którą rozłączyła śmierć na początku lub dojrzałym końcu; młodość, dawna witalność.
A może całość to jakaś refleksja o kobietach ogólnie, jakimś wzorcu z młodości, utrwalonym w podmiocie.
Charakterystyczne mięsiste brzmienie fraz.
mchusz, mchusz.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: uroczysko - spady

#19 Post autor: witka » 11 maja 2017, 20:11

Dziękuję serdecznie.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
mawo
Posty: 184
Rejestracja: 22 sty 2017, 3:22

Re: uroczysko - spady

#20 Post autor: mawo » 11 maja 2017, 20:27

Mnie też się podoba ten synestezyjny, zmysłowy obraz wsi :ok:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”