wszystko na swoim miejscu
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
wszystko na swoim miejscu
zwłaszcza noc
bo dzień jest tylko po to
by przeciągać godziny przez oczka
w firankach
aż zszarzeją
od kurzu spalin i powietrza
z wstrzymywanych wydechów
codziennych przemilczeń nie w porę
bo i po co otwierać usta
skoro nie ma nikogo
kto chciałby posłuchać
o tym jak zmierzch rozwiesza w oknach
przypisane domom księżyce
bo dzień jest tylko po to
by przeciągać godziny przez oczka
w firankach
aż zszarzeją
od kurzu spalin i powietrza
z wstrzymywanych wydechów
codziennych przemilczeń nie w porę
bo i po co otwierać usta
skoro nie ma nikogo
kto chciałby posłuchać
o tym jak zmierzch rozwiesza w oknach
przypisane domom księżyce
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: wszystko na swoim miejscu
Jeżeli zacznę, ze podoba mi się ten wiersz, to zabrzmi jak podobaś.
Ale przecież przeczytałem go z przyjemnością.
Przepłynąłem przez oczka firanek.
Smogiem, dymem.
Atrybuty dzisiejszego dnia.
Realność zza okna.
Głęboko w poszarzałym wnętrzu.
Nie masz racji.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto zechce wysłuchać.
Może trzeba szukać długo.
A może jest tuż obok na wyciągnięcie promienia światła ze światłowodów.
Cudowne są te księżyce.
Zawsze myślałem o jednym nad naszymi głowami.
Mars ma dwa.
Fobosa i Dejmosa.
Jowisz ma ich dwanaście.
A Ty każdemu domowi przypisujesz inny.
Świetna metafora.
A jednak to smutny wiersz.
Opowiada o pewnej samotności i niepewności.
Z przyjemnością
Jurek
Ale przecież przeczytałem go z przyjemnością.
Przepłynąłem przez oczka firanek.
Smogiem, dymem.
Atrybuty dzisiejszego dnia.
Realność zza okna.
Głęboko w poszarzałym wnętrzu.
Nie masz racji.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto zechce wysłuchać.
Może trzeba szukać długo.
A może jest tuż obok na wyciągnięcie promienia światła ze światłowodów.
Cudowne są te księżyce.
Zawsze myślałem o jednym nad naszymi głowami.
Mars ma dwa.
Fobosa i Dejmosa.
Jowisz ma ich dwanaście.
A Ty każdemu domowi przypisujesz inny.
Świetna metafora.
A jednak to smutny wiersz.
Opowiada o pewnej samotności i niepewności.
Z przyjemnością
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: wszystko na swoim miejscu
Dobrze, że mnie nie widać, bo szczerzę się jak dziecko
na widok góry prezentów pod choinką. Komentarz przebił
wiersz, ale to nic. Właśnie dla takich warto pisać.
Dziękuję:)
A jeśli chodzi o księżyce... No cóż. Każdy lubi mieć poczucie,
że ktoś lub coś należy tylko do niego. I że tak już będzie zawsze.
Taka pewność jest bardzo potrzebna i wiele wnosi w nasze życie.
Dlaczego księżyc ma być tylko jeden. Wspólny. Niech każdy ma swój.
Własny. Własny księżyc. Własne niebo. Według upodobań i potrzeb.
na widok góry prezentów pod choinką. Komentarz przebił
wiersz, ale to nic. Właśnie dla takich warto pisać.
Dziękuję:)
A jeśli chodzi o księżyce... No cóż. Każdy lubi mieć poczucie,
że ktoś lub coś należy tylko do niego. I że tak już będzie zawsze.
Taka pewność jest bardzo potrzebna i wiele wnosi w nasze życie.
Dlaczego księżyc ma być tylko jeden. Wspólny. Niech każdy ma swój.
Własny. Własny księżyc. Własne niebo. Według upodobań i potrzeb.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: wszystko na swoim miejscu
Podoba mi się Twoja odpowiedź dotycząca własności planet, uczuć, księżyców.
Satelita, Sputnik, oznaczają współwędrowca, towarzysza.
Księżyc jest towarzyszem Ziemi.
Jest towarzyszem każdego z nas.
Poetów w szczególności.
Uważam Ciebie za świetną poetkę, Ewo.
Masz niewątpliwy talent.

Satelita, Sputnik, oznaczają współwędrowca, towarzysza.
Księżyc jest towarzyszem Ziemi.
Jest towarzyszem każdego z nas.
Poetów w szczególności.
Uważam Ciebie za świetną poetkę, Ewo.
Masz niewątpliwy talent.

* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: wszystko na swoim miejscu
Był nostalgiczny film z Anną Polony Dwa księżyce w przedwojennej nadwiślańskiej scenerii z wieloma wątkami.
Twój wiersz spodobał mi się już wczoraj po pierwszym czytaniu.
U mnie w pokoju nad wejściowymi drzwiami na balkon wisi odwrócona zazdrostka (bo wysoko), a na balkonie jest bez firanek.
Jeżeli mnie jeszcze jakaś podgląda (qrteczka), to wszystko jest na swoim miejscu
. Mam odczucie, że codzień wstaję w tym samym miejscu, chociaż bywa, że zasypiam gdzie indziej, bez wchodzenia w personalne przypadłości.
Ale się rozpisałem, zaraz zacznę sypać imionami.
Twój wiersz spodobał mi się już wczoraj po pierwszym czytaniu.
U mnie w pokoju nad wejściowymi drzwiami na balkon wisi odwrócona zazdrostka (bo wysoko), a na balkonie jest bez firanek.
Jeżeli mnie jeszcze jakaś podgląda (qrteczka), to wszystko jest na swoim miejscu
. Mam odczucie, że codzień wstaję w tym samym miejscu, chociaż bywa, że zasypiam gdzie indziej, bez wchodzenia w personalne przypadłości.
Ale się rozpisałem, zaraz zacznę sypać imionami.

Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Ania Ostrowska
- Posty: 503
- Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21
Re: wszystko na swoim miejscu
Ładny wiersz, biegnąca po fali, a ostatnie dwie strofy urzekające poetyką i świeżością. Bo o ile powiedzenie, że każdy ma swoją gwiazdę, niebo, czy nawet słońce, utarło się już w języku, to księżyce - nie. A kto wie, czy taka relacja nie jest najbardziej osobista.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: wszystko na swoim miejscu
Jerzy, talent to ja mam, ale do przysparzania sobie problemów;)
Dziękuję.
ASie - dziękuję:)
Aniu - Tobie również dziękuję. Najbardziej zaś,
za "najbardziej osobistą relację".
witka - jesteś niemożliwy
Wszystko na swoim miejscu. Wiadomo.
A niby gdzie by miało być?
Dziękuję:)
Dziękuję.
ASie - dziękuję:)
Aniu - Tobie również dziękuję. Najbardziej zaś,
za "najbardziej osobistą relację".
witka - jesteś niemożliwy

Wszystko na swoim miejscu. Wiadomo.
A niby gdzie by miało być?
Dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: wszystko na swoim miejscu
Dzień szarzeje z powodu braku drugiego człowieka, wlecze się niemiłosiernie, ale jeszcze jest do przeżycia, choćby dlatego, że chcąc nie chcąc uczestniczymy w gwarze tegoż dnia, więc jakoś to jest. Byle jak ale jest.
" wszystko na swoim miejscu"
zwłaszcza noc"
"Myśli dojrzewają w półmroku"
Często podpieram się tą "definicją" i mam nadzieję, że autor mi wybaczy
ale to prawda właśnie wtedy kiedy wszystko milknie, cichnie mamy najwięcej czasu na rozmyślanie, wtedy to czujemy się najbardziej samotni.
Peel jakby nie daje sobie szans, nie wierzy w to że życie ma w zanadrzu różne niespodzianki. Dla niego stwierdzenie, że "wszystko jest na swoim miejscu" jest pogodzeniem się z tym, że tak już będzie zawsze.
Przypisanie domom księżyców - osobnych, oddzielnych. Te wersy moim zdaniem aż ociekają samotnością.
Bardzo ładny wiersz Ewo.
" wszystko na swoim miejscu"
zwłaszcza noc"
"Myśli dojrzewają w półmroku"
Często podpieram się tą "definicją" i mam nadzieję, że autor mi wybaczy

ale to prawda właśnie wtedy kiedy wszystko milknie, cichnie mamy najwięcej czasu na rozmyślanie, wtedy to czujemy się najbardziej samotni.
Peel jakby nie daje sobie szans, nie wierzy w to że życie ma w zanadrzu różne niespodzianki. Dla niego stwierdzenie, że "wszystko jest na swoim miejscu" jest pogodzeniem się z tym, że tak już będzie zawsze.
i tu ładnie nawiązujesz do początku wiersza, do tej nocy, która rzekomo jest na swoim miejscu. Wtedy pod lir tęskni najbardziej.biegnąca po fali pisze: nie ma nikogo
kto chciałby posłuchać
o tym jak zmierzch rozwiesza w oknach
przypisane domom księżyce
Przypisanie domom księżyców - osobnych, oddzielnych. Te wersy moim zdaniem aż ociekają samotnością.
Bardzo ładny wiersz Ewo.

- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: wszystko na swoim miejscu
Autor wybaczy, tetu.
Zasłużenie nosisz swój pomarańczowy kubraczek. Twoje komentarze są bardzo
rozbudowane, a interpretacje niezwykle trafne. Tylko pozazdrościć.
Dziękuję:)

Zasłużenie nosisz swój pomarańczowy kubraczek. Twoje komentarze są bardzo
rozbudowane, a interpretacje niezwykle trafne. Tylko pozazdrościć.
Dziękuję:)

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka