uwikłanie z gatunku rozkosznych
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
Mirek, to już druga piosenka, którą popełniłeś. Tamta też mnie się podobała. Nasz wspólny znajomy miał do niej skomponować muzykę. Byś się pochwalił, skromnisiu :)
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
Kurczę, nie pamiętam pierwszej
Dzięki, Gala. To jest właściwy trop.
Winnetou byłby z Ciebie dumny

Dzięki, Gala. To jest właściwy trop.
Winnetou byłby z Ciebie dumny

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
No to ja poszukam w swojej szafie, oki? :)
Edit: Znalazłam, Słonko! Jak zawsze, pamiętam za Ciebie. Jestem Twoim pendrajwem, zewnętrznym twardym dyskiem :)
Niebieska buchalteria
zawsze można w świat
szukać chorych dusz
mieć we włosach wiatr
a w kieszeni nóż
wyć jak zbity pies
kochać cię z daleka
co mam w żyłach – wiesz
pozostaje czekać
przyjdzie kiedyś rachunek za słowa
za czyny głupie i marzenia
kup konwalie u baby na rynku
na do widzenia
aż padnę jak koń
co zmienił kierat na pług
palnę sobie w skroń
bo mam dług
za życie krótkie, zaklęte
aż przyszedł księgowy
zamknął czas w pętlę
zostawił zdrowych
Powiedział, co wiedział...
masz tu rachunek za słowa
za czyny głupie i marzenia
ona kupi te kwiaty na rynku
na do widzenia
sikasz krwią, a to dobry objaw
dla otoczenia
bierz te durne konwalie
i do widzenia
25 lut 2017, o 16:34
Napisałem to jako tekst piosenki. Nigdy tego nie robiłem, więc jest, jaki jest.
Muzykę mam w głowie, sprzętu muzycznego pod ręką nie ma, więc będzie sobie tak funkcjonowało.
Szlagier zostanie pod stropem. <hahaha>
Edit: Znalazłam, Słonko! Jak zawsze, pamiętam za Ciebie. Jestem Twoim pendrajwem, zewnętrznym twardym dyskiem :)
Niebieska buchalteria
zawsze można w świat
szukać chorych dusz
mieć we włosach wiatr
a w kieszeni nóż
wyć jak zbity pies
kochać cię z daleka
co mam w żyłach – wiesz
pozostaje czekać
przyjdzie kiedyś rachunek za słowa
za czyny głupie i marzenia
kup konwalie u baby na rynku
na do widzenia
aż padnę jak koń
co zmienił kierat na pług
palnę sobie w skroń
bo mam dług
za życie krótkie, zaklęte
aż przyszedł księgowy
zamknął czas w pętlę
zostawił zdrowych
Powiedział, co wiedział...
masz tu rachunek za słowa
za czyny głupie i marzenia
ona kupi te kwiaty na rynku
na do widzenia
sikasz krwią, a to dobry objaw
dla otoczenia
bierz te durne konwalie
i do widzenia
25 lut 2017, o 16:34
Napisałem to jako tekst piosenki. Nigdy tego nie robiłem, więc jest, jaki jest.
Muzykę mam w głowie, sprzętu muzycznego pod ręką nie ma, więc będzie sobie tak funkcjonowało.
Szlagier zostanie pod stropem. <hahaha>
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
Idę się rozpuścić w kwasie
Koszmarne.
Spal tę szafę.

Koszmarne.
Spal tę szafę.

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
No wiesz? To jest świetny kawałek. Zaśpiewałabym na nutę NirvanY Smells like teen spirit ;)
https://www.youtube.com/watch?v=hTWKbfoikeg
https://www.youtube.com/watch?v=hTWKbfoikeg
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
Hal, ja nie lubię Nirwany!
Wolę stabilny Black Sabbath z Osbournem
Wolę stabilny Black Sabbath z Osbournem

Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
Wiem, że nie lubisz. Niby czemu zapodałam akurat tę nutę? :P
Edit: A jak to Ci się podoba, Słonko?
https://www.youtube.com/watch?v=aWjfONP ... hVrX4LiC8f
Nie za romantyczne?
Edit: A jak to Ci się podoba, Słonko?
https://www.youtube.com/watch?v=aWjfONP ... hVrX4LiC8f
Nie za romantyczne?
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
Ładne, Miruś. A taka nuta nie byłaby lepsza?
https://www.youtube.com/watch?v=sCnBt9q ... CA&index=3
Oni są piękni prawie tak jak Ty i ja, Słonko :)
https://www.youtube.com/watch?v=sCnBt9q ... CA&index=3
Oni są piękni prawie tak jak Ty i ja, Słonko :)
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: uwikłanie z gatunku rozkosznych
Ciepłokluskowe.
Za rżnięcie "Bradefan" w szkole na państwowym sprzęcie dyrektor mnie usunął ze szkoły.
Problem polegał na tym, że dyrektorem był mój ojciec.
Matula zrobiła mu tygodniowy szlaban na gary i mnie przywrócił w prawach ucznia.
http://www.tekstowo.pl/piosenka,led_zep ... fused.html
Za rżnięcie "Bradefan" w szkole na państwowym sprzęcie dyrektor mnie usunął ze szkoły.
Problem polegał na tym, że dyrektorem był mój ojciec.
Matula zrobiła mu tygodniowy szlaban na gary i mnie przywrócił w prawach ucznia.
http://www.tekstowo.pl/piosenka,led_zep ... fused.html