powtarzając się wyjątek traci sens

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ania Ostrowska
Posty: 503
Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21

powtarzając się wyjątek traci sens

#1 Post autor: Ania Ostrowska » 31 maja 2017, 22:16

czy dom to miejsce
- zdatne do zamieszkania
- na swoje książki
- gdzie matka czeka
- że chce się wracać

mówią dom to miejsce

dwie spółgłoski i samogłoska
kaligrafowane w trzech liniach kółko
laseczka kółko trzy na odwyrtkę

za lasami za górami
ale którędy

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#2 Post autor: Lucile » 31 maja 2017, 22:26

Na pierwszy rzut oka, czyli na pierwsze czytanie
niby prosty i łatwy tekst
a tyle w nim pytań, zawahań i poszukiwań.
Bardzo przypadł mi do gustu, a już szczególnie opis literek w słowie dom.

Serdeczności ślę :rosa:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ania Ostrowska
Posty: 503
Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#3 Post autor: Ania Ostrowska » 31 maja 2017, 22:36

dziękuję, Lucile. To coś w rodzaju eksperymentu z formą. A z eksperymentami wiadomo, że różnie bywa :)

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#4 Post autor: Fałszerz komunikatów » 31 maja 2017, 22:43

Bardzo przypadł mi do gustu, a już szczególnie opis literek w słowie dom.
Podzielam opinię Lucile.
Bardzo dobry tekst.
Ta sucha suma wyliczeń definicji domu to przeciwstawienie praktyce teorii. Jako że praktyka pozostaje w sferze marzeń, dysponujemy jedynie suchą wiedzą, którą kiedyś ktoś nam przekazał, choćby w szkole.
Dobra, szczelna klamra między pierwszą, a trzecią cząstką.
Tylko puenta mało dobitna. Najchętniej zamknąłbym tekst przedostatnią strofą.
Tytuł chyba za bardzo przekombinowany i pozbawiony interpunkcji, dlatego ciężki w odczycie.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#5 Post autor: Lucile » 31 maja 2017, 22:52

Ania Ostrowska pisze:za lasami za górami
ale którędy
podobnie, jak Fałszerz też się nad tą puentą zastanawiałam, czy konieczna, jednak po namyśle doszłam do wniosku, iż takie zakończenie, będące jednocześnie odniesieniem wprost do początków większości bajek z tym zawisłym w próżni zaskakującym pytaniem - ale którędy - jest uzasadnione i dobre.

Pozdrawiam, także Fałszerza
Luc :kwiat:ile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#6 Post autor: Fałszerz komunikatów » 31 maja 2017, 23:28

Pozdrawiam, także Fałszerza
:vino:
będące jednocześnie odniesieniem wprost do początków większości bajek
Tyle że to odniesienie do bajek pojawia się tak nagle, że aż wzbudza niemiłe zaskoczenie.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#7 Post autor: Lucile » 31 maja 2017, 23:52

Fałszerz komunikatów pisze:Cytuj:

Tyle że to odniesienie do bajek pojawia się tak nagle, że aż wzbudza niemiłe zaskoczenie.
Piotr, a ja kojarzyłam tak:
wiersz rozpoczyna się od pytania a może i też stwierdzenia
Ania Ostrowska pisze:czy dom to miejsce
i dalej jest potwierdzenie i powtórzenie
Ania Ostrowska pisze:mówią dom to miejsce
później śliczna zabawa opisowa samego słowa
Ania Ostrowska pisze:dwie spółgłoski i samogłoska
kaligrafowane w trzech liniach kółko
laseczka kółko trzy na odwyrtkę
a gdzie jest ten dom, jak do niego dojść, jaką drogą, którędy?

A może on jawi się już tylko w baśniach?

Tak sobie nadinterpretowałam. Aniu, jeżeli moje myślenie zrobiło "skok w bok i w maliny" - wybacz :rosa:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ania Ostrowska
Posty: 503
Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#8 Post autor: Ania Ostrowska » 01 cze 2017, 8:09

Lucile, Fałszerzu komunikatów, z wielką satysfakcją przeczytałam Waszą wczorajszą rozmowę, cieszę się, że wiersz prowokuje do refleksji, a i środki nie okazały się infantylne.
Końcówka musi zostać, interpretacja Lucile jest zgodna z tym, co chciałam wydobyć na wierzch. Może dlatego jest też dla mnie ważna że pisałam ten wiersz w czasie kiedy wydawało mi się, że mój pieczołowicie budowany przez lata dom, znalazł się w kompletnej rozsypce. Ta końcówka była wyrazem marzenia, że cuda się zdarzają, nie tylko w baśniach. I to marzenie, nawiasem mówiąc, cudownie się spełniło :)
Bo "dom" to przede wszystkim bezpieczeństwo.
Co do tytułu - tak, można odnieść wrażenie, że jest przekombinowany, ale mnie taki się podoba.
Jeszcze raz wielkie dzięki :rosa:

Ava

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#9 Post autor: Ava » 01 cze 2017, 11:41

Ania Ostrowska pisze:czy dom to miejsce
- zdatne do zamieszkania
- na swoje książki
- gdzie matka czeka
- że chce się wracać

mówią dom to miejsce

dwie spółgłoski i samogłoska
kaligrafowane w trzech liniach kółko
laseczka kółko trzy na odwyrtkę

za lasami za górami
ale którędy
Wszystko w tym wierszu mi się podoba, a bajkowa puenta szczególnie. Właśnie, którędy??? :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
Ania Ostrowska
Posty: 503
Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21

Re: powtarzając się wyjątek traci sens

#10 Post autor: Ania Ostrowska » 01 cze 2017, 11:51

Cieszę się, Avo, dziękuję :kofe:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”